Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=10&t=2725 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | pink25 [ 27 sty 2011, o 16:38 ] |
Tytuł: | Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Myślę je założyć. Tu topic viewtopic.php?f=10&t=613 traktuje nawet szerzej o tym, ale u mnie kierownica i wszystko jednak inaczej wygląda. Same gniazda występują w dwóch wersjach: jako wpuszczane w otwór - dla mnie odpada bo nie chcę w niczym wiercić i zakładane obejmą na kierownicę jak tu: i taką wersje chyba wybieram: Najtaniej to znalazłem tu poniżej (za 50 zł) http://allegro.pl/gniazdo-zapalniczki-u ... 56434.html + przesyłka to ok 65 zł, choroba dość sporo porównując do gniazda wpuszczanego w otwór, które można kupić za 6 zł... Ma ktoś może to gdzieś taniej? Jak się Wam to sprawuje? Gdzie się z tym podpiąć pod kable motocykla (miejsce i kolory kabelków) w moim 1000? Wszelkie uwagi mile wdziane. Myślę też nad założeniem uchwytu pod nawigację. |
Autor: | Dono [ 27 sty 2011, o 18:47 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Proponuję nie wpinać się w instalację motocykla, bo za bardzo nie ma gdzie, tylko wpiąć się bezpośrednio pod akumulator i ew. jeśli chcesz zapodać osobny włącznik lub przez przekaźnik podpiąć się pod stacyjkę. Tzn. nie tyle że nie ma gdzie się wpiąć, co po prostu nie obciążałbym dodatkowo instalacji motocykla, bo różniste rzeczy możesz wpiąć pod to gniazdo, również o stosunkowo dużej mocy. |
Autor: | lpt [ 27 sty 2011, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Mam do aku i wychodzą 2 gniazda. 1 na palma, 2 na gps/fołn. Śmiga. |
Autor: | Maxim [ 28 sty 2011, o 14:07 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Siemka. Ja również o tym myślę. Tylko, że ja będę montował w schowku pod siedzeniem pasażera. Tak jak koledzy mówią też chcę się podpiąć pod akumulator i najbliżej od razu dać bezpiecznik, by ku jakimś cudom nie widom przepięciom kable nie zaczęły się palić. Chcę zrobić parę zestawów do SV 650, ale pewnie 1000 to to samo. Dla siebie i dla znajomych chcę zrobić i liczyłem koszta to z moim lekkim zarobkiem i dobrymi materiałami hermetycznymi to jakoś koło 30 zł wyjdzie (może mniej), a koszt wysyłki to hmm z 8 zł. Dopiero będę się za to zabierał, teraz mam sesję, ale w ciągu najbliższych 2 tygodni powinienem mieć to gotowe. Jeżeli chcesz gniazdo na kierownicy to ja nie pomogę. W sumie jakby ktoś był zainteresowany to dajcie znać. Jak się ma na kierownicy gniazdo i podpięte pod akumulator bez zabezpieczenia to czytałem, że ktoś dla psikusa może Ci rozładować aku. Dlatego wole wersję pod siedzeniem. A samo urządzenie to albo kabel starczy, albo są przedłużki. Gniazdo też pojedyncze, w razie co są rozgałęziacze, ale bez przesady, GPS zawsze się tylko podłącza, ostatecznie radio SB dodatkowo. W ten lub następny weekend chcę się wybrać na Wolumen i zobaczyć czy mają wszystko co potrzebuję, czy skądś zamawiać. Pozdro. |
Autor: | SweetNoise [ 28 sty 2011, o 18:05 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Maxim, na kierownicy to żaden problem - wystarczy podpiąć przez przekaźnik załączany stacyjką, jak już 2 posty wyżej napisał Dono. Bezpiecznik obowiązkowo. Zresztą widziałem niedawno na allegro jakieś gniazda od razu z kawałkiem kabla i bezpiecznikiem. Może warto z tego skorzystać |
Autor: | Maxim [ 29 sty 2011, o 00:20 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
No spoko. Ja niedługo dla siebie coś wykombinuję i potem Wam pokażę. Ale i tak nie chcę na kierownicy. Będzie mnie denerwować. |
Autor: | KUBAwo [ 29 sty 2011, o 01:25 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Ja na poprzednim moto miałem takie: http://www.louis.de/_203b36ec9710902af7 ... r=10032936 podłączone bezp. pod aku, fajnie bo miało 3 możliwości montażu, albo na obejmie, albo na połowie obejmy wkręcone np. w plastik albo bez obejmy jak na fotach. Znam kilka osób co mają takie i wszyscy zadowoleni, nic się nie rozpada, woda się tam nie wlewa. Śmiało moge polecić |
Autor: | lasooch [ 29 sty 2011, o 13:36 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
A ja mam 2 gniazdka zapalniczki, a co, na bogato ktoś robił Jedno w okolicach zegarów, np. do GPS'a i to dostaje napięcie dopiero po przekręceniu kluczyka. Drugie jest pod kanapą i tamto jest podpięte prosto pod akumulator. Przydaje się np. jak chcę w nocy podładować telefon komórkowy, głupio by było go zostawiać na kierownicy |
