Tak można wziąć połowę zestawu.

Siema Carry,
odkopuję trochę temat, ale chciałbym założyć amor skrętu do starej Ski. Czy oferta zamówienia jest nadal aktualna? Jakie są ceny? No chyba że ktoś już coś wykombinował do gaźnikowca. Jeśli tak to proszę wstawcie zdjęcia mocowań do starej SVki, najlepiej Ski. Bądź podpowiedzcie jak to powinno się zrobić.
Pozdro

Jak już mówiłem ceny zależą w większości od ilości osób a jak widać zainteresowania nie ma... Zapytam ile jedna sztuka będzie kosztować ale za wysyłkę zapłacisz spooro po prostu.

Wiem, to się pewnie nie będzie opłacało.
A możesz go jeszcze poprosić o zdjęcia jak to wygląda w SV S gaźnik? Może pójdzie na to, wtedy sam coś wykombinuję.
Trzymaj się.

Wydaje mi się, że mocowanie amora skrętu będzie takie samo w gaźnikowej i wtryskowej esce, nie było tam żadnych istotnych zmian.

Przerobiłem mocowanie w sposób jak na zdjęciu poniżej, śruba wadziła i złamała mi znów osłonkę, ale po skróceniu śruby i założeniu węższej nakrętki nic nie wadzi nawet przy stoppie.

Dono a gdzie i za ile taki OHLINS?

A to nie jest przypadkiem ori suzuki ładnie przemalowany?!

Na pierwszy rzut oka podobny, ale tak naprawdę inny (i z zewnątrz i wewnątrz

Ejjj pod jakimi hasłami szukaliście amortyzatora skrętu na ebayu??

Steering damper.

Zamawiałem w USA, 540$ z przesyłką.

No to wiem że póki co amorka skrętu nie wymieniam

Czy ktoś się orientuje ile kosztowałoby zrobienie mocowania do amorka skrętu gsxr k1 itp do mojej svki u jakiegoś mechanika? Naprawdę chciałbym coś takiego mieć, a nie wiem czy koszty nie będą za wysokie.

No weź Pan, żartowałem, to jest używany amorek z GSXR-a, kupiony za 100zł z przesyłką tak jak zauważył Ambasador Olej zmieniłem na 10W, choć odradzam i do jazdy na co dzień i polecam 7,5W. Na 10W jest na tyle twardo, że czasem trzeba sobie pomóc przeciwskrętem, aby wyprostować się z zakrętu. Na początku uciążliwe, później idzie się przyzwyczaić.

Mikiet, mogę coś takiego Ci wykonać, pogadamy sobie na PW.

Na 10W jest twardo? Myślałem, że w amorze skrętu jest gęstszy olej... Jak dobrze pamiętam, to Dzikus swego czasu nalał tam hipola

Rozmawiałem z Dzikusem, mówił że nalał 75W140 - a więc raczej olej przekładniowy. Ja oryginalny olej (nie wiem jaki był), zmieniłem na Motula do amortyzatorów, 10W. Pierwsze wrażenia to tak jak pisałem - mega twardo, z niektórych zakrętów aby się wyprostować, wyraźnie trzeba było sobie pomóc przeciwskrętem. Za to po przejeżdżonym sezonie przyzwyczaiłem się i jest ok. Na oryginalnym oleju też czuć było poprawę w prowadzeniu, ale przy prędkościach powyżej 140km/h na dziurach zdarzały się szarpnięcia, dlategoż zmieniłem. Wydaje mi się, że 7,5W byłby w sam raz do jazdy że tak powiem umiarkowanej, 10W i więcej dla tych którzy śmigają ostrzej lub po torze. To tylko moja sugestia jeśli chodzi o amor SV1000 / GSXR, każdy może sobie dostosować olej do konkretnego amorka lub własnych preferencji.

Lasooch, pisałeś, że mocowanie do gaźnika powinno być takie same jak do wtrysku. Proszę rozwiń myśl
Dono jest tak dobrym człowiekiem, że pomaga mi w moich planach, a potrzebujemy jakiś info.

Nie bardzo wiem, co tu rozwinąć dalej W gaźnikowej i wtryskowej SV główka ramy i zawieszenie są identyczne lub zbliżone do siebie. Przynajmniej elementy istotne dla montażu amortyzatora skrętu. Więc wydaje mi się, że nic nie stoi na przeszkodzie, by do gaźnikowej SV wstawić amor tak samo, jak do wtryskowej. A przykładów wtryskowych SV jest tu pod dostatkiem

A co z plastikami? Może być tak, że będą przeszkadzać w Sce? Mi chyba po prostu brakuje zmysłu przestrzennego bo ciężko mi to sobie wszystko wyobrazić w Sce gaźniku.