Jesli mogę wtrącić swoje 3 grosze to pozycja bardziej dla supermoto,ale obojętnie czy dobra,czy zła to i tak zgłupiałem,że tak można wyłożyć eSVałkę.Chyba klejem posmarowałeś opony.hehe

Ja się zgodzę z Dreadem Bardziej zadek i kolano wewn. spuśić w zakręt a zewnętrzną nogą stabilizować. Nawet mając texy wcale nie trzeba aż tak odchylać kolana żeby nim trzeć. Zresztą można do nich łatwo dorobić slidery (o ile mają wypinaną membranę - doszyć miękkiego rzepa w kształcie slidera (+1cm z każdej strony żeby była możliwość przesunięcia go). Generalnie pochył bardzo mocny z tym, że jak tu koledzy mówią

Słuchajcie, chyba nie ma co dywagować, bo kolega 111290PL dwa dni temu napisał, że sprzedaje SVkę

Nawet samo wysunięcie barkow w strone zakretu daje wiecej mozliwosci bez az tak sporego zlozenia. Do tego jeden posladek i bajka Z kumplem na torze w lublinie smiga koles ktory nie zamyka opony a objezdza wiekszosc zamykajacych jak chce. Nadrabia pozycją.

Ja tez znawca nie jestem i filozofowac nie zamierzam ale wydaje mi się ze bardziej trzyma się kolanem na baku. Warto zewnętrzna noge postawic na palcach na podnozku niz w tym " wyżłobieniu " w butach. Bynajmniej mi jest tak lepiej

Jeżeli chodzi o pozycję to na razie chowam się jak najbliżej motocykla bo boje się właśnie przytrzeć kolano o asfalt bo nie mam sliderów

Co do tej foty to wychylam się mocniej.

Jeszcze co do pozycji to na małej SV wychylić dupsko i do kolana schodziłem bez problemu a tutaj dupska nie wychyle bo mi nie wygodnie. Mimo to czasy mam dobre z tego co porównuje ze znajomymi co jeżdżą na sportach i to już od dłuższego czasu na tym torze.



już się rozmyśliłem, za bardzo mi się podoba

Zrobi się tam teraz dyskusja, pewnie, bardziej teoretyczna (bez urażania nikogo), bo, przynajmniej ja, część swojej wiedzy czerpię z tego co widzę oglądając np. motoGP
Ale do rzeczy



Możesz przycisnąć kolano do ramy, jednocześnie zwiesić całe ciało do wewnątrz zakrętu. Popatrz jak jadą kolesie podczas motoGP. Bywa, że trą łokciem, a nie dotykają kolanem. (tak, wiem, zupełnie inne sprzęty, warunki i umiejętności, ale... da się)

ale w sensie, że co? Coś dusi, gryzie, uwiera? Jak może być niewygodnie?

to tym lepiej dla Ciebie... poprawisz pozycję, to będziesz ich objeżdżać

to dobrze

I tu właśnie jest dla mnie problem nie mogę wysunąć się ciałem do wew. zakrętu... muszę się przerzucić na skórę bo w tych tekstyliach kolano nie trzyma mi się baku i ciężko mi się stabilnie wysunąć. Nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć



Jak wyżej napisałem właśnie, ciężko to wytłumaczyć



na to liczę



PS. czy czasem ktoś na forum nie robił już czegoś takiego jak na tej aukcji?

http://www.ebay.pl/itm/Riser-Plates-Rea ... 275wt_1037

Chciałbym coś takiego kupić ale w lepszych pieniądzach albo sam zrobić. Jak by mi ktoś podał wymiary dokładne to bym sam zrobił.

Ale w sensie, że ślizga Ci się na baku? Nie możesz zaprzeć się kolanem o głębienie w baku?
Może powinieneś inaczej ustawić zewnętrzną stopę? Jednym łatwiej trzymać but na podnóżku na śródstopiu (najszersza część stopy), innym tuż przed obcasem. Ale wtedy musisz pamiętać, by do winkla w drugą stronę przestawić stopę

Można tak powiedzieć że się ślizga, a stopę trzymałem w różnych pozycjach i właśnie na śródstopiu chyba mi najlepiej. Pojadę na tor za tydzień to coś poeksperymentuje

No i powtarzam zapytanie czy ktoś już coś takiego na forum robił albo ma? Jak by mi to ktoś z wymiarował to bym sobie coś takiego zrobił sam po taniości, mógłbym też zrobić produkcję masową
http://www.ebay.pl/itm/ws/eBayISAPI.dll ... 275wt_1037

nikt nie zrobił. Sam się tym interesowałem, nie znalazłem, no to kupiłem.
A co do wymiarów to sobie zmierz rozstaw śrub i będziesz miał wszystkie potrzebne wymiary.

Rozstaw 2 srub i tak samo przesuniecie o X,Y i po sprawie

Możesz powiedzieć jak się sprawują? Jesteś zadowolony?

Ja mam podobne risery w swojej gaźnikowej - jak złożę bardzo mocno motocykl to i tak przytrę podnóżkiem. Ogólnie SV na gaźnikach ma nisko punkt zamocowania podnożków - poniżej osi mocowania wahacza, gdzie wersja wtryskowa lub 1000 ma podnóżek prawie na wysokości osi wahacza.

Ja sie do zrobienia czegos takiego zabieram tylko musze jeszcze sie zastanowic w ktora stro e i o ile chcial bym uciec z pegami... wersja bedzie taka jak ma Sloniu czyli kilka pozycji do ustawienia... jak bede robil to zaloze temat w akcesoriach z wymiarami moze podyskutujemy na temat wlasnie w ktora strone i o ile mozna by uciec z pegami zaby bylo spoko i na tor i poza ...

Jak coś to służę wymiarami ile są podniesione. Jak będziesz projektował to będziesz musiał wziąć poprawkę na moje wymiary tak, żeby podnóżki nie przycierały - na moje oko muszą być o 1 cm wyżej

Pomiary wstepne zrobilem dzis cos naszkicuje po grilu i zrobie temat wtedy beda liczyl na wszystkie cenne sugestie ... jedyna wajcha jest z czujnikiem hamulca stopu bo co inna pozycja to bedzie trzeba regulowac... no chyba ze sie inna krancowke wymysli ale do tego jeszcze chwile...

Tak jak Słoniu pisze. Jak się mocno złożysz to i tak przytrzesz, ale nie jest to już tak nagminne jak normalnie. Ba, zdarzyło mi się to narazie tylko 2 czy 3 razy.

Kupiłem te risery, zobaczymy co bedzie

http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... 275wt_1163

Sorry, ale dla mnie to bez sensu. Założysz nowe sety i polecisz na kolejnym zakręcie. Lepiej popracuj nad pozycją. wybierz się na jakieś szkolenie np. do Tomka Kulika, a zdziwisz się ile nie potrafisz i to, że przycierasz podnóżkami świadczy jedynie o braku umiejętności i złej pozycji niż o zajebistości kierownika.

Jak masz seryjnie nisko podnóżki to można się zesrać a i tak przytrzesz. Jak ktoś przyciera podnóżkami na supersporcie jak R6/R1 itp to tu jest problem z kierowcą.

Poza tym zmiana wysokości i odległości podnóżków pomaga także w czym innym, nie tylko w "nie przycieraniu".