Autor: | pink25 [ 29 sty 2011, o 15:32 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N | |||||||||
I tak szczerze to jest najsensowniejsze rozwiązanie. Pod siedzeniem może być proste, tanie gniazdo. Miałem kupić dedykowana nawigację wodoszczelna do moto (Lark) ale w dup..e. Mam dobrego palmtopa dell x51v, zabuduje go na kierownicy albo pudełkiem do kanapek z przezroczystym wierzchem lub ubiorę w "płaszczyk" lasoochowy i dobrze będzie Odbiornik GPS nawet na stałe pod siedzenie pasażera podłączone pod zasilanie i naprzód. Mam pytanie. Nigdy nie zdejmowałem siedzenia kierowcy, takie sprawne moto że nigdy nie musiałem Pod nim jest jakaś przestrzeń wolna? |
Autor: | maqcius [ 29 sty 2011, o 18:38 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Hmm przestrzeń jest, ale zależy na co. Garnka tam nie włożysz Jest trochę miejsca nad aku i obok, tam jest większość kabli i instalacja jeżeli się nie mylę. Kilka cm3 znajdziesz. |
Autor: | Razor [ 16 lut 2011, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Mało masz tam miejsca, ale 2 przekaźniki od grzanych manetek na styk mi weszły. |
Autor: | spazz [ 5 mar 2011, o 14:37 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
fajna serwetka. |
Autor: | pink25 [ 16 mar 2011, o 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Gniazdo na kierownicę mam. Posiada załączenie przez przekaźnik np: z kabli sygnałowych ze stacyjki (i tak chcę zrobić). No to teraz mówcie w jakie kolory kabli i gdzie mam podpinać to gniazdo jeśli mam 1000 |
Autor: | wojte [ 17 mar 2011, o 00:13 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Ja ostatnio kupiłem gniazdo w markecie za 12zł i podpiąłem w zadupku tam jak bezpieczniki, a prąd z aku.. od biedy tel naładuje i gps podłącze. |
Autor: | lasooch [ 17 mar 2011, o 02:38 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N | |||||||||
Ja zamiast grzebać w stacyjce, wziąłem sygnał z kostki z bezpiecznikami pod siedzeniem. Jak otworzysz puszkę, to masz rozpisane, który bezpiecznik za co odpowiada. Wpinasz się np. w kabel idący do bezpiecznika "ignition" i po sprawie W gaźnikowej 650tce, wtryskowej 650tce i litrowym sztormiaku ta kostka jest identyczna, więc u Ciebie pewnie też taka sama będzie. Gruby pomarańczowy kabel |
Autor: | pink25 [ 17 mar 2011, o 08:16 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Dzięki lasooch - jak będę przy moto to sprawdzę to. |
Autor: | pink25 [ 26 kwi 2011, o 20:28 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
No i tak... montowałem gniazdo zapalniczki + zasilanie navi oraz alarm. W instrukcji od alarmu napisano iż w suzuki kabel zapłonowy będzie to pomarańczowy kabel. W okolicach stacyjki znalazłem wiązkę a tam też i cały grubszy lekko pomarańczowy. Myślę super, przekręcam stacyjkę na zapłon wkłuwam się - patrze bingo - jest +12V. No no kupa kabli do połączenia, lutowanie... skończone. Okazało się tylko że i po wyłączeniu zapłonu na tym kablu dalej jest 12 V a powinno znikać Czyli to nie ten pomarańczowy ... Czy ktoś namacał w okolicy główki ramy jak lecą kable z tyłu moto na przód ten prawidłowy pomarańczowy? |
Autor: | lasooch [ 27 kwi 2011, o 18:30 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
A nie możesz się wkłuć w skrzynce bezpieczników? Tak chyba jest najprościej, tam właśnie gruby pomarańczowy ma +12V, a po wyłączeniu zapłonu napięcie znika |
Autor: | pink25 [ 28 kwi 2011, o 07:03 ] |
Tytuł: | Re: Gniazdo zapalniczki 12 V w SV 1000 N |
Wolałbym przy kierownicy bo tam wystaje mi z ładnego peszla od kabli do gniazda ten jeden sterujący przekaźnikiem gniazda. Z drugiej strony jednak ten kabel sterujący leci chyba od przekaźnika gniazda a przekaźnik mam niedaleko akumulatora, to teoretycznie mógłbym ten kabel sterujący wyciągnąć z drugiej strony przy przekaźniku i dać do bezpieczników na wysterowanie... Tylko powiem szczerze gdzie są te bezpieczniki z tym zapłonowym pomarańczowym - pod siedzeniem kierowcy czy pasażera? Bo jak tak z góry popatrzyłem to tam wszystko poosłaniane, zabudowane i nie chciałem już osłonek ściągać. Z trzeciej strony patrząc to jak mam już niegasnący zapłon podłączony do sterownia, to pomyślałem coby dać wyłącznik na tym kablu i tak inicjować podawanie napięcia na gniazdo oraz nawigację bo czasami chyba by się przydało tam napięcie bez przekręcania moto w zapłon. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |