Witam. Potrzebuje manetek do mojej sv i znalazłem takie: http://allegro.pl/komplet-manetek-manetki-suzuki-sv-650-s-sv-650-n-i3882998050.html i czy one będą dobre? Bo na aukcji pisze, że pasują jednak wymiary podane to 21cm i 23cm a jak zmierzyłem u siebie to powinno być 22cm i 25cm ale na wszystkich aukcjach podają, że manetki są na kierownicę 22 i mają pasować od sv... Może mi ktoś pomóc czy ten podane w linku bd dobre?

tu jest ten problem w - że jak ktoś chce sprzedać to napisze że nawet do czołgu pasuje ...
ja na twoim miejscu szukał bym o takich wymiarach jak masz oryginalne .
Janek ostatnio zmieniał mozesz do niego zagadać bo całkiem fajne ma

Popatrz Marcin jak ja wyczuwam, że ktoś woła
Zauważ Xeii, że to są wymiary wewnętrzne więc z jednej strony średnica samej kierownicy a z drugiej rollgazu. Larsson podaje właśnie 21 i 23 mm http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no= ... bid=110178 Mogę Ci zmierzyć te stare oryginalne u mnie wieczorem. Przy czym ja mam założoną akcesoryjną kierownice o średnicy 22 mm ale ori w SV też jest taka. 21 mm musi pasownie nachodzić na kierownicę stąd ten 1 mm różnicy. Co do innych manetek niż te "wzorowane" na ori suzuki to może być taki problem jak był u mnie. Te Barracudy co mam teraz to manetki uniwersalne. Rollgaz w SV ma kilka specyficznych "kołnierzy" które pasują tylko pod manetki do SV. Ja musiałem to zeszlifować żeby wsadzić uniwersalne na rollgaz. Te Ariete to replika ori więc powinny mieć wycięcia na ten "kołnierz". Jakby co to pytaj.

Ok dzwoniłem do sklepu i powiedział mi, ze dane może źle podali, bo na 100% będą pasować więc zamówiłem. W razie czego odeśle, ale napiszę jeszcze czy pasują i jak wyglądają jakościowo

No to czekam na opinię bo sam bym zmienił. Te które mam są już w kiepski stanie ...

I wszytsko jasne

Witam. Manetki doszły więc mogę trochę o nich napisać. Samo założenie to nie małe wyzwanie i ja potrzebowałem drugiej osoby, żeby je naciągnąć Poza tym manetka gazu od środka jest gładka i nie ma tych zagłebień na rollgaz, ale jest chyba na tyle ciasno, ze nic nie powinno się dziać. Guma jest dość miękka i i dobrze się ją trzyma. Spory minus to, że po kilku kontaktach z dłońmi guma robi się szara.

Ogólnie polecam, bo za tą kasę nie jest zła

w ostateczności jak bedzie Ci sie ślizgać dasz ze 3 krople super glue

Z tym super glue to bym nie ryzykował bo potem ściągnąć w razie czego to krzyż na drogę i kotwica w plecy. Ja osadzałem na magicznym kleju

Klej jest wodo zmywalny więc w razie czego da się to ściągnąć a póki co trzyma całkiem dobrze

Jest też patent z lakierem do włosów (o ile nie pokręciłem - ale chyba o lakier chodzi). Na wielu forach polecany i ja też bym od niego zaczął.

Narazie jest wszystko ok i manetki są bardzo ciasno, ale jak będzie się coś złego robić to skorzystam z waszych rad

Kujawski, z pierwszego tłoczenia. Smarujesz gumę od środka i manetka niemal sama wsuwa się na kierownicę. Zostawisz ją w takim stanie na parę godzin i będzie się trzymać jak przyklejona

Że olej przestanie smarować to bym nie wpadł Ja próbowałem wcześniej płynu do naczyń, nasuwało się dobrze ale po 2 dniach dalej wszystko się obracało więc musiałem wymyć.