Wszelkie obejmy, opaski i inne mocowania są na allegro. Obejmy zaciskowe łączące rury można z resztą kupić w wielu sklepach metalowych. A opaski mocujące puszkę tłumika wykonane z nierdzewki, są na allegro od 10 czy 15zł. Dedykowane co prawda do skuterów, ale nie ma to żadnego znaczenia, trzeba tylko dobrać sobie rozmiar pod swoją puchę

Przeglądałem ostatnio ofertę Dominatora i powiem, że jestem zaskoczony produktami, oraz wykonaniem - na rurę perforowaną stosują siatkę stalową, żeby nie wydmuchiwało wytłumienia.

Po głowie chodzi mi ten:



Ten wygląda bardzo dobrze, ale raczej odpada, bo interesuje mnie raczej krótki, mały wydech (na foto wersja z karbonowym poszyciem):



Co sądzicie?

osobiście wolałbym opcję numer 2

Ja obejmy sobie zamawiałem na allegro to podawałem i obwód tłumika i jego kształt i taką mi wycieli...
Słoniu opcja 2 ciekawie się prezentuje :d

MotoGP jest krótki ale jakby troche za krótki. Obejma z podnóżki wychodzi na końcu tłumika. Natomiast ten karbonowy bez poszycia "karbonowego" kosztuje 829zł czyli blisko dwa razy drożej (i to Bez DB killa ) !
Za zbliżoną kwotę przeglądnij ofertę ixila. Ceny katalogowe spokojnie ponoć można zbijać o 100 i więcej złotyszy.

Między końcówką kolektora, a samą puszką planuję dać swoją długą rurę z kwasówki, a nie tą z kompletu, bo po fotach widziałem, że do mnie nie będzie się nadawać.

Po szybkim przejrzeniu stwierdzam, że IXIL nie ma nic ciekawego w ofercie dla mnie. Nie wiem w czym IXIL może być lepszy od Dominatora, nawet nie wiem jakie materiały ma w środku. Zagraniczne to nie znaczy, że zawsze lepsze od polskiego.

Też jestem zdania, że zagraniczne nie musi być lepsze od polskiego.
Niedawno dominatory obrzucano tutaj obornikiem . Ja miałem zwykłego, okrągłego i poza jakością opasek zaciskowych to sam wydech brzmiał rewelacyjnie a wykonany był bardzo ładnie ale jak na wydech za 429zł (!) .
Wydaje mi się, że jakość tej puszki za 829zł nie jest na wyższym poziomie niż te tańsze a porównując np z tym modelem Ixila to jednak mu znacznie ustępuje http://www.defender.net.pl/product-pol-10004-SUZUKI-SV1000S-SV1000N-03-05-BX-.html Miałem w rękach - już czekam na info od dealera . Po prostu za drogi ten dominator ale może się mylę.
No ale powiedz, że ten "karbonowy" jest brzydszy od tego dominatora


ale co kto lubi.
Ja zacząłem go rozważać gdy szukając skądinąd bardzo chwalonego tutaj wydechu Takkoni (licencja Ixila) okazało się, że nowsze modele Ixila nie muszą być droższe.

Ten Ixil to moim zdaniem najładniejszy wydech do SVki

no mi się podoba i ten dominator i ixil w carbonie, aczkolwiek w ixilu rażą mnie te 2 śruby imbusowe.... no chyba że to wina fotki.
co do dominatora to jest to o ile pamiętam model hp1, patrząc na ceny do litra to wolę dołożyć lub za te samą kasę kupić coś bardziej znanego.
powiedzcie czy ten ixil jest tylko oklejony folią carbon czy faktycznie ma poszycie z carbonu?

Przyznam się, że trochę nie w temacie jestem... Ale któryś producent robi takie jaja, że blaszany tłumik okleja "carbonową" folią?
Pamiętam, że z pięć lat temu miałem w rękach jakiś firmowy tłumik (chyba remus), który dla zmniejszenia kosztów miał kilka wewnętrznych warstw z włókna szklanego, a dopiero ostatnią zewnętrzną z carbonu. To już trochę trąciło tandetą, ale jednak chociaż ta ostatnia warstwa była prawdziwym włóknem węglowym. O folii jeszcze nie słyszałem...

