Tez czekam na info Chcialbym go zamontowac zima.

Soldyy daj znac co i jak

Softu nie zmieniałem. Rzeczywiście udało mi się pierwszy raz wysypać programowanie, ale tylko z mojej winy. Potraktowałem przypadkiem podczas mycia elektronike szlauchem Po ponownym programowaniu działa prawidłowo.

Dalszych zmian nie przewiduję, ponieważ raczej nie ma takiej potrzeby. Ewentualne rozprogramowania są na pewno skutkiem słabych połączeń kabli/jakichś zajść typu właśnie zalanie.

@wmli - koszta takie jak wcześniej, nic sie nie zmieniło

Tak, wszystko wina użytkowników. Zarówno na naszym forum jak i na forum v-stroma są sami gamonie, którzy nie umieją przylutować kilku kabli i notorycznie polewają elektronikę szlaufem ogrodowym. To już widzę nowa wersja wymówki dlaczego wyświetlacz przestaje działać. Najpierw niechlujne programowanie, później pisałeś też o warunkach pogodowych. Zdaje się, że niby miał prawo głupieć przy temperaturze poniżej 10st tak?
Gratuluję

To ja muszę powiedzieć, że po 6 tys. km problemów jeszcze nie miałem. Czasem tylko jak się wbija jedynkę to na wyświetlaczu wyskakuje 2, ale po lekkim odpuszczeniu sprzęgła wyświetlacz pokazuje już to co powinien.

Wybacz, a co mam pisać? Jakoś jeżdżę z takim samym wyświetlaczem cały czas i przez ~10tys rozprogramował się raz, tak jak pisałem - jak zalałem go wodą. Jakim cudem mam zgadywać dlaczego np. Tobie nie działa tak, jak powinien? Zmienić soft mówicie, a co można zmienić w odczytywaniu napięcia z czujnika i wyświetlaniu cyferki biegu? Jakimś dziwnym trafem "psuje się" u 1 osoby na 20, 30.

Nie upraszczaj tak, pisałem, że złe programowanie skutkuje miganiem 1-2, nie rozprogramowywaniem. O temperaturze też wspominałem, jest także w instrukcji, że programowanie należy przeprowadzić w temperaturze dodatniej. Żadna tajemnica, nie wiem o co Ci tym razem chodzi.

Od roku chodzi mi o to samo - dostałem od Ciebie bubla, nie wyświetlacz. Połączenia są starannie lutowane, cała elektronika ukryta bardzo głęboko pod zegarami, nie ma mowy o jakiejkolwiek wilgoci czy polewaniu szlauchem, programuję wyświetlacz zgodnie z instrukcją. Efekt jest taki sam za każdym razem: wyświetlacz rozprogramowuje się. Problem nie pojawia się tylko u mnie, lecz u większej ilości osób, tak samo na naszym forum, jak i forum v-stroma. A dlaczego u jednych działa, a u innych nie? Sorry, ja jestem klientem, Ty jesteś producentem. I dlatego właśnie Ty powinieneś wiedzieć co zostało spartolone.

Osobiście programowanie co 500km mi nie przeszkadza ale lasooch dobrze mówi że problem dzieje się u większej ilości osób, tylko w temacie o tym problemie wspominało:
lasooch
ja
Fredro
pioszu
Ja nie wiem dlaczego jedne wyświetlacze działają inne nie ale dla użytkowników którzy kostkę chowają głęboko w moto to jest spory problem.

Lasooch, możesz zawsze odesłać ten "spartolony" wyświetlacz. Zamiast wymyślać na forum, można dojść do innego rozwiązania. Ani Ty, ani ja nie jesteśmy nieomylni, może rzeczywiście w Twoim egzemplarzu coś nie działa prawidłowo.

111290PL - mi programowanie co 500km by przeszkadzało jednak Akurat sezon się skończył więc możemy podziałać.

Dalsze wylewanie żali i/lub lepsze rozwiązania polecam przenieść na PW.

