Witajcie Jestem posiadaczem svki 650 n k6 od jakiegoś miesiąca, trochę pojeżdżone , teraz czas na upiększenie mojej svki Przyznaje się że nie jestem obeznany aż tak w różnych "bajerach" do tego motocykla dlatego zwracam się o opinię i jakieś pomysły do Was. Chciałbym żeby moje moto wygladało na ostry moto No więc tak sprawa wygląda:
Chciałbym na sezon zmienić w wyglądzie:
-oryginalne kierunki na jakieś ledowe małe "łezki"
-pług pod silnik
-patrzyłem lusterka na jakieś też małe czarne o ostrych liniach
- macie jakieś pomysły na przednią lampe bardziej "ostrą" ?
-zmiana tarczy i podswietlenia zegara
Więcej nie planuję, ostatnio załozylem crashpady, załozony wydech devila
Jak sprawa wygląda z wyswietlaczem biegow? czytalem tu na forum o tym, nie chce zakladac nowego tematu tylko o tym, moze ktos tu zakladal i sie wypowie czy to duza filozofia
Nie oceniajcie mnie jako lenia do wyszukiwarki - chce sie was poradzic jako posiadaczny svki , bardziej doswiadczonych i obeznanych.
Prosze o jakies fajne pomysly, dodatki i produkty , z gory dziekuje za wasza pomoc
Dolaczam zdjecie mojej svki w aktualnym wygladzie:

http://zapodaj.net/c41d399ea50a8.jpg.html

Dziwna prosba-motocykl nie jest wlasnoscia forum ale nalezy do CIEBIE i to TY i tylko TY decydujesz jak ma wygladac.Bedziesz mial milion propozycji i sto tysiecy opinii i wielki bajzel w glowie.
Jak nie wiesz jak przerobic moto to poczekaj-pomysly same sie urodza w glowie.

A jaki masz przeznaczony PLN na to i czy na długo chcesz się wiązać z SV ? Przerabianie pod siebie jest bardzo fajną przygodą

Wiem że jest fajną przygodą i podejrzewam że satysfakcja z upiększenia i wylecenia odstrzeloną svką jest gwarantowana Nie chcę dużo wydawać, ale z 1000 zł mogę przeznaczyć na małe zmiany , które dadzą miłe zaskoczenie Nie zamierzam narazie zmieniać svki, dopiero co ją kupiłem bo od dłuzszego czasu byłem na nią nastawiony i nie zamierzam przez długi czas jej zmieniać

Powtarzam, nie piszcie tu po to żeby na mnie wsiąść za to że pytam, poprostu chcę usłyszeć waszą opinie wasze pomysły, doradztwo.

Wiem że fajnie jest mieć moto które wygląda "na ostre moto" ale jeszcze fajniej jest jak to będzie ostre moto.
Ja bym przeznaczył trochę środków na poprawe hamulców tj. adaptery, zaciski 4 tłoczkowe od GSR, oplot. Będzie ostro i bezpiecznie.
Z kierunkami nie przesadź w drugą stronę. Często tych ledowych wogóle nie widać, i o wypadek łatwo.

Za tysiąca można odrobine zrobić. Ale jeżeli chcesz usłyszeć moja opinię (nie wsiadam na ciebie w żadnym razie).
Ale ta odrobiną będzie pług i ew. hamulce jak slusznie zauważył TomK.
Reszta to będzie co najwyżej zbliżeniem zupełnie fajnej SV-ki do powszechnie panującego trendu (nad czym ubolewam ) jarmarczno-gimnazjalno-pokemono-chińskiego.
Powstrzymaj się przed czymś takim
Jeżeli coś robic to z klasą. Moja ulubiona analogią są dziewczyny. Popatrz na ulicę jakie trafiają się egzemplarze
Wali po oczach masakrycznie.
Ale czasami trafia się taka która nie oslepi i porazi. Ale nawet najgłupszy dres z karkiem takim że głowa nie posiada ruchomości, zauważy że to inna liga. I z wrażenia nawet on nie zdoła wydusić z siebie standardowych dresiarskich pochwał
Taki efekt woow na całego. Błyskotki i tylek na wierzchu tego nie gwarantuje

Tak jak wyżej Panowie mówią - zainwestuj w układ hamulcowy, a nie tuning optyczny.

Hamulce, a reszta na paliwo, ewentualnie szkolenie, lub trackday.

Jak wyżej - pierwsze co to porządne szkolenie motocyklowe.
Część zostaw na zaś, czy to na paliwo czy ew. mandaty
Dużo można zrobić małymi kosztami, np polerkę kolanka czy
wymiana podświetlenia w zegarach, podpatrz w galerii, co
motocykl to inne pomysły.

