Witam.

Widzę, iż w ciągu przyszłego tygodnia fabryczne slidery Dainese zetrą się do końca.
W związku z tym chciałbym zakupić kolejne, jak najbardziej trwałe na ścieranie.

Co polecacie?
Widzę na allegro jakieś alpinestary, lecz słyszałem, że wcale najtrwalszych nie robią

Czytałem ostatnio, że slidery marki Wizz są super zajebiste. Maja wtopione 5 bolców bodajże z tytanu, przez co starczają bagatela kilka ostrych sezonów na torze. http://www.wizracing.co.uk/shop/

Dokładnie. Chwalili w ''Motormanii''.

Ale jak by ktoś z was poczytał to slider nie jest od tego żeby cisnąć na nim cały zakręt, jest od sprawdzania odległości motocykla od nawierzchni abyś wiedział ile możesz się jeszcze kłaść To ma być dotkniecie do asfaltu, spójrzcie jak po wyścigu wyglądają slidery zawodowców, będą tylko draśnięte, są one po to aby sprawdzając ta odległość nie drzeć kombiakiem po asfalcie, i nie niszczyć go.

No też to zrozumiałem, uświadamiając sobie, że nie ma sensu używać mięśni, aby wcisnąć siłą kolano w asfalt A potem bulić za kolejne slidery.

No zgadza się. W motormanii coś o nich pisali. Możesz wkręcić wkręty w ślizgacze i zadziałają podobnie jak tytanowe wstawki u Wizz'a.

Pamiętam, że Szymon Dziawer miał w całości stalowe slajdery
A slajdery niech będą starte nawet mocno - jak podjedzie na światłach jakiś laik na mocniejszym sprzęcie i spojrzy z pogardą na małą svkę to pokazuje się wtedy paluszkiem na swoje slajdery to się kolo spali

Znajomy ma fajne slidery z kawałkami tytanu Iskry idą jak trzeba przy kolanie

Ja sobie kiedyś pomyślałem, że jak ktoś się niechcący zaleje benzyną przy tankowaniu i potem zejdzie do kolana to się zapalą mu gacie żywym ogniem

Spróbowałbym ale jest jedna zasadnicza przeszkoda: nie umiem schodzić na kolano

Dobry pomysł, jak tylko zrobię moto, oblewam nogi benzyną i robimy Ssshow!

Heheh ja sobie odpuszczę takie Show..... W razie co - szkoda spodni

Szkoda zdrowia, życia i motocykla

Spodni też, ale ogólnie oblać się benzyną, nawet bez podpalania to bym się wnerwił

Raczej jaj