To nie jest wylewanie żali, tylko zgłaszanie reklamacji. Wiem, że na PW byłoby Ci wygodniej, bo dalej można by wszystkim zainteresowanym odpisywać "1 wyświetlacz na 100 się zepsuł, więc to na pewno wina użytkownika", ale jak widać dla mnie i innych niezadowolonych użytkowników chyba jednak opisywanie problemu na otwartym forum jest bardziej korzystne.

Poproszę o adres do odesłania wyświetlacza.

Może to jest tak jak z "mercedesem" lub "trabantem" kazdy z nich się kiedyś popsuje a zwolenników jednego i drugiego nie brakuje ale ja w zupełnie innej sprawie kupiłem od Soldyy-ego wyświetlacz i stwierdziłem że fajnie się wkomponuje w zegary a oto wyniki mojej pracy, może komuś to pomorze link do fotki ( sorki za jakość fotkę zrobiłem telefonem

Ładnie Ci to wyszło , też chce tak , tylko teraz się zastanawiam jaki wyswietlacz załozyć , bo opinie są podzielone

Jeśli weźmiemy pod uwagę, że niezadowoleni są:
lasooch
111290PL
Fredro
pioszu (już rozwiązane - programowany na stojaku - stąd błędy)

To 3 niezadowolone osoby na ~200 sprzedanych sztuk jest wg dobrym wynikiem. Jeśli dalej masz zamiar na siłę psuć mi opinie na forum, zamiast zacząć coś z tym robić, to nie mogę pomóc. Zapraszam na PW w celu ustalenia konkretów.

Może nie mam tego wyświetlacza i w sumie mnie on nie interesuje, ale jak widzę takie brednie, to mnie zalewa.

Sprzedałeś ludziom sprzęt - pomijam czy robisz to legalnie, czy nie (czyt. płacisz podatki), ale skoro już wziąłeś kasę, to wykaż odrobinę odpowiedzialności za to. To jest takie głupie pieprzenie - jak Toyota wypuściła serię felernych aut to ktoś pytał czy inne działają, czy dostali po dupie, za te, które nie działają oraz serwisowali kolejne 8 mln?

Rozumiem, że przeprowadziłeś wnikliwe analizy na gruncie teorii niezawodności i uwzględniając czynniki probabilistyczne jesteś w stanie ocenić, że Twój sprzęt jest całkowicie niezawodny i jeżeli coś się psuje to tylko z winy użytkownika?

Na pewno nie - ale jakbyś posiadał wiedzę na ten temat, to byś wiedział, że każdy sprzęt jest produkowany z założeniem pewnej dozy zawodności i konieczności wymiany oraz naprawy, której nie da się uniknąć i należy brać to pod uwagę przy ustalaniu ceny.



Skoro to "tylko" 3 niezadowolone osoby to o co Ci chodzi - jakbyś dbał o swoją opinię, to te 3 wyświetlacze byś wymienił nawet na własny koszt bez patrzenia na to co z nimi jest nie tak - tak się dba o opinię, a nie "zapraszając na PW" jak już szambo się rozlało.

Nikogo nie zamierzałem obrazić, ale styl i sposób załatwiania tego typu spraw w Polsce jest odrażający i żenujący, więc jak tylko widzę akcję, to wciskam swoje dwa grosze.

Pozdro.

Prawdę mówiąc to lepiej bym tego nie ujął i jak w sumie słyszę że na 200 sztuk tylko w 3 jest coś nie tak to prosiłbym o wymianę na nowy lub naprawę mojego wyświetlacza. Teraz jest zima to mam czas na zabawę z wymontowaniem i ponownym zamontowaniem.

Nie psuję Ci opinii na siłę. Dobry produkt sam się obroni, kiepski nie. A ponieważ na forum wyświetlacze były sprzedawane, ponieważ poprzez forum również kupiłem swój, to nie widzę powodu, by również na forum nie opisywać problemów z wyświetlaczem. Wiem, że dla Ciebie wygodniej by było, gdyby publicznie wypowiadały się tylko zadowolone osoby, ale raczej tak to się nie skończy.
Póki co od 3 tygodni czekam na adres, by odesłać Ci wadliwy wyświetlacz i jakoś doczekać się nie mogę. Piłeczka cały czas jest po Twojej stronie.

