Panowie, co sądzicie o tak takim światełku STOP, wreszcie udało się mojemu bratu ogarnąć temat a efekt prezentuje poniżej, ja poprosiłem o większą częstotliwość niż jest z Fazerku. Mi osobiście się podoba i mam nadzieję, że niebiescy nie będą się tego, aż tak bardzo czepiać (mam nadzieje, że dzięki temu będę też bardziej widoczny na drodze)

Fajne, tylko ma zastrzeżenie do czasu migania - na moje oko to stop powinien mignąć ze 3 razy po naciśnięciu hamulca i potem świecić się światłem stałym. Na filmie widać, że po naciśnięciu hamulca miga cały czas - kierowca jadący za motocyklem może nie ogarnąć, że miga mu stop bo hamuje tylko pomyśli, że coś się mu popsuło. A jak tak wstępnie mignie ze 3 razy to jak impuls przejdzie z oczu do jego mózgownicy i pomyśli co to było to będzie już wpatrzony w palący się stop i będzie wiedział, że moto hamuje.

I w ostatniej klatce filmu nie ma szmaty na rejestracji svki

Tak właśnie jest to zrobione w autach z seryjnie montowanym adaptacyjnym światłem stopu (bo tak to się nazywa).

zdunman górne diody w tylnej lampie przy odpalaniu Ci gasną, u mnie tak robiło jak padało aku... weź sobie sprawdź,

a światełko stopu ok, ciekawie to wygląda, tylko zastanawiam się czy ludzie będę wiedzieli że jak lampa miga to znaczy że hamujesz....

Dowód rejestracyjny do zabrania jak nic...

Niby wszystko ok, ale nie do końca rozumiem sens modyfikacji ...

Po ostatniej akcji ostrego heblowania w al. Jerozolimskich chce być bardziej widoczny i wydawało mi się, że taki mod może trochę mi w tym pomóc.
Sytuacja wyglądała tak, że na wysokości leroy merlin zapaliło się czerwone światło i zacząłem mocno heblować, bo widziałem pieszych przed pasami i obawiałem się, że wejdą, od razu jak się zmieni dla nich światło na zielone.
Niestety i stety na szczęście dla mnie kierowca z samochodu jadący za mną nie zauważył, że hamuję i zatrzymał się na prawym pasie obok mnie już na pasach, także miałem sporo szczęścia, że mnie nie skasował.

Zastanawiam się na Waszą propozycją, żeby zrobić 3-4 mignięcia i potem ciągłe światło STOP. Muszę spytać brata, czy mógłby przerobić tak układ, tylko to będzie wtedy tak działać za każdym naciśnięciem klamki.

Pytanie tylko, kto traktuje w Polsce migające czerwone światło jako światło stopu ?! Bo najbardziej zastanawia mnie to czy ten sygnał jest czytelny.

no właśnie..... ale sama modyfikacja jest na + ,

pewnie na przeglądzie mogą być problemy,.....

Właśnie chciałem uzyskać taki efekt o jakim pisze Słoniu, czyli to co bardziej wyłapuje mózg człowieka i na co szybciej zareaguję, myślę ze pulsujące światło bardziej zwraca uwagę i przyśpiesza reakcję kierowcy, ale chętnie poznam też wszelkie inne opinię na ten temat.

ja osobiście uważam że nawet z wielką tablicą stop na plecach nic nie zdziałasz
bo bo bo
jak ktoś zachowuje odstęp i liczy sie z motocyklem to nawet bez stopu w Ciebie nie wjedzie
a jak ktoś ma gówno w głowie i siedzi Ci zderzakiem na rejestracji bo udaje ze umie jeździć ....
to każde twoje przyhamowanie może być tragiczne...
kodeks mówi jasno o zachowaniu odstępu od poprzedzajacego pojazdu
ale ludzie myślo że jak majo spoiler z panela podłogowego to fajny jest...

co do przeglądu kwestia w jakiej stacji zrobisz mnie nawet świateł nie sprawdzał tylko mówił zę zadbany

Wszystko można wyłączyć jednym przełącznikiem i wrócić do "fabryki" ze światłem STOP

nie no tak ale jak ktoś nie zachowuje odstępu
to nawt jak zobaczy zwykłe czy migające czy nawet podskakujące światło
to nie wychamuje i tak mu wjedzie w wydech ...
bo SV na nagrzanym asfalcie w połączeniu silnik + oba hamulce zadziwia

Ja raczej zastanowił bym się nad systemem awaryjnego hamowania - stricte z nowoczesnych aut osobowych. Nie pamiętam ale ma to nawet swoją właściwa nazwę z jakimś skrótem.
Polega to na tym że naciskając klamkę hamulca w zakresie 0-50% świeci się standardowo światło STOP. Przy nagłym wciśnięciu klamki oprócz światła zapalają się awaryjne światła (migacze) daje to naprawdę pozytywny efekt ponieważ kierowca jadący za tobą od razu widzi że twoje hamowanie nie jest typowo "standardowym" i może się spodziewać że coś się przed nim dzieje.
Oczywiście kierunki pracowały by w systemie kilku mignięć do momentu zatrzymania lub wytracenia prędkości. ale to już trzeba by zaprogramować dowolnie w układzie logicznym.

Myślałem o tym, ale to już nie jest takie proste niestety, SV i tak szybko hamuje, już po zamknięciu manetki, jedyna opcja, którą jeszcze można zrobić w prosty sposób to to, żeby po naciśnięciu klamki mignął STOP kilka razy, a potem palić się na stałe.

Jak dla mnie taka opcja jest wystarczająca. Niech stop mrugnie 3-5 razy, a potem świeci ciągle na czerwono... Moim zdaniem światło stop powinno mrugać maksymalnie przez 2 sekundy (lub nawet 1 sekundę), a potem świecić światłem ciągłym.

http://sklep.avt.pl/migajace-swiatlo-st ... ntazu.html

Jeszcze jak byłem małym dzieciakiem (teraz jestem dużym ), tata mi kupił taki zestaw , żeby mnie nauczyć lutować, a potem sobie to zamontował na Intruderze M1800. O ile wiem obecny właściciel dalej używa tego patentu i spełnia swoją funkcję

Staraj się być bardziej czytelny, bo widoczności nie poprawisz. Jeśli będziesz dojeżdżał do skrzyżowania szybko albo nawet zaczniesz przyspieszać, dajesz sygnał, że przejedziesz na żółtym i kolejnych jego fazach. Jeśli przed skrzyżowaniem lekko zwolnisz dajesz sygnał, że nic z tych rzeczy.
Z mojej strony pomysł jak najbardziej na plus! Takie światło może się kojażyć ze światłami awaryjnymi a to oznacza mocne hamowanie. Przekaz bardzo czytelny.

Powiem tak, Mirek dobrze pisze. A co do samego pomysłu migającego stopu to patrząc z punktu widzenia kierowcy zareagowałbym tak: "kurde coś mu tam miga, nie wiadomo co gość kombinuje, lepiej zwolnię". Więc niby zadanie spełniać powinno. Ale z drogiej strony jak już to wersja z 3 mignięciami i ciągły stop bo nie wyobrażam sobie zdenerwowania kierowcy za Tobą jak gdzieś dłużej stoisz, zwłaszcza w nocy. Choinka jak się patrzy

Oooojjjjj, Janek... Takie stwierdzenia nie przyniosą Tobie popularności na
Janek! Ja jestem ten ZŁY! Myślę samodzielnie, rozumiem pewne zjawiska i mam wyjebane na dyplomację w wypowiedziach. Lepiej edytuj ten post.