wlasnie dzis wykreciłem jeden cieżarek bo sie słabo trzymał, jeśli dobrze rozumiem jest jak u Ciebie czyli:
- ciężarek (ten na zewnątrz co go widać) odkręciłem
- w środku był element gumowy/plastikowy, który faktycznie ma gwint w środku
- po prostu go wyjąłem (chwile to zajęło, śrubokręt te sprawy) powinien się po prostu wysunąć- jak był mocno "rozparty" to będzie pewnie ciężko
- w środku została nakrętka, która odkręciła się cudem od śrubki i całość się nie trzymała (rozumiem, że na początku całość była skręcona razem, wsunięta/wepchnięta i dokręcona, dokręcona bo śruba i ten gumowy element jest rozporowy)
nie wiem czy pomogłem