Mi tam się te śruby podobają
Jak przeszkadzają to jest alternatywa

Ja tam nie wiem ale raczej nie jest to okleina
Producent na stronie informuje:
Silencer manufactured from high temperature carbon fiber epoxy resin with satin polished finish

Ten wydech IXILa jest bardzo ładny, ale ja nie szukam wydechu, który będzie zachwycał mnie i innych na jakichś spotkaniach, tylko szukam takiej puszki, która ma dobrą jakość, nie wydmuchuje wytłumienia, jest mała oraz nie sprawi, że będę płakał po wywrotce na torze, że mi się zniszczył tłumik watry prawie 1k zł, a po takim IXILu zapłakałbym mocno

Karbonowego bym nie kupil... widzialem raz jak taki karbon peka po wywrotce chyba boss tlumik czy jakos tak...
Mi raz moto sie na podworku przewrucilo mam mala wgniotke na dominatorze jestem pewien ze ten ixil by w pol poszedl... o ile jest z karbonu. Najczesciej peka na polaczeniu stal wlukno no i na nitach poprostu zostaja otwory wyrwane...

Z całym szacunkiem, ale wydechu nie kupuje się patrząc na wywrotki tylko na wygląd i dźwięk.

Niby tak ale motycyklistow dzielimy na takich ktorzy lezeli i beda lezec ja mialem raz niegrozny slizg na skrzyzowaniu w zlozeniu odkrecilem za mocno i niewiem skad i jak lezalem na srodku... pare razy moto najnormalniej w swiecie oberwalo w garazu a to zle postawiilem na tojak a to stracilem rownowage... za kazdym razem motocykl laduje na wydechu bo to najbardziej wysuniety punkt...
I jak sloniu napisal jak bym uszkodzil wydech za tysiaka to bym mial dola a tak sobie przeklnelem podnioslem moto i jezdze dalej.

No i kazdy podchodzi do sprzeta indywidualnie dla ciebie jest nawazniejszy wyglad i dzwiek ja wymienilem dla dzwieku... a z polamanymi owiewkami jezdze juz 3 sezony. Bo mi to nie przeszkadza a wazniejszy dla mnie jest nienaganny stan techniczny.
Kiedys pewnie na owiewki przyjdzie czas ale czasem mysle czy warto jak potem idzie banda malolatow narabanych i jednej lasce sie zachce popisywac podbiega na do motocykla i z impetem go przewraca... widzialem to przez okno laske zlapalem sprawa skonczyla sie w sadzie ale ze byla z rodziny patologicznej i spiepszyla z domu dziecka to ja sspowrotem tam wsadzili o zadosc uczynieniu nie bylo mowy bo niby z czego !
Wracajac do tematy wtedy tez caly impet przejol tlumik i kierunkowskaz o dziwo wytrzymal ale owiewka pekla..
Wiec widzisz wcale nie trzeba niewiadomo jak szalec zeby motocykl wylozyc poprostu zycie...

U mnie moto leżało raz na prawym boku , a jedyny ślad na kominie to 1 cm rysy, klamka złamana i kierunek. Dlatego uwżam że wzystko co robimy dla naszych moto, to po prostu miłość do nich.
Pozdrawiam

Można by zamówić kilka wydechów Dominator to może udało by się wywalczyć jakiś rabat Sam myślę nad zakupem HP1

Duzo ci niedadza rabatu bo komin i tak tani jest pytanie czy dla 20 zl warto sie z nimi szarpac no ale moze sie myle moze 200 zl spuszcza napisz pogadaj ja nie kupie bo juz mam

Ja też szukam wydechu ale co do Dominatora to jest mały problem bo ktoś wyżej już napisał że u nich za wszystko się dopłaca i w sumie poszycie karbonowe + db-kiler i wychodzi dosyć drogo. Na zachodzie jest popularny Delkevic w podobnych cenach. Nieco drożej jest już Ixil.

Szkoda że nie mam gdzie posłuchać na żywo Dominatora bo trochę boję się, że będzie to tylko dudnienie bez charakteru i piękny efekt SV-ki zostanie zatracony.

Dominator ma tą zaletę że dają 5-letnią gwarancję.

Dominator stosuje siatkę metalową, wełnę stalową i wełnę silikatową - ta sama technologia co u markowych producentów.