Adresy do wysyłki poszły na PW.

@stanislove - O czym Ty opowiadasz. Każdy może odesłać niedziałający wyświetlacz, niczego nie utrudniam. Co innego, że nie życzę sobie udostępniania danych na publicznym forum. Zamiast pisać tego typu bzdury na forum można się skontaktować przez maila, pw, telefon i sprawę rozwiązać, a codzienne przesiadywanie na forum i wyczekiwanie na nowe posty jakoś mnie nie pasjonuje. Widać niektórym komunikacja sprawia wielkie problemy.

Przykład akcji serwisowych samochodów pasuje tutaj jak wół do karety. Z resztą przezabawne jest porównywanie tego typu działalności do koncernu samochodowego. Poza tym chyba nie masz świadomości, że działanie wyświetlacza jest uwarunkowane poprawnym montażem, sprawną instalacją, poprawnym zaprogramowaniem, także wykonaniem (przecież nie mówię, że nie mogłem popełnić błędu) i innymi czynnikami. Czasem trudno sprawdzić, który z nich zawiódł i wtedy właśnie jest czas na komunikację i załatwienie sprawy. Jeśli ktoś zamiast kontaktu i wymiany/naprawy woli pisać na forum, jaki to bubel sprzedałem, to niestety nie mogę pomóc.

PW pisałem Ci ponad rok temu, gdy wyświetlacz pierwszy raz zaczął świrować, tuż po zamontowaniu. Jak widać przez rok zbywałeś mnie coraz to nowszymi wymówkami.
Nie przesadzałbym też z tą proporcją dobrych do wadliwych wyświetlaczy. U nas na forum piszesz, że na 200 sprzedanych problemy są tylko z trzema. Zapomniałeś chyba o kilku (kilkunastu?) reklamacjach z forum v-stroma. Na tamtym forum dla odmiany pisałeś, że to tamci użytkownicy są jacyś dziwni i na pewno źle montują, bo na svforum wszystkim działa
Wyświetlacz oczywiście zostanie czym prędzej odesłany do naprawy/wymiany.

3 niedziałające wyświetlacze na 200 to nie problem. Nie do końca może być to wina bublowatego wyświetlacza (jak niektórzy piszą), nie musi ona też leżeć po stronie montujących go. Czynników jego awarii, o których możecie być zupełnie nieświadomi może być tu cała masa.
Ps. Stanislove nie popadajmy od razu w paranoje z tym płaceniem podatków.

Człowieku - ... że aż miło.
Nie wiem czy tylko chodziłeś na wykład z teorii niezawodności ( może słuchałeś ), ale jak troszke polskiego kumasz, to zastanów się co to są "czynniki probabilistyczne" - czyli :"czynniki rachunku prawdopodobieństwa".
Czynniki zew. mogą mieć wpływ na daną analizę prawdopodobieństwa występowania niepożądanych efektów, ale wpływu na samą probabilistykę mieć nie mogą, ponieważ nie istnieją czynniki warunkujące występowanie zasady odnoszącej się do braku bezpośredniej możliwości sprawdzenia wyniku. Logiczne no nie ?

A co do wnikliwej analizy niezawodności wyświetlaczy dla użytkowników danego motocykla, nie produkowanych fabrycznie, lecz po godzinach, w przerwie na studiach... chyba tutaj analizą jest wpuszczenie tego na rynek - metoda rodem z Microsoftu Jak coś się zepsuje, to zacznie się kombinowanie i wypuszczanie serwice packa/naprawy wyświetlaczy. Może wina leży po stronie jakiegoś nieprecyzyjnego komponentu elektronicznego, może po nie do końca przemyślanej konstrukcji - nie wiem. Fakt faktem wymiana 5-10% wyświetlaczy to nic w porównaniu do ładowarek z Lidla

Co tam service packi jak taki badziew jak Vista dalej się produkuje i to pod każda postacią. Nawet się nie zanosi że zostanie zaprzestana produkcja nad nia pomimo że niebawem światło dzienne ujrzy win 8.