A z bliska dobrze widzisz? bo opisane przez Ciebie objawy trącą mi nadwzrocznością. W pewnym wieku to normalne
PZDR.

Taką wymianę soczewki zaplanuj sobie na zimę bo po samej wymianie możesz zapomnieć nawet o jakiejkolwiek pracy na miesiąc, nawet dwa, żadnej jazdy samochodem, wysiłku żadnego. Znajomy miał taki zabieg dwa razy, raz jedno oko, raz drugie. Działa rewelacyjnie ale długa rehabilitacja do tego i ostrożna.

...no właśnie nadwzroczność juz została wyeliminowana, i z bliska widze równie dobrze, a wręcz mam makro w oczach na co moja kobieta narzeka bo widze za dużo

...a czepianie sie wieku jest nie na miejscu

No to została chyba tylko opcja CYBORG
co do wieku.. Chyba jestem starszy od Ciebie
PZDR.

...no to wiesz o czym mówie, jak można być nastolatkiem z nadwzrocznością ??

Taaaa, słusznie nastolatek i nadwzroczność Wykluczone
PZDR.

To okulistę odwiedź bo jesteś dalekowidzem, Mój Tata miał za krótkie ręce aby gazety czytać

Okulary są potrzebne może uda się jeszcze coś skorygować

W tym problem żw z bliska też super widze, widocznie jakiś dobry obiektyw mam zamontowany z daleka ostrzy i makro też daj rade

Dzikus....tak sobie myślę i wybrałbym Twoja "nienormalność"...
a dlaczego... bo moja polega na przeraźliwie czułym węchu...
Uwierzcie mi, że to nic przyjemnego...ehhh
Ci w białych uniformach stwierdzili, że nic się nie da z tym zrobić i muszę sobie jakoś radzić
ze swoim - cytuję lekarza: "zwierzęcym węchem"...ma niby z czasem samo minąć – ale czekam już od kilku lat...

Wracając do okularów - nie mam wady wzroku, ale przymierzałem się jak to będzie w okularach przeciwsłonecznych... próbowałem kilka różnych kształtów itd... no i za każdym razem one przeszkadzają na tyle, że nie można przestać o nich myśleć w czasie jazdy...
Skończy się na tym, że chyba zakupie szybę progresywną.


PZDR

Notturno, jeśli nie chcesz soczewek kontaktowych weź kask pod pachę i udaj się do optyka - bez problemu znajdziesz oprawki które będą pasowały do Twojego kasku. Po prostu załóż kask i po kolei przymierzaj oprawki aż znajdziesz te które będą pasowały. Ja tak zrobiłem i jestem mega zadowolony. Wkładają się bez problemu, podczas jazdy zupełnie ich nie czuję. Są zrobione z jakiegoś specjalnego stopu ponoć bardzo odpornego na wyginanie, także będą na długo.

Okularki zakupione są właśnie u optyka coby szkła wsadzić

Są dość szerokie ale nie ograniczają pola widzenia, szkła można zmieniać bez zdejmowania okularów z nosa, gładko wchodzą miedzy kominiarkę a kask nic nie uciska, gąbki na około okulara dbają o to by nie uciskały oczu, jakość oceniam na dobra +

Co do wrażeń z jazdy opisze je jak polatam troszkę, narazie to domowe przymiarki


A kupiłem takie: http://www.bobster.pl/bobster-okulary-g ... -p-21.html

Koniecznie napisz czy nie parują, zrób jakiś teścik parowania

Okulary same w sobie maja antifoga nie wiem jak ze szkłami optycznymi będzie

Te, które mam nie parują aż tak bardzo.

Sprawdź Czekam na testy, i pewnie też sobie takie cacko zafunduję

Pierwsze testy jak najbardziej ok, w weekend Częstochowa więc będzie lepszy test i coś szerzej napisze

Ja tam wielkiego problemu z okularami nie mam, po prostu jest druga para na moto i tyle. Co do korekcji LASIK to byłem na badaniach kwalifikacyjnych powiedzieli mi ze jestem ideał to przeprowadzenia tej korekcji tylko, mam jakieś badania dodatkowe zrobić, i do tej pory nie miałem na to czasu Muszę się w końcu zebrać w sobie i to załatwić.

Witajcie


Minął już jakiś czas od kiedy mam te okularki, które były w linku na gorze. Okularki są świetne, nie ograniczaj widoczności bardziej niż zwykle okulary. Wymienne szybki są super wymiana nie wymaga zdjęcia kasku trochę ćwiczeń i na oślep się zmienia, najlepiej jeździ mi się w bursztynowej Plastikowe okulary nie parują, tak jak zapewniał producent maja antifoga, niestety szkła, które do nich kupiłem, parują i to okrutnie, jak jest poniżej 10 stopni, widzę za mgłą, póki nie ruszę, potem wraca wszystko do normy. W zwykłych okularach mam droższe szkła i nie parowały pod kaskiem wiec to jak widać zależy tylko i wyłącznie od zakupionych szkiełek. Jeżeli nosicie kominiarkę pod kask to praktycznie nie czuć okularów, warunkiem jest włożenie miedzy kask a kominiarkę inaczej ciut uciska ale myślę że to kwestia wyrobienia kasku. Oprawki nie zawierają żadnych zadziorów więc założenie nie sprawia problemu, o nic nie zahaczysz. Poza tym nie porusza się w czasie jazdy, jak założone tak zostaną aż do zdjęcia. Jestem naprawdę zadowolony z zakupu i polecam każdemu kto potrzebuje okularów pod kask.


pozdro. W razie pytań piszcie w temacie postaram się odpowiedzieć

To ja mam dwa pytania:
Ile Cie kosztowało dorobienie korekcyjnych szkieł?
Jakie szkła masz w zwykłych okularach (tzn jakie wziąć, żeby tak nie parowały)?

A więc tak obydwie operacje robiłem w vision expres.

Soczewki na motocykl które mam to :
VE PLAS AR CLAS jednoogniskowe razie za dwie sztuki zapłaciłem 190 zeta.

Te, które mam na codzień i kiedyś w nich jeździłem parowały o wiele mniej a było zimno
VE PLAS AR PREM A jednoogniskowe cena 390 komplet.

A czy mógłbyś wrzucić jakieś zdjęcia pokazujące jak jest zamocowana ramka ze szkłami korekcyjnymi?