podświetlenie niebieskie tylko a N trzeba podłączyć pod kabelek bo to sie resetuje na jałowym i wie jaki bieg zapinasz.... bo jak tego nie podłączysz to na luzie bedzie pokazywało albo 1 albo 2.... teraz więcej czasu postaram się kabelki w mini peszelek przełożyć i będzie ok.
ja kupiłem ze względu na cenę i mały problem z montażem.

Gotowy tylko zamontować

Kusząca opcja.

Przyłączam się do próśb o foty - jak rozmieściłeś czujniki i jak z ich wielkością...
Poka, poka...

Ja tez kupiłem jakiś wyświetlacz od typa z allegro za 55zł + TRE 30zł. Polutowałem kabelki i za tropem kumpla z forum nie pamiętam już kogo, zainstalowałem wyswietlacz w budziku. Wszystko działa jak należy, powiem szczerze ze za te pieniądze jak dla mnie spoko. A to że nie ma fotorezystorów czy innych udziwnień to dla mnie szczegół, w który po prostu nie wsiąkam. W każdym bądż razie polecam.

Wystarczy wstawić potencjometr pomiędzy całym zestawem a napięciem, które jest do niego doprowadzane i będzie można nim regulować napięcie a co za tym idzie zmniejszy to natężenie święcącego światła na samym wyświetlaczu. Z fotorezystorem jest o tyle problem że nie wiadomo do końca jaki dobrać żeby wyświetlacz nie oślepiał w nocy a w dzień nie był za słaby, nie wiadomo gdzie go wstawić.

nie mam motunga przy sobie
a wiecie może czy wyświetlacz by soldyy zmieści się w to samo miejsce jak to zamontował kosa czyli w liczniku?
wiem że ten wyświetlacz od soldiego jest w obudowie i umieściłem go z boku licznika ale bardziej mi się podoba jak to zrobił kosa

Ja na też kupiłem wyświetlacz w czerwonej obudowie, zdjąłem ją, odlutowałem kabelki, puściłem przewód przez dziurę w liczniku i przylutowałem z powrotem. Konieczne było wycięcie w plastiku. Jeżeli ten sławny soldyy wystawia na allegro, to może właśnie od niego kupiłem zestaw.

dzięki za odp
mam zatem chyba identyczny gabarytowo wyświetlacz jak ty
w tym wątku: viewtopic.php?f=10&t=3262&hilit=wy%C5%9Bwietlacz+soldyy&start=360
RobertO umieścił wyświetlacz by Soldyy w tym samym miejscu co ty więc też będę w wolnej chwili go tam montował

Panowie, mam pytanie.
Planuję zamontować sobie taki wyświetlacz w wersji N 2001r.
Miejsce jest tylko w tarczy prędkościomierza niestety.
Boję się zdjąć wskazówkę bo to wszystko jest takie delikatne.
(trochę próbowałem ale się nie udało)
Jak to zrobić żeby niczego nie uszkodzić?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc!!!

A ja mam pytanie co do czujnika :
-czy gdy zdjęliście czujnik było widać, w których miejscach wiercić czy mierzyliście jakoś??
jeżeli mierzyliście to na podstawie czego ??

Demontaż wskazówki jest bardzo prosty musisz użyć odpowiedniego narzędzia a tym narzędziem jest widelec :):) tylko na tarczę zegara połóż kawałek serwetki lub papieru toaletowego, by widelec nie miał kontaktu z tarczą - wtedy jej nie porysujesz

Bardzo dziękuję za podpowiedź.
W sobotę zabieram się za wskazówkę:-)
Pozdrawiam

U mnie na czujniku od strony silnika widoczne były ślady (małe punkciki) od każdego z biegów i dokładnie w tym miejscu wierciłem. Widoczny powinien być wyżłobiony mały okrąg od pracy pina w silniku. Jeśli nie będzie on widoczny to dokładnie wyrysuj go cyrklem i rozmieść symetrycznie pozostałe punkty na tym okręgu. Możesz też zrobić punkcik farbą na końcu pina, włożyć czujnik bez kabli żeby nie przeszkadzały i każdy z biegów zostanie odznaczony na czujniku. Zastosuj taką samą średnice łebka gwoździa co piny już się znajdujące od drogiego i trzeciego biegu a na pewno pin będzie dobrze trafiać na nie.

Też kupiłem w czerwonej obudowie dokładnie taki http://allegro.pl/wyswietlacz-wskaznik- ... 53242.html poniewarz sprzedający się pomylił i nie ten wysłał . Postanowiłem rozwalić tą obudowę po wcześniejszym kontakcie telefonicznym ze sprzedającym. Wszystko było by ok gdyby nie to ze się dowiedziałem od niego na sam koniec montażu że w czerwonej obudowie wyświetlacze świeca jaśniej. Tragedii w nocy nie ma ale...

Koledzy mam mały problem z podłączeniem wskaźnika z czujnikiem biegów. Otóż po "rozebraniu" czujnika celem przylutowania kabelków ukazuje się płytka jak na zdjęciu. Do czujnika dochodzą trzy przewody, niebieski(kontrolka N), czarno-biały(masa) i różowy(????) I tu mam właśnie mały problem bo każdy z pinów na którym zatrzymuje się wałek jest połączony ścieżką na płytce poprzez rezystor do wspólnego różowego przewodu który odpowiada.... no nie wiem za co. Typuje iż być może za to by nie odpalić motocykla na biegu. I tu dochodzimy do sedna sprawy bo po przylutowaniu kabelków wyświetlacz wskazuje zapięty bieg ale segmenty które powinny być wygaszone lekko świecą(bo jak mniemam poprzez rezystory z połączonych ścieżek, podawane jest napięcie i zasila te segmenty wyświetlacza) Po usunięciu rezystora, a zatem przerwaniu ścieżki wyświetlacz świeci jak powinien I tu mam zasadnicze pytanie do osób które to przerabiały. Usunąć te rezystory i "olać" różowy przewód, czy ktoś ma może jakiś inny patent?



Uploaded with ImageShack.us

No i tak to jest jak za szybko czytamy.

Przerabianie czujnika biegów, wkręcanie, wbijanie gwoździ (i inne barbarzyństwa), lutowanie dotyczy motocykli gaźnikowych - czyli produkcja do 2002 r.

Widzę, że masz w podpisie K6 - czyli silnik na wtryskach.

Z tego co czytałem, czujnik w silnikach wtryskowych ma 7 pinów połączonych z rezystorami. W zależności jaki bieg jest wrzucony zmienia się wartość napięcia na kablu (różowym bodajże). Także czujnik biegu w modelach K3 i powyżej jest elementem ściśle współpracującym z centralka wtrysku i nie zaleca się majstrowania przy nim.

Ci, którzy montowali wyświetlacze biegów do K3 i wyżej, korzystali z układów monitorującego napięcia na kablu sygnałowym autorstwa soldy'ego lub użytkownika czajnik_01 z allegro. Nie wiąże się to z przerabianiem czujnika.

Lub jak się w ogóle nie czyta forum Wystarczy poszukać a wszystko dobrze tłumaczy soldyy już na pierwszej stronie o co chodzi z wyświetlaczami biegów w Sv-ach po 2003r.

Dzięki za pomoc, no to wracam do punktu wyjścia. Czytać czytałem, ale chyba miałem jakieś zaćmienie

Update!

Doszedłem do wniosku że skoro już "rozgrzebałem" czujnik to szkoda tego zmarnować. Postanowiłem dołożyć TRE, a co zatym idzie różowy kabel wypada, więc rezystory z czujnika, jako że zbędne to też wywaliłem. Polutowałem kabelki ze wskaźnika biegów do czujnika i voila.



Narazie testy na sucho wypadły pomyślnie. Jutro, ewentualnie pojutrze zamontuje gotową instalacje w motocyklu.
Nie trzeba będzie nic programować itp. Jak to mawiają : zawsze czysto, zawsze sucho, zawsze pewnie

Generalnie z motocyklem i centralką nic nie powinno się stać - to znaczy nic nie powinno wariować.

Z tego co czytałem gdzieś w odmętach forum (tego lub innego)w przypadku awarii / braku kabla sygnałowego (różowy) komputer przyjmuję stałą mapę jak dla 4 biegu...

...ale niech to ktoś jeszcze potwierdzi...