Na pewno nie zmieniaj lampy na żadne akcesoryjne - sam się na tym nadziałem i bardzo żałuję

No chłopaku, czyścisz mi monitor. Właśnie piłem kawę...
Nawet litr nie jest ostry, to TLka dla małych dziewczynek...
Ale co tam, będę kibicował. Lampę zostaw w spokoju. Kierunki, lusterka, polerka i fajny kolor... Działaj.

Sory mirek za monitor w kawie , wiem że nie jest ostry, ja jestem początkujący, dla mnie starczy narazie, no właśnie doszedłem do wniosku że lampy nie ruszam, mam w planach właśnie kierunki, lusterka, może pług pod silnik, hamulce, tylna raczka dla pasazera do wyjecia, upiekszenie zegara. Reszta kasy na ubiór i benzyne hehe

Ja to bym powiedział raczej, że najpierw kasa idzie na ubiór potem to co zostanie na jakieś dodatki ... Przeróbki mają to do siebie że to worek bez dna, żeby się nie okazało,ze nie masz co ubrać ...

Nie noo, nie dołujcie tak chłopaka. Zapewne ma jakie portki i z gołą d..... na moto nie wsiada. Dobre heble nie zawadzą nawet w takiej cieniźnie jak SV Nie wiem jak wasze gruchoty ale moja Suza uratowana przed szrotem całkiem szybko potrafi zap..... I nawet nie musi byc jakos mocno z górki
Zainwestowany tysiąsiąc w moto daje, smiem twierdzić, więcej radości niż tysiąc zainwestowany w pannę.
Tam to dopiero wydatki Nie to co w drogim hobby motocyklowym.
Dajmy na to wejdź z nią do sklepu z pachnidłami. Naćpasz się od wąchania, potem chwila twojej nieuwagi i ona wyjdzie z paczuszką mniejszą niż w jakiej chińczyki wysyłają maciupeńkie kierunki z diódką (albo i bez) w środku a już masz sms-a z banku : proszę sie z nami pilnie skontaktować

(sms-a też dostałem zdaje się za sklep z butami Dajmy na to taki drogi but motocyklowy to każdy wie jaki on jest. Slidery, blachy i inne bajery. No i uwagę masz odwróconą i za chiny do lba ci nie przyjdzie że niby but składajacy się z paska i klamerki która ma trzymac gwoździa na pięcie może kosztować więcej )

To dopiero studnia bez dna

Pryndki, zweryfikuj sobie priorytety. I tak jak chłopaki radzą, ciuchy, ciuchy to podstawa, niekoniecznie jakieś wyjebane na początek nie musisz się ubierać w alpinę, berika czy arlena ale miej całe kombi najlepiej skórzane a może przyjść taka chwila kiedy docenisz nasze rady, tym bardziej że jesteś początkujący. Moim zdaniem niekoniecznie musisz inwestować w moto jeśli nie masz dużego stażu w jeździe bo mogą zdarzyć się gleby i wtedy przyda ci się gotówka na naprawy. Możesz też po jednym sezonie uznać że SV nie jedzie i zechcesz zmienić. Wiem że się cieszysz z tego moto ale z chłodną głową podchodź do tematu.yo

Ja zmieniłem sobie kosze na białe - ale też miałem z tym trochę rzeźbienia bo trzonki żarówek pomarańczowych są trochę inne!
Intryguje mnie jak wygląda twój "bocian" bo na zdjęciu go nie widać a oryginalne kierunki sugerją, że jakiś przynajmniej jego kawałek pozostał

Do FE od Opala też można oryginalne zamontować

zmień klamki na czarne krótkie, pomaluj proszkowo sety i golenia lag na czarno, nawet mocowanie lampy możesz pomalować - niedużym kosztem zmienisz wygląd motocykla i wywal seryjne lusterka, kup jakieś fajne ameliniowe składane - czarne np.:
http://motopasja.eu/pl/p/Lusterka-Quad- ... ornet/9613

Sprzedaj to ciulstwo i ku sobie chopper'a. Będzie najłatwiej. A jak musi być naked to pomyśl o Cagiva Raptor 650. Sprzęt miażdży po prostu.
Rozumiem, że jeśli jazda Cię nie interesuje, to trzeba "upiększać". Gdybyś jednak chciał czasem pojeździć, to uwierz mi, seryjn wymiata lepiej niż trzeba. Tzn. jej możliwości przekraczają możliwości przeciętnego kierowcy. Średniego - znaczy. Przeciętnych tu nie ma. Sami wyjątkowi.

pedros bardzo fajne lustereczka , takie wlasnie patrzylem i na cos takiego zmienie, i reszta tak jak pisalem wczesniej, stroj oczywiscie skorzany, rekawice, buty skóra. Dzieki wszystkim za opinie mam juz ustawiony plan w glowie na wydatki