Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Tuning pod siebie
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=10&t=15669
Strona 1 z 1

Autor:  PiotrOk [ 29 sty 2015, o 15:37 ]
Tytuł:  Tuning pod siebie

Z gory przepraszam za brak Polskich znakow :)
Witam mam pytanie na temat obnizania podnozkow w k3 ze wzgledu na to ze jest najwieksza ktos juz obnizal i przesuwal? jak taka modyfikacja wplywnie na wlasciwosci jezdne oczywiscie mowie tutaj o zakretach... Pomysl obnizenia podnozek wzial sie stad ze mam 195cm wzrostu a akutalnie niemam gdzie sie przymiezyc do SVki probowalem na stronie cycle-ergo.com lecz po sprawdzeniu wzrostu a wielkosci przy innych moto nastepywalo zaskoczenie w realu wiec po prostu nie ufam tej stronie... Moze jest ktos o podobnym wzroscie kto jezdzi sv?
;)

Autor:  Marpol [ 29 sty 2015, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Kolegę mam nieco podobnego wzrostu a jeździ na standardach wiec nie wiem po co taki zabieg
wszystko zależy od tego jak jeździsz ....
jesli zamykasz opone- obniżanie setów to kiepski pomysł bo zazwyczaj podnoszą ludzie aby bardziej sie kłaść
są takei płytki uniwersalne którymi można to regulować - oczywiście twoja decyzja co zrobisz
ale poważnie aż tak sie nie mieścisz ?

Autor:  Pedros [ 29 sty 2015, o 16:05 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

czemu kupiłeś za mały moto? :D

edit.
Może inaczej, są wielkoludy co jeżdżą na seryjnych i im dobrze idzie :)

Autor:  longer200 [ 29 sty 2015, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Ja mam 2 metry i daje rade :D

Autor:  hubi199 [ 29 sty 2015, o 17:08 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Najpierw usiądz na niej a później pytaj o dopasowanie, sv-ka jest jeszcze w miare dużym sprzętem.
Prędzej bym w fotel ingerował niż obniżał sety.
k3 jest wyższa ciut

Autor:  PiotrOk [ 29 sty 2015, o 18:16 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Marpol napisał(a):
ale poważnie aż tak sie nie mieścisz ?

Nie jest az tak zle na cb500 jakos sie upchalem np egzaminacjna er6n pasowala na styk nogi idealni wchodzily w wyprofilowania baku ale to za sprawa tego ze jest "wyciagniety" na gsie manewrowalem przy wolnych predkosciach i prawie jeb*em szlifa jak kierownica spotkala sie z kolanem uratowalem sie odchyleniem szarpnieciem zeby wypionowac moto...spotkalem sie z opiniami ze svka jest mala a niemam gdzie sie przysiasc a szkoda by bylo upatrzec svke pojechac kawal drogi i wrocic z niczym z powodu niemieszczenia sie...
fakt hubi najpierw sie przysiadz pozniej kombinuj :) longer masz moze jakies zdjecie z profilu jak na niej wygladasz??? nie zahaczasz kolanami o kiere...?
dzieki za odpowiedzi...!

Autor:  hubi199 [ 29 sty 2015, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

P.S
Szukaj n-ki lub wersji bez clip onów, będzie ci wygodniej.

Autor:  Dziaku [ 29 sty 2015, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Ja mam 186cm i nie narzekam. Trochę łapy bolą przy dłuższych dystansach ale to wina "leżenia na kierownicy". W tym sezonie zrobiłem jakieś ~17000 km i żyję. Jak Cię będą kolana boleć zawsze można założyć sety od Nki albo te płytki "regulowane" o któryś ktoś wyżej wspominał. Jak na er6 Ci się dobrze siedziało to na SV też będzie okej.

Autor:  PiotrOk [ 29 sty 2015, o 21:28 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Wolał bym S ale ladna Nka tez nie pogardze...
no na er6n z 2012 bylo calkiem wygodnie...17k km to calkiem ciekawy wynik :spoko: Dzieki za porady jak cos trafie zapewne tu wroce i sie pochwale

Autor:  Dziaku [ 29 sty 2015, o 21:50 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Dla mnie pozycja na Nce jest za wyprostowana, bolą mnie plecy (nie tylko na SV ale ogólnie na nakedach). No i brak owiewki w trasie boli (przynajmniej mnie :D)

Autor:  Drobny [ 29 sty 2015, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Kup S-Ke zainwestuj w clip-ony accossato. Nie będziesz czół efektu zmęczenia nadgarstków przy dłuższej jeździe. Pozycja będzie bardziej zbliżona do n-ki. Z przebiegami tez powinny się znacząco wydłużyć. Jak osobiście zauważyłem ogromna poprawę komfortu jazdy, przy zachowaniu walorów stylistyki jaka ma S-ka

Autor:  kacperski [ 30 sty 2015, o 01:34 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Dziaku napisał(a):
Dla mnie pozycja na Nce jest za wyprostowana, bolą mnie plecy (nie tylko na SV ale ogólnie na nakedach). No i brak owiewki w trasie boli (przynajmniej mnie :D)
Wtryskowa enka to nie jest prosta pozycja, po prostu jesteś mniej poskładany niż na esce :P

Autor:  Arek1 [ 30 sty 2015, o 07:57 ]
Tytuł:  Re: Tuning pod siebie

Ja mam 194 cm i przez 3 sezon dałem radę, ale szczerze powiem, że wolałbym Nkę. Ręce, nadgarstki nie bolą, ale doskwierają mi plecy. Może to wina wieku... :obity:
Niemniej kolejny sezon przejeżdżę w tym samym siodle :) no chyba, że będzie 6 w lotto :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/