Mysle nad przerobieniem tyłu i zamontowaniem takiego czegos http://www.youtube.com/watch?v=xj81qnsyqnk co wy na to?:d

Do czego ma to Ci służyć ?

Zebym wiecznie nie mial zaklejonej tablicy;p

Do pierwszej kontroli/przeglądu będzie ok.

noo to wiadomo ze jak bedzie kontrola to bd miec otwarta;p a o przeglądy to si enie boje;

Jak policja zauważy "mechanizm" to mogą ci zabrać dowód rejestracyjny.

Podstawa prawna ... ?

Teoretycznie dowód policja zabiera jeśli używasz urządzeni, bądź innych elementów mogących uniemożliwić identyfikację pojazdu.
Ale jak to w Polsce niebieskie anioły sprawiedliwości czepiają się wszystkiego gdy rozpoczniesz dyskusję z nimi. Zwłaszcza gdy ma ona na celu nie oddanie swoich ciężko zarobionych pieniędzy...

No właśnie, jeśli używam, a nie posiadam

trovao to teoria.
A teorie od praktyki zazwyczaj dzieli głęboka przepaść.

Np ostatni jadać !rowerem! dostałem 100zł mandatu.
Brak oświetlenia godzina 19:50 widno stałem przy radiowozie ponad pół godziny dostałem mandat gdy zaczęło się ściemniać.
Zapytałem czy wg taryfikatora jest dolna/górna granica mandatu. Odpowiedzieli, że nie i że zawsze jest 100pln.

W domu dopiero sprawdziłem taryfikator.
Brak oświetlenia w pojeździe nie będącym pojazdem spalinowym/silnikowym 50zł !!!

taa.. bd szukac mechanizmu pod siedzeniem i pytac co to...

Jak cię foto błyśnie w okolicy bez blach albo zauważy przypadkiem nie oznakowany radiowóz to się zdziwisz jak zaczną szukać nawet pod bakiem...
Albo cynk w stylu "czerwony, sportowy, bez blach" i potem każdy czerwony moto przy okazji bd sprawdzany pod tym kątem.
Ale ogólnie w trasę przydatna rzecz.
I jeśli przeglądu jesteś pewien... (zresztą zdemontować raz na rok to też nie problem).

Pytałeś o opinie.
Więc je dostałeś, nie czepiaj się, że mało tu zwolenników tego typu gadżetów.
Swoją drogą chińskie toto - chciałbym widzieć minę użytkownika gdyby (nie życzę tego nikomu) zepsuło się w trasie i foto-pstrykacz ciachną sweet foto za 500zł + 10pkt, albo w drugą stronę nie otwarło się na kontrolę....

Żebyś wiedział. Naszemu forumowemu koledze panowie policjanci szarpali mocowanie tablicy chcąc zapewne udowodnić, że jest na zawiasie. Tak się jakoś składa, że są doskonale obeznani w tych jakże sprytnych wynalazkach.

Dla mnie kompletnie bez sensu jest to urządzenie. Przed kontrolą policyjną nie chroni, ręcznym radarem i tak zmierzą prędkość, a chyba nikt nie jest na tyle głupi, by próbować potem uciekać. Przed nieoznakowanymi radiowozami tak samo nie uchroni. Jeżeli gdzieś w krzakach straż miejska schowa fotoradar w koszu na śmieci, to i tak nie zamkniesz tablicy, bo go nie zauważysz. Więc jedyne co można zrobić z taką myk-blachą, to zamykać ją przed stacjonarnym fotoradarem. Ale wtedy to równie dobrze można zwolnić na sekundę i za radarem odwinąć...
To już na upartego wolałbym mieć brudną tablicę od błota, bo za nieczytelne numery jest bodajże 50zł. A za działania mające na celu utrudnienie/uniemożliwienie identyfikacji pojazdu (myk blacha czy np. inna tablica rejestracyjna) jest bodajże 500zł lub sąd grodzki.

Dla mnie takie wynalazki mogą nam narobić nie lada problemu. Człowiek jak już coś takiego posiada to się na tym mocno skupia tylko gorzej jak w nieoczekiwanym momencie policja zauważy w czasie jazdy coś takiego. Przy kontroli nawet jak przekroczymy dość mocno prędkość to możemy coś utargować ale z czymś takim mamy już na dzień dobry ręce związane bo działa to na policję jak płachta na byka . Podobnie jest z CB-radiem. Wielu aż za bardzo nie liczy

A mi sie to podoba ... kolezanki beda wniebowziete pomysla sobie .. ten to ma leb takie cos zrobic super material na meza...
A tak serio to nie jezdze az tak hardkorowo zebym musial tablice ukrywac...

Ale to jest na tor! Wiecie, zamykasz i mniejsze opory powietrza no i 0,0000001s szybciej na mecie, no a przed winklami otwierasz i masz hamulec aerodynamiczny

Wystarczy że stwierdza że jest to podłączone i dowód leci bo urządzenie jest gotowe do użytku.
Ale nie ukrywam że jadać do znajomego mam jedną taka zółtą budkę co strzela w plecy i było by fajnie jak by nie trzeba było do 70 zwalniać

Stawiasz na gume i nie trzeba zwalniać

hhahahah no w sumie tylko trzeba się najpierw nauczyć jeździć