siemka, spotkał się ktoś z czymś takim?

zastanawiam się nad kupnem tylko mam sporo wątpliwości, np czy nie będzie się to ślizgało po manetkach, co o tym sądzicie?

http://allegro.pl/podgrzewane-nakladki-na-manetki-oxford-hothands-sm-i5672683843.html

Kiedyś to macałem Cisu i powiem ci że w zasadzie dosyć ch...... to się trzymało

Znaczy w garści tak nie zazbyt komfortowo leżało. No chyba że kto ma łape jak łopata to obleci.
Biorąc zaś pod uwagę cenę to zdaje się za tyle samo można kupić extra grzane a nie taki .......

Beznadzieja to. Na manetkach się co prawda nie ślizga, ale to zgrubione miejsce w którym jest rzep jest tak irytujące, że nie umiem z tym jeździć. Zaletą jest na pewno to, że można to cholerstwo ściągać dowolnie, a przy zwykłych manetkach jesteśmy skazani na grube manetki cały sezon. Co kto woli.

Pożyczyłem od znajomego i nawinelem około 1kkm, z mojego punktu widzenia wszystko jest kwestią przyzwyczajenia - z czasem nie jest już to uciążliwe i nie odczuwa się żadnego dyskomfortu

witam ja bym nie kupował.lepsze manetki podgrzewane tej firmy a kosztują tylko 40 zł. więcej.a montaż bardzo łatwy i ile frajdy masz ze sam cos zrobiłeś bezcenne

dzięki za podpowiedzi,

głównym plusem miał być szybki montaż i demontaż, ale jednak to oleje

PS. widzę wiosnę za oknem

Ja mogę śmiało polecić. Latam z nimi na streetfighterze a mam manetki rizomy (oczywiście że podróby za 30pln) które są stosunkowo twarde bo mają metalowe elementy.
Przeszkadzające zapięcie ustawia się tak aby nie dotykać ich palcami więc da się to obejść i nie przeszkadza to w niczym. Nie ślizgają się w żaden sposób.
Dobre są ale poniżej -10'C nie dają już rady, mam wersję on/off bez regulacji temperatury. W deszczu idealnie grzeją łapki, wcześniej w deszczu maksymalnie 100 km dałem radę zrobić, a z nimi 300 i dopiero odczuwasz dyskomfort.
co do ceny jeśli nie zainteresują cię te nakładki to w tej samej cenie na alledrogo masz grzane manetki KOSO