Z konstrukcyjnego punktu widzenia, wyższość rury nad prętem to oszczędność materiału, jak napisano z resztą powyżej.
A w tym przypadku potrzeba nam wytrzymałości nie na rozciąganie osiowe, ale bardziej na zginanie i skręcanie.
Dla dla wspomnianej powyżej rurki fi16 o ściance 2mm, wytrzymałość na rozciąganie osiowe będzie porównywalne dla pręta fi10 (zakładając oczywiście, że z tego samego materiału).
Natomiast nośność obydwu elementów na zginanie np, to jest niebo a ziemia, bowiem rurka fi16 będzie miała podobną nośność jak pręt fi16, wynika to z tego, że 'środek' pręta 'nie pracuje', rura ma tam naturalnie dziurę, zatem mamy zysk na materiale.
Jeśli ktoś tego nie widzi, wystarczy wziąć np ołówek w dwie łapki i go spróbować wygiąć, jedna strona będzie ściskana, druga rozciągana, między ściskaniem a rozciąganiem jest taka 'luka', takie 'zero' co nie ma ani ściskania, ani rozciągania.
Nie pomogłem, ale lubię czasem coś napisać w stylu 'dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele'