Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 23:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 367 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19  Następna strona
Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto? 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Inkling napisał(a):
Ale to z końcówkami z ocynku? Bo za aluminium trzeba dać 300pln w PTM.

Uuuuuu nie dopytalem o material na koncowki.
Zaproponowali mi dwoch producentow. Goodridge, ktore sa zamawiane u producenta i przychodza jako cale zestawy i jeszcze Fren Tubo, ktore sa zarabiane w Motocombo na miejscu.
Jako, ze przed wyjazdem nie dam rady tego zalozyc, wiec mam praktycznie dwa tygodnie na dokledne zapoznanie sie z oferta i zastanowienie co zalozyc.
Musze jeszcze zerknac jakie materialy do wyrobu przewodow uzywa Hel.

_________________
www.poomoc.pl


11 wrz 2012, o 00:17
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Sorki ze tak post za postem, ale wole tutaj zapytac, niz w "szybkich pytaniach".
Wyslalem zapytanie do sklepu z przewodami w oplocie. Pytalem o rodzaje materialow uzytych do wyrobu koncowek. Jakie sa do tego uzywane, ile poszczegolne kosztuja i czym sie roznia?
Na dwa pierwsze dostalem satysfakcjonujace odpowiedzi, o co nie trudno, natomiast jezeli chodzi o to czym sie roznia to powiedziano mi ze w zasadzie niczym.
Jakie Wy macie zdanie w tym temacie? Jakie koncowki wybrac? Moim faworytem sa te z nierdzewki.
Pozdrawiam

_________________
www.poomoc.pl


17 wrz 2012, o 20:59
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Ja jestem zdecydowany na oplot hela z końcówkami ze stali nierdzewnej. Sporo osób używa i jeszcze nie słyszałem opinii negatywnych.


17 wrz 2012, o 21:55
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 13:23
Posty: 14
Lokalizacja: wlkp
Płeć: mężczyzna
Moto: streetfighter
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Inkling napisał(a):
Ja jestem zdecydowany na oplot hela z końcówkami ze stali nierdzewnej. Sporo osób używa i jeszcze nie słyszałem opinii negatywnych.


mam takie oploty od roku i jak narazie się dobrze sprawują :)


17 wrz 2012, o 22:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
macko napisał(a):
Inkling napisał(a):
Ja jestem zdecydowany na oplot hela z końcówkami ze stali nierdzewnej. Sporo osób używa i jeszcze nie słyszałem opinii negatywnych.


mam takie oploty od roku i jak narazie się dobrze sprawują :)


Sam montowałeś Macko? Czy klucz dynamometryczny jest niezbędny, bo nie posiadam takowego :flaga:

_________________
www.poomoc.pl


18 wrz 2012, o 06:41
Zobacz profil
motocyklista

Dołączył(a): 20 sie 2011, o 09:09
Posty: 194
Płeć: mężczyzna
Moto: sv 650
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Arek1 napisał(a):
macko napisał(a):
Inkling napisał(a):
Ja jestem zdecydowany na oplot hela z końcówkami ze stali nierdzewnej. Sporo osób używa i jeszcze nie słyszałem opinii negatywnych.


mam takie oploty od roku i jak narazie się dobrze sprawują :)


Sam montowałeś Macko? Czy klucz dynamometryczny jest niezbędny, bo nie posiadam takowego :flaga:



Ja sam montowalem bez klucza na wyczucie i nic sie nie poci jest ideal


18 wrz 2012, o 06:55
Zobacz profil
rowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 wrz 2012, o 13:23
Posty: 14
Lokalizacja: wlkp
Płeć: mężczyzna
Moto: streetfighter
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Również montowałem sam, bez klucza. Przy wymianie przewodów polecam od razu dokładnie rozebranie i wyczyszczenie zacisków. U mnie jeden tłoczek tak się zabrudził że się nie wysuwał.


18 wrz 2012, o 08:53
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Zwróćcie uwagę na gwint. Bywa, że ten w pompie ma inny skok niż te w zaciskach. Jeśli stosujemy te same śruby, które były to nie ma problemu (o ile wkręcamy wszystko tam gdzie było). Jeżeli mamy śruby w zestawie z przewodami to nic na siłe. I dokładnie sprawdzić.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


18 wrz 2012, o 09:41
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Szczególnie, że w katalogach HEL'a nie do końca wiedzą jaki gwint był w pompach hamulcowych. W zaciskach we wszystkich rocznikach jest ten sam, więc nie ma problemu, ale pompy miały dwa rodzaje i chyba nie zależało to ani od modelu (N/S) ani od rocznika. Na pompie od spodu jest nabita średnica tłoczka i skok gwintu zdaje się też. Średnica jest standardowa, taka jak w zaciskach, 10mm. Przerabialiśmy już na forum temat tych śrub przy okazji starego felernego zamówienia z Anglii ;)

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


18 wrz 2012, o 09:46
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Dzisiaj przed wymianą przewodów na oplot postanowiłem jeszcze raz zalać nowy płyn hamulcowy i odpowietrzyć porządnie układ. Łudziłem się, że poprzednim razem coś spartoliłem i w układzie grasują bąbelki... Niestety okazało się, że poprzednio układ dobrze odpowietrzyłem i po kolejnej zabawie klamka nadal za późno łapie. Reasumując przewody trza zmieniać...

_________________
www.poomoc.pl


19 wrz 2012, o 08:19
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Czasem tak bywa. W kolegi GSX750F rozebrałem cały układ wszystko wyczyściłem, nie stwierdziłem żadnych wycieków po złożeniu, normalnie powinno być malinowo. Niestety klamka brała zbyt późno. Wymieniłem przewody i... dalej lipa. Następna do wymiany idzie pompa. Potem zaciski. Musi się poprawić w końcu.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


19 wrz 2012, o 09:09
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Nie lepiej najpierw zaciski? Tam 99% przyczyną będą uszczelniacze tłoczków, łatwe do wymiany, koszt do przeżycia.
Pompy chyba tak łatwo się nie zdiagnozuje?


19 wrz 2012, o 11:35
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2010, o 14:28
Posty: 1963
Lokalizacja: Piła / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: B*R*A*K
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
o ile pamiętam gsxf ma te same zaciski co sv na twoim miejscu zacząłbtm szukać przyczyny w zaciskach ja miałem podobnie klamka brała późno i czułem że jest niedokońca twarda wymieniłem przewody na oplot wszystko dobrze odpowietrzone i jeszcze to nie było to więc wstawiłem zaciski od vtr sp1 i w tym sezonie włożyłem do nich nowe klocki ebc hh i teraz hamulec jest naprawdę skuteczny

_________________
Obrazek

SV650S k3
bikepics.com


19 wrz 2012, o 17:31
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
koroviov napisał(a):
Czasem tak bywa. W kolegi GSX750F rozebrałem cały układ wszystko wyczyściłem, nie stwierdziłem żadnych wycieków po złożeniu, normalnie powinno być malinowo. Niestety klamka brała zbyt późno. Wymieniłem przewody i... dalej lipa. Następna do wymiany idzie pompa. Potem zaciski. Musi się poprawić w końcu.


Obywatelu Koroviov zaczynacie mnie przerażać... :bojesie: to nie są dobre prognozy na przyszłość :hmm:

_________________
www.poomoc.pl


19 wrz 2012, o 17:32
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
A to niby czemu? Zaciski po rozebraniu wyglądały na prawdę malinowo. W swoim dość długim życiu rozbierałem kilka i te naleźą do najładniejszych. Piękne elastyczne uszczelniacze, nic niepokojącego. To samo pompa.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


19 wrz 2012, o 19:30
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
koroviov napisał(a):
A to niby czemu? Zaciski po rozebraniu wyglądały na prawdę malinowo. W swoim dość długim życiu rozbierałem kilka i te naleźą do najładniejszych. Piękne elastyczne uszczelniacze, nic niepokojącego. To samo pompa.

Nie wyrazilem sie zbyt jasno. Chodzi o kolejne koszta pojawiajace sie na horyzoncie. Nie zakladalem ich w budzecie na ten sezon... :/

_________________
www.poomoc.pl


19 wrz 2012, o 20:39
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lut 2010, o 12:42
Posty: 3213
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 SS
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Luzik. U mnie poprawiło się po samej wymianie przewodów. Będzie Pan zadowolony.

_________________
Najlepszą metodą tunningu jest obniżenie masy. Masy motocyklisty.


19 wrz 2012, o 21:12
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 maja 2011, o 14:25
Posty: 156
Lokalizacja: ETM
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N K3
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Jaka długość powinna być oplotu na tył do SV650N po lifcie? Przysłali mi dzisiaj z goodridge na tył 360mm przewód. Nawet nie można go założyć a co mowa o jakimkolwiek ruchu wahacza na hopie ;/ Przód 870 i 850mm, lekko przydługie ale przy gumowaniu zawias nie będzie wisiał na tych przewodach ;) Tył to chyba tak z 390-400mm to by było optymalnie. pozdro

_________________
Szukam sposobu by kiedyś polecieć jak Ikar na skrzydłach tej wolności i jeśli mam jak on spaść, to spadnę jak on, ale szczęśliwy, bo żyłem naprawdę.


19 wrz 2012, o 22:29
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47
Posty: 2539
Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Mierzyłem u siebie w gaźnikowcu i jest ok 50cm, więc ponieważ u was jest inne mocowanie, to stawiam właśnie na 390-410mm.
Daj znać, jak się sprawuje oplot na tyle, czy jest zero-jedynkowy, czy jednak warto zainwestować.


20 wrz 2012, o 10:52
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lip 2010, o 21:18
Posty: 865
Płeć: mężczyzna
Post Re: Przewody hamulcowe w oplocie - czy warto?
Inkling napisał(a):
Mierzyłem u siebie w gaźnikowcu i jest ok 50cm, więc ponieważ u was jest inne mocowanie, to stawiam właśnie na 390-410mm.
Daj znać, jak się sprawuje oplot na tyle, czy jest zero-jedynkowy, czy jednak warto zainwestować.


W oplot na prawdę warto zainwestować, na pewno zauważysz różnicę.


20 wrz 2012, o 17:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 367 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 19  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL