Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 27 gru 2024, o 10:40



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 367 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 19  Następna strona
Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto? 
Autor Wiadomość
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2010, o 19:53
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600F PC41
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
lasooch, ale takie mają w specyfikacji dla N.
Wymieniem na takie jak napisałeś na forum 85 i 87 cm będzie ok ?


16 sie 2012, o 09:20
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Widocznie w specyfikacji mają błąd, HEL też miał błąd (a może i nadal ma?) i do SV650N na wtrysku wysyłali za krótkie, takie jak Twoje. 87/85 będzie ok, nawet mogłyby być ciut krótsze, bo jest spory zapas.

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 sie 2012, o 09:23
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2010, o 19:53
Posty: 45
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600F PC41
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
dobra to wezmę 84 i 86 :).

A jeszcze mam jedno pytanko, z jednej strony przewodu mam lekko zgięte końcówki, montować je przy pompie czy zacisku?


16 sie 2012, o 09:27
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Ja miałem przy zaciskach lekko zgięte końcówki w obu przewodach, natomiast przy pompie jedna była prosta, a druga mocniej zgięta. Generalnie tak musisz założyć, żeby po dokręceniu śruby, końcówka nie opierała się o żaden element pompy/zacisku czy o drugą końcówkę :)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 sie 2012, o 09:37
Zobacz profil
rowerzysta

Dołączył(a): 14 kwi 2012, o 18:18
Posty: 41
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Ostatnio założyłem dwa przewody o długości 85cm z "owiewki". Trochę są przydługawe, ale odpowiednie ustawienie i wygląd jest ok. Także jakby ktoś chciał to polecam.


16 sie 2012, o 14:48
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59
Posty: 1840
Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Odnosząc się do meritum zawartego w temacie: "czy warto" odpowiadam - tak, warto. temat można zamknąć.
albo zróbmy ankietę, każdy się wypowie, czy warto i tym oto demokratycznym sposobem rozsądzimy tę sporną kwestię.
a potem temat zamknąć i zostawić dla potomnych

cieszę się, że mogłem pomóc :P :P :P

_________________
Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie ;P


16 sie 2012, o 15:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55
Posty: 2755
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
pm2z napisał(a):
"czy warto" odpowiadam - tak, warto. temat można zamknąć.

Przecież w temat nie jest ograniczony do tego czy warto czy nie.... nie rozumiem dlaczego miałby być zamknięty?
Zaraz powstanie 10 nowych: "jak założyć przewody w oplocie?"; "czy dobrze założyłem przewody w oplocie?" itd.

Raval napisał(a):
Ostatnio założyłem dwa przewody o długości 85cm z "owiewki". Trochę są przydługawe, ale odpowiednie ustawienie i wygląd jest ok. Także jakby ktoś chciał to polecam.

Raval, przewody z owiewki są, krótsze bo kierownica jest nisko. 84 cm powinny mieć przewody do Nki wtryskowej.
Do Ski mają coś około 77-78 cm z tego co pamiętam. Widzę, że masz starsza Nkę i może dlatego to tak wygląda, a z Ski wtryskowej pewnie będą za krótkie. Wydaje mi się, że tak jest. Nie mam Nki w starej budzie, więc może ktoś potwierdzi lub zaprzeczy czy Nka nowa i stara powinny mieć różnej długości przewody.

_________________
Sv 650N K7 Phantom Gray


16 sie 2012, o 20:45
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Stara i nowa Nka mają identyczne długości, tak samo stara i nowa Ska. To samo zawieszenie, te same hamulce, te same kierownice są w starym i nowym modelu :)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


16 sie 2012, o 20:50
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25
Posty: 156
Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Zastanawiam się czemu w większości wybieracie układ F czyli z dwoma przewodami od pompy do każdego zacisku zamiast O czyli jeden przewód od pompy do zacisku i drugi od zacisku do zacisku. Przecież O jest taniej (bo krótsze) i na moje oko ładniej...

_________________
Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.


16 sie 2012, o 21:47
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
W Helu cena jest taka sama (liczy się ilość przewodów, a nie ich długość). Nie wiem, jak w Goodridge'u.


16 sie 2012, o 22:12
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 cze 2010, o 14:19
Posty: 198
Lokalizacja: Piła/Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K9
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Firmy zwykle mają stała, niezależną od długości, cenę za przewody. W dodatku wydaje się, że ciśnienie płynu lepiej rozkłada się pomiędzy zaciskami w układzie F niż w O, bo drogi pomiędzy pompą a zaciskiem są równiejsze. Prawdopodobnie jednak nie ma różnicy czy O czy F w działaniu układu. Sam jak będę wymieniał to wezmę F ze względu na domniemaną łatwość odpowietrzania (w O przewód między zaciskami tworzy łuk, w którego szczycie teoretycznie może zbierać się powietrze).

_________________
SV650S K9


16 sie 2012, o 22:15
Zobacz profil
wywrotowiec
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 01:46
Posty: 1346
Lokalizacja: Warszawka
Płeć: mężczyzna
Moto: BIDA
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Układ F czy O działa tak samo, nie ma żadnych innych ciśnień :) W każdym układzie musi to działać tak samo.
Ja wziąłem ten układ bo jest jakby nieco łatwiej odpowietrzyć. Niczym innym się nie kierowałem.
Chciałem się rozdzielacza też pozbyć bo to kolejny element, o którym trzeba pamiętać i kolejny, który mógłby się popsuć ;)

_________________
SV650N K3 --> SV1000S K3 --> GSX-R 1000 K4 --> FZ1N --> BIDA

mail: dzwonek (at) svforum.pl


17 sie 2012, o 09:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2012, o 11:15
Posty: 805
Lokalizacja: BIA
Płeć: mężczyzna
Moto: <SV650N>
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
http://www.przewodywoplocie.pl/index.ph ... wodow.html

Pozwolę sobie zacytować:
"Według naszej wiedzy nie zostały przeprowadzone miarodajne testy wydajności poszczególnych typów układów. Doświadczenie mówi nam jednak, że jeżeli są jakieś różnice pomiędzy układami typu S, F i O to są niewyczuwalne dla przeciętnego motocyklisty. Układ typu F jest z pewnością najłatwiej odpowietrzyć. W układzie typu S niechciane pęcherzyki powietrza mogą zbierać się w trójniku. Nie mieliśmy nigdy trudności z odpowietrzeniem układu typu O, choć znane są opinie o trudności z pozbyciem się powietrza z przewodu biegnącego nad błotnikiem.

Podsumowując, typ poprowadzenia przewodów pozostaje bez wpływu na efektywność działania układu hamulcowego. Ma wpływ na łatwość odpowietrzania, wygląd oraz cenę (mniej przewodów = niższa cena)."

_________________
...najlepsze co można robić w ubraniach? szybko zaraża i wciąga ? ...


17 sie 2012, o 23:15
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25
Posty: 156
Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
oryginalnie w SV przewody z przodu z tym trójnikiem też powodują, że jeden przewód jest nad błotnikiem i tworzy łuk, ale ciężko się to chyba nie odpowietrza ;)

_________________
Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.


19 sie 2012, o 20:55
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Ale już tylni przewód w gaźnikowcu tworzy garb, łuk, jakby to nie nazwać - i odpowietrza się fatalnie. Zastanawiam się nad zamówieniem dorobienia przewodu gumowego (oplot na tył to chyba jednak strata kasy) krótszego o 2-3 cm.


22 sie 2012, o 16:48
Zobacz profil
motocyklista

Dołączył(a): 9 mar 2011, o 12:49
Posty: 181
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650n 1999
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Inkling napisał(a):
Zastanawiam się nad zamówieniem dorobienia przewodu gumowego (oplot na tył to chyba jednak strata kasy) krótszego o 2-3 cm.


Mam oplot z tyłu i rzeczywiście wielkiej różnicy w działaniu nie ma. Mocniej naciśniesz i koło blokuje. Ale za to jest ładniejszy :)

_________________
Mój Bzyk


22 sie 2012, o 17:23
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
W Gymkhanie się przydaje stalowy oplot też z tyłu, szczególnie że kilka razy mi się zdarzyło tylny hamulec zagotować. Natomiast po mieście tylnego praktycznie nie używam...

_________________
Obrazek
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.


22 sie 2012, o 19:18
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Orientuje się ktoś, czy gumowe przewody bez problemu można dorobić? Może nawet stare końcówki da się wykorzystać? Koszt?


22 sie 2012, o 20:51
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2373
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Inkling napisał(a):
Orientuje się ktoś, czy gumowe przewody bez problemu można dorobić? Może nawet stare końcówki da się wykorzystać? Koszt?


Kolega ostatnio dorabiał przewody w stalowym oplocie do auta, koszt na 4 koła ok. 350PLN, jak chcesz to podpytam o namiar

_________________
Obrazek
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.


22 sie 2012, o 20:57
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Szkoda mi kasy na oplot na tył, wolę dorobić przewody gumowe - nowe i minimalnie krótsze.


22 sie 2012, o 21:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 367 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 19  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL