Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: crash pady
"Podcięcie", masz na myśli powiększenie miejsca łączenia crash pada z ramą czy wycięcie w owiewce ?
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
20 sty 2013, o 13:52 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: crash pady
Tych owiewek nie trzeba było kroić. Kształt sugeruje, że to te same co na otomoto, ale znowu patrząc na zdjęcia otomoto, dałbym sobie głowę uciąć, że owiewka zasłania miejsce mocowania padów.
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
20 sty 2013, o 13:56 |
|
|
lpt
mundrek
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50 Posty: 1758 Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
|
Re: crash pady
Lasooch ! Jak już jesteś przy kompie i czytasz - weź mi wyrzeźbij do lytra krasze plis !
_________________ I wy, o których zapomniałem, Lub pominąłem was przez litość, Albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość...
|
20 sty 2013, o 14:00 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: crash pady
Lasooch, a tak z ciekawości ile Twoje crashe wystają poza obrys owiewek we wtryskowych 650? Bo ja dorobiłem sobie, ale nie wiem czy nie za krótkie. Nie kładłem jeszcze moto, aby zobaczyć jak leżą? Sprawdzałeś to może?
_________________ 675
|
20 sty 2013, o 14:06 |
|
|
rooland
motocyklista
Dołączył(a): 24 cze 2012, o 11:17 Posty: 279
Płeć: mężczyzna
Moto: sv650s 2001
|
Re: crash pady
Tak to są et same owiewki ale też nie wyobrażam sobie jak można te crashe tutaj zmieścić bez cięcia ...
_________________ Nie ryzykujesz, nie wygrywasz. Pozdrawiam Roland
|
20 sty 2013, o 14:10 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: crash pady
Końcówka z tworzywa ma 6,5cm długości i zaczyna się równo z owiewką. Są chyba 1cm dłuższe niż pady R&G, więc uważam, że jest ok. Za długich też nie ma co robić, bo im dłuższe, tym łatwiej się wygną, a nie o to nam chodzi. Nie kładłem celowo żadnej SV, ani nie znalazł się chyba żaden ochotnik, by swój motocykl przewracać bez powodu. Kilku testowało "niechcący" i parę razy były szczęśliwe gleby, że cała naprawa ograniczyła się do wymiany przytartej końcówki. Parę razy były porysowane owiewki. Pamiętaj, że pady rzadko kiedy zapewnią Ci 100% ochronę, tak że motocykl wyjdzie bez rysy. One mają zminimalozować skutki gleby, a nie wyeliminować je całkiem. Więc mimo, że masz pady, jest nadal duża szansa porysowania owiewek, zgięcia dźwigni hamulca/biegów, czasem zarysuje się róg czaszy, kierunkowskaz czy końcówka kierownicy. Ale to chyba i tak lepiej niż pogięty bak, owiewki i czasza połamane w drzazgi czy rozbity dekiel silnika Jedyne zdjęcia jakie mam z kontrolowanego kładzenia motocykla, pochodzą od właściciela VFR. Tam akurat umiejscowienie padów jest tak korzystne, że często udaje się "bez ryski" fotki - zdjęcia z gleby są na dole galerii
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
20 sty 2013, o 14:16 |
|
|
Dread
SV Rider
Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57 Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
|
Re: crash pady
Dzięki, no to moje są trochę za krótkie, bo 4cm. Chyba zrobię test na jakimś kocyku, żeby nie porysować maszyny.
_________________ 675
|
20 sty 2013, o 15:13 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: crash pady
Jeszcze łatwiej jest wziąć duży kawałek płyty kartonowo-gipsowej, sklejki czy innej pilśni i przyłożyć do stojącego motocykla, do krawędzi kół. Wtedy widzisz dokładnie co zetknie się z asfaltem (płytą) najpierw, co później, a kiedy dotkną go crashpady
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
20 sty 2013, o 16:24 |
|
|
nase
motorowerzysta
Dołączył(a): 23 sie 2011, o 16:17 Posty: 93
Płeć: mężczyzna
Moto: brak
|
Re: crash pady
Mam lasoochowe crash pady w swojej SVce i ogolnie uratowaly mi dupsko. W sierpniu jakos zeszlego roku pewien jegomosciu mocno mi wymusil na rondzie pierwszenstwo po czym sobie od razu stanal jak juz mi zajechal pas (mial wolna droge jak juz mi sie wjebal wiec traktuje jako dodatkowa zlosliwosc). Udalo mi sie wyhamowac, ale pod sam koniec zlapalem uslizg przedniego kola na jakims piasku i moto ogolnie polozylem. Zadnego slizgu zadnej dluzszej przygody, ale po prostu pod sam koniec nie utrzymalem moto na slizgu chociaz walczylem nogami to po prostu moto polecialo na lewa strone juz stojac. Uszkodzenia to zlozone lusterko (nawet sie nie przerysowalo), zlamana klamka sprzegla i (to chyba spadajac zachaczylem mocno butem) wyskoczyl pierscien zegera od wajchy zmian biegow i mi sie precik regulacyjny wygial. DOdatkowo jeszcze na zadupku mialem okolo 3 cm dlugosci ryse, ale zeszla po potraktowaniu jej pasta tempo) Zadna owiewka i plastiki nie ucierpialy. Gosciu od razu spierdolil, a ja probowalem wesprzec sie monitoringiem miejskim przy zlapaniu ciecia - ale jak zawsze "kamera byla niesprawna" Ogolnie stresu bylo, ale dzieki padom lasoocha, ktore zamontowal ktorys z poprzednich wlascicieli (jak jeszcze SVka latala po Wawie) straty rzeklbym znikome, w porownaniu do tego co moglo sie stac. Dzieki lasooch
|
21 sty 2013, o 10:53 |
|
|
bula87
SV Rider
Dołączył(a): 1 cze 2012, o 11:06 Posty: 547 Lokalizacja: Barcelona
Płeć: mężczyzna
Moto: Piaggio Liberty ;)
|
Re: crash pady
lasooch, a jak jak tam z produkcją? Wystartowała ponownie? Bo moja SV wciąż bez zabezpieczenia lata
_________________ Maszyna: Suzuki SV650 N K3
|
21 sty 2013, o 12:40 |
|
|
foras1
SV Rider
Dołączył(a): 4 mar 2011, o 22:05 Posty: 800 Lokalizacja: Kraków - Nowa Huta
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S '00/01
|
Re: crash pady
Podcięcie owiewki. Te co łasuch wrzucił są z aluminiową tuleją i ona ma mniejszą średnicę czyt. powinny przejść obok owiewki na styk.
_________________ http://www.bikepics.com/members/foras1/01sv650s/
|
21 sty 2013, o 13:24 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: crash pady
Ruszyła produkcja i w miarę wolnego czasu staram się nadrabiać zaległości
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
21 sty 2013, o 22:55 |
|
|
Haron
rowerzysta
Dołączył(a): 1 sty 2013, o 18:29 Posty: 12 Lokalizacja: Nowa Sarzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N. 02
|
Re: crash pady
dołącze sie do tematu. Jak kupiłem moto, miałem juz zamontowane crashpady (mam je nadal) tylko, że one raczej sie mijają z celem. Sa po prostu za krótki. Da sie to w jakiś prosty sposób zmienić? chodzi mi o przerobienie, żeby troche wystawały zza motocykla. poniżej foto jak to wygląda teraz.
|
22 sty 2013, o 17:03 |
|
|
Inkling
SV Rider
Dołączył(a): 18 lip 2010, o 11:47 Posty: 2539 Lokalizacja: Częstochowa/Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N AD2000
|
Re: crash pady
Bierz od Lasoocha z forum, nie pożałujesz. A te może Ci się uda sprzedać na allegro.
|
22 sty 2013, o 21:24 |
|
|
kozik
SV Rider
Dołączył(a): 17 maja 2011, o 14:52 Posty: 5631 Lokalizacja: Dęblin-Piaseczno
Płeć: mężczyzna
Moto: suzuki sv 650S 99r.
|
Re: crash pady
A te nie są od przedniego widelca
_________________ SV 650 S '99/GSX-R 750 K1
www.logo-ratio.pl
|
22 sty 2013, o 22:23 |
|
|
Haron
rowerzysta
Dołączył(a): 1 sty 2013, o 18:29 Posty: 12 Lokalizacja: Nowa Sarzyna
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N. 02
|
Re: crash pady
Moim zdaniem to jednak za duże jak na widelec Nie wiem po co ktoś to zamontował w ten sposób, crash pad chowa sie pod bakiem A gdybym po prostu przedłużył szpilke, i dodał przed crash padami np. 2cm tulejki?
|
22 sty 2013, o 23:39 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: crash pady
Tam nie ma szpilki, tylko dwie śruby M10x1.25 wkręcane z jednej i drugiej strony w aluminium. Pewnie, że możesz dać dłuższe śruby i odpowiednie tuleje. Problem pierwszy - dostępność długich śrub o takim gwincie. Problem drugi - im dłuższy pad, tym dłuższe ramię, tym łatwiej to wszystko zgiąć Problem trzeci, jak dasz długie i twarde śruby, żeby się nie zgięły przy byle paciaku, to ryzykujesz wyrwaniem gwintu z cylindra
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
23 sty 2013, o 01:50 |
|
|
Kailenaa
motorowerzysta
Dołączył(a): 17 wrz 2012, o 14:09 Posty: 89 Lokalizacja: Rzeszów/Sędziszów Młp
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650N 2005
|
Re: crash pady
Nie moge sie doczekac realizacji mojego zamowienia crashow
|
24 sty 2013, o 12:48 |
|
|
terminant
SV Rider
Dołączył(a): 5 sty 2013, o 19:01 Posty: 1318 Lokalizacja: gdzie zawieje
Płeć: kobieta
Moto: Diabeł
|
Re: crash pady
myślę o padach lasoocha do K4 które najlepsze? i z tymi długościami - jak to w końcu jest lepiej dłuższe??? bez nich nie wyjadę - to pewne zapłakałabym się, jakby mój skarb się poobijał
_________________ nil mirari, nil indignari, sed intellegere viewtopic.php?t=9443
Ostatnio edytowano 20 lut 2013, o 13:48 przez terminant, łącznie edytowano 1 raz
|
20 lut 2013, o 00:44 |
|
|
xairo
SV Rider
Dołączył(a): 10 mar 2011, o 23:32 Posty: 609 Lokalizacja: Białystok
Płeć: mężczyzna
Moto: cafe racer
|
Re: crash pady
o, to fajnie, ja też się przypominam z zamówieniem ;]
|
20 lut 2013, o 01:28 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|