To w bardzo dużym stopniu zależy od stopnia zużycia samej klamki jak i switcha. Dlatego najprościej odłączyć wtyczkę i sprawdzić omomierzem kiedy następuje zamknięcie obwodu. U mnie na przykład następowało to prawie przy samym końcu (klamka wciśnięta do końca).

Pozwole sobie odpisać za carrego.
Troche wcześniej, od 05 wzwyż jest gotowa możliwość dobrania się do ecu i modzenia.

http://motorsport-brix.xobor.de/f28-SUZUKI.html
Nie próbowałeś nawiązać współpracy carry?

Właśnie jemu powierzę moto do strojenia jak ogarnę osprzęt

Słoniu, ja na Twoim miejscu przy tak zgrzebanym silniku poszedłbym w stronę ECU standalone, np. Ecumaster EMU i nim sterował wszystkim. Poza tym przy Twoim zacięciu do uczenia się nowych rzeczy podpinałbyś się sam lapkiem do ECU i robił korekty. Jedynie musiałbyś sobie dokupić sondę szerokopasmową Boscha za trzy stówki żeby mieć podgląd AFRu.

Już przeszedłem ten etap, że byłem gotów kupić EMU od Ecumastera
Ale pomyślałem, że przeszczep wtrysku z instalacją od SV650/SV1000 wyjdzie taniej i szybciej, zwłaszcza, że ja jestem zielony z elektryki i elektroniki.
Ale nie mówię nie dla EMU, najpierw przetestuję zestaw z SV1000.

Więc po kolei;)

Co do czujnika - Miles ma racje z samym czujnikiem ale można to rozwiązać na 2 sposoby:

1. Czujnik przenieść w inne miejsce (np klakson) - podczas samego startu i odpalania wciskasz klakson i ograniczasz obroty. Podczas zmiany biegów moto ciągle będzie korzystało z map biegów a nie neutrala w tym wypadku lepiej jest zespolić wszystkie mapy paliwa i zapłonu w jednej grupie żeby nie było niepotrzebnych różnic przy starcie.

2. Sterowanie STP - określić wartość otwarcia STP i ustawić na neutralu na MOD1, potem przeskoczyć na MOD0 i korzystać z pełnej funkcjonalności całych map

Osobiście poszedłbym w 1 opcję.

Co do samych SV póki co nadal mam to co miałem czyli 2005-2008 3 wersje ECU.

Niestety przyszło mi już pracować ze Stefanem (Brix)... Wole nie mówić jak to się skończyło ale ogółem pracowity złodziej z niego:)

Skwaro - pytanie jak odczyty AFR wprowadzane są na mapę, jeśli korekty wykonujesz ręcznie a nie gotową formułą to strojenie będzie trwało wieki. Już lepszy by był jakiś rapidbike albo PCV z autotune.

Tyle że z tego co wiem Słoniu chce troche bardziej pomieszać to wszystko a w tym wypadku raczej bez ingerencji w ECU się nie obejdzie... ale to omówimy i zobaczymy co jesteśmy w stanie zrobić:) Strojenie samo to jak widzę najmniejszy problem będzie;)

Czyli ten przycisk klaksonu puszczałbym razem z klamką sprzęgła? Sprawdzałem teraz na moto, nie jest to trudne

Czyli 3 wersje ECU SV1000 z roczników 2005-2008 masz ogarnięte i nie ma znaczenia który kupię?

Carry, Ecumaster ma opcję autotune po zadanym afrze

Skwaro - ok więc jeśli tak to wygląda to zdecydowanie dobre rozwiązanie:) Kolejne pytanie czy sama sonda bez modulatora czy zestaw np Zeitronix albo innovate? sama sonda LSU 4.2 lub 4.9 to wydatek w polsce około 400-500 zł, zestawy z modulatorami są 2x droższe. Co do przyciągnięcia tego ze stanów koszty maleją o około 1/3

Słoniu - tak z przyciskiem i tak z kompami:) czekam na telefon i wszystko omówimy żeby na wiosne było gotowe:)

Nie trzeba ściągać, wystarczy samo LSU 4.2 Boscha za ok. 300PLN (np. tu: http://www.inter-rally.pl/product-pol-2 ... U-4-2.html), zresztą w zestawie Innovate też jest Bosch.

Dobra cena:) W przypadku ECU hacking sama sonda nie wystarcza więc potrzebne są modulatory dodatkowe co podnosi cenę jednocześnie, jeśli w przypadku tego rozwiązania sama sonda to ogarnia to super:)

Na naszej stronie umieściliśmy kolejny artykuł opisujący działanie modułu AUTOTUNE - na pewno pomoże w zrozumieniu tematu i rozwieje kilka pytań i wątpliwości:)

Link do artykułu

Zapraszamy do lektury:)

Hmm niewiem jak to robicie dokladnie ale te testy drogowe to taka srednia metoda... sam kupilem sobie dataloger zeby stroic gaznik i jeden powazny problem to taki ze musisz miec kawalek prostej zeby sie rozpedzic pod czerwone pole... na ja to robie na 4 biegu przewaznie bo na wczesniejszych niema za bardzo sensu z uwagi na odswierzanie afr z sondy... pomiar nie jest w tym przypadku precyzyjny...

No na zeby kulnac moplik na czerwone pole na 4 biegu to trzeba miec prosta na predkosc 160km/h...
Zwykle robilem takie testy na autostradzie ale jest to troche uciazliwe... dlatego jakas rolka inercyjna by sie przydala w garazu... co mam w zamiarze sobie zrobic...

vioox, ale jak widzisz oni stroją nie tylko na pełnym ogniu, a również chyba przy różnym otwarciu przepustnicy.

No ja tez tak robie ale ....
Test na pelnym ogniu zeby wybadac czy dysza glowna jest oki...
potem od 4 tys do 6 zeby iglice sprawdzic...
Potem wolna jazda powiedzmy 2 bieg i od 1.5 tys do ok 2.5 poziom paliwa w plywakach...
Narazie doszedlem do iglicy bo mi sezonu braklo w gaznikach grzebanie jest troche bardziej skomplikowane i czasochlonne... kazda modyfikacja to zdjecie gaznika i zmiana ustawien co potem sie nieraz okazuje ze to jeszcze nie to ...

Juz pomijam fakt ze przy gaznikach mamy ograniczone mozliwosci strojenia bo zawsze jest przedzial gdzie.jest za bogato lub ubogo i niewiadomo co z tym zrobic
Chcial bym kiedys fachowcow zobaczyc w akcji jak gazniki stroja ... bo w sumie to ja samouk jestem

Akurat my uważamy że data loggery są po to by stroić na drodze a nie na rolkach. Czemu? Na rolkach nadal nie ma pełnych warunków pracy i po co data logger skoro można wtedy podłączyć laptopa?

Co do precyzyjności, dane z SDS są zbierane w częstotliwości 100 Hz z kolei z sondy 50 Hz co daje odczyt z SDS raz na 10 ms i z sondy raz na 20 ms - szczerze mówiąc nie widzę tutaj problemu z precyzyjnością szczególnie że dane nanoszone są od razu przez program na wzór mapy paliwa. Na mapie takiej jest również licznik danych więc widać ile razy dany punkt został zalogowany, jeśli wartości są niskie (5-10) to można je odfiltrować i nie używać do obliczeń, ale zazwyczaj danych jest 100+ w danych zakresach które stroimy więc problemu nie ma:) Kwestia odpowiedniego stylu jazdy.

Sama metoda faktycznie wymaga luźnej drogi, my zazwyczaj stroimy na obwodnicy Mińska Maz (A2) ostatnio w Łodzi na części obwodnicy i planujemy również na torach i w miastach gdzie mamy pewność, że będzie można zakres obrotów złapać. Z racji braku podziału map paliwa na biegi to bez problemu wszystkie dane z każdego biegu są wliczane i nie mieliśmy do tej pory problemu z tym żeby pokryć dany zakres. Szczególnie, że całą obsługa odbywa się z samochodu na postojach:) Nie wiem czy to cię przekonuje czy jednak nie:)

Przeczytałem artykuł i mam kilka pytań.
Wiem że data loggery zbierają dane potrzebne do strojenia, używając pewnie sondy szerokopasmowej, można wtedy zmodyfikować mapy wtrysków.
Co z fabryczną sonde lambda, przecież czasów wstrysków mogą być skorygowane, wtedy potrzeba pewnie jakiegoś piggyback box-a ?
Czy jest możliwość zadania ECU AFR, czy też trzeba oszukać ECU i ignorować wskazania fabrycznej sondy (sterowanie jak w motocyklach bez sondy) ?

Sondy wąskopasmowe (montowane w wersjach europejskich) korygują tylko mapy IAP czyli te oparte na ciśnieniu powietrza w dolocie przy TPS<10%. Więc sonda nie wpływa na mapy TPS (czyli te główne).

Z racji że autotune modyfikuje mapy i IAP i TPS sondy wąskopasmowe wyłączamy całkowicie żeby nie przeszkadzał w pomiarach i ostatecznie w samym strojeniu.

Teoretycznie jest miejsce na ustawienie AFR w ECU wokół którego sonda ma oscylować ale z racji że dotyczy to nadal tylko map IAP (którymi mało kto się przejmuje) nikt tego nie robi i po prostu pozbywa się sondy.

No wiadomo ze na drodze lepiej robic pomiar... te czestotliwosci probkowania przekonuja w sumie jak moj dataloger czyta to niewiem bo sie nie dokopalem tych informacji...

Jakiego Wy uzywacie?? Ja mam lm2 innovate...

Co do sondy używamy Zeitronix Zt-3 z modulatorem (ma 2x szybsze próbkowanie niż innovate i jest tańszy, ale jednocześnie trzeba ściągać z USA) a co do Log boxa to nie jest to typowy logbox tylko całe narzędzie dostawcy oprogramowania, ze zwykłym logboxem nie ma za dużo wspólnego:)