Jak w temacie, mam zapytanie, czy ktoś już robił w mariomoto swoje siedzenia i czy warto zainwestować te kilka stówek w przeróbkę. Interesuje mnie też czy ktoś może montował u nich żelowe wkładki i ewentualnie jak to się sprawdza, warto , czy może jednak przerost formy nad treścią? Zależy mi na poprawie komfortu bo po 100 km już czuje swoje cztery szacowne litery, a o pasażerce nie wspomnę.

Napisz do lasoocha on tam robił siedzonka .

lpt chyba tez cos tam robil. podobno ziomal jest konkret wiec nie ma starchu.

Tylko terminy realizacji ma kosmiczne. Ja już nie oddałbym mu teraz siedzenia. Poczekam na kolejną zimę.

Rezerwowałem sobie jakieś 3 tygodnie temu kolejkę także jak się zdecyduje w tym tygodniu to w kwietniu kanapa będzie u mnie, teraz tylko się waham czy brać siedzonka z żelem czy bez, chociaż oni sami odradzają (swoją drogą gadałem ze znajomym tapicerem i powiedział,że pewnie nie mogą zbyt wiele przyciąć na żelu bo sam w sobie jest drogi) bo poprawa komfortu może być niewspółmierna do ceny, mimo wszystko skłaniam się do zamontowania wkładek żelowych, tylko potrzebuje opinii kogoś, kto już u nich montował sobie takie cudo i jak to się sprawdza w praktyce.

To nie taniej i pewniej wziąć oryginalne siedzenie suzuki GEL???

Widziałem te siedzonka i jakoś do mnie nie przemawiają .... bardziej jednak podobają mi się te z mariomoto.

Moja kanapa wróciła niedawno od MarioMoto.

Wykonanie: prima sort, nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń.

Odwzorowanie projektu: prawie idealnie. Różnią się nieco szczegóły - położenie lamówek. Nie jest to jakiś wielki problem, ale jak już ktoś szyje kanapę na zamówienie, to mógłby robić w 100% tak jak klient sobie życzy. Mnie się w każdym razie bardzo podoba jak to wyszło

Komfort: jeszcze nie jeździłem, ale siedząc sobie w garażu na motocyklu, już czuć, że jest różnica ;)

Czas realizacji: wysłałem kanapę w połowie grudnia, miała do mnie wrócić w połowie stycznia. Wróciła 11 lutego. Dzwoniłem w tym czasie kilka razy do firmy, zawsze słyszałem, że mają dużo zleceń, ale moja kanapa zostanie odesłana następnego dnia... I tak przez miesiąc. ;) Gdyby od razu powiedzieli, że będzie to trwało dłużej, to ok, ale jeśli słyszę przez telefon, że jutro przyjedzie do mnie kurier, czekam na tego kuriera cały dzień i tak 4 razy...

Koszty:
- wymiana gąbek,
- wymiana obicia,
- przeprofilowanie siedziska tak, by kierowca nie zjeżdżał na zbiornik, a pasażer na kierowcę,
- przedłużenie siodła pasażera, żeby zachodziło kilka cm na siedzenie kierowcy
Razem 410zł z kurierską przesyłką pobraniową.

A co sądzicie o tych siedzonkach?
http://cgi.ebay.pl/Suzuki-SV-650-SV650- ... 3efd499bb9
Odpisali mi, że jak chcę samo przednie z żelem, to będzie kosztowało tyle co wystawiony komplet bez żelu...

To cenowo w mariomoto wyjdzie Ci podobnie, ja się już zdecydowałem po szczegółowym opisie ( dzięki lasooch ). Zresztą zajrzyj na ich stronę, najlepiej zadzwoń i pogadaj, są bardzo konkretni zarówno babka jak i facet, mogą zrobić siedzonko nawet według Twojego własnego projektu. Tu masz adres strony http://mariomoto.pl/.

Ja odwrotnie, po obejrzeniu zdjęć siedzeń z marimoto, stwierdziłem, że mi się nie podobają. Kiedyś do nich dzwoniłem, miałem odczucie, że ich zabiję jak im wyślę swoje siedzenia, pół rozmowy to żal "ile to my mamy roboty". Jak inna firma ma dużo zamówień, to zatrudnia i szkoli nowych ludzi, kupuje nowe maszyny, podnosi jakość i przerób. Marimoto zbiera zamówień ile przyjdzie, wszystkim przesuwa terminy, zwodzi. Co ci uszyją, widzisz jak ci kurier przyniesie i już za nie zapłaciłeś. Te, do których wkleiłem link wyglądają jakoś tak "rasowo". Porównajcie szwy w jednych i drugich, naciągnięcie obicia. Cenowo trudno tu porównać, bo chcę kupić jedno żelowe a stare mi zostają i też są coś warte.

Coś w tym jest, ale jak widać punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak zależy Ci tylko i wyłącznie na żelowym siedzeniu kierowcy to zostaje jeszcze opcja oryginalnych z suzuki, zdaje się,że ktoś z forum takie zamawiał.

Na forum Vfr jest gosc, ktorego zona przerabia siedzenia. Cena jaka mi zaproponowala to 200zl dajac wzor taki jak na przerobionej wczesniej cbrce. Wygladalo naprawde ok. W Mariomoto bym tego nie robil. Drogo i dlugo. Jutro dam Wam namiary na te kobiete, bo mi odlaczyli internet i pisze z telefonu dlatego przepraszam za brak polskich liter.

Carry kupił na ebayu żelowe oryginalne siodło suzuki i chwalił je sobie.

W Mariomoto faktycznie jest kiepsko z terminem. Niektórzy piszą, że siodło mieli zrobione w 4 dni, u mnie wyglądało to inaczej... Ale jeśli chodzi o jakość wykonania - szwy, naciągnięcie czy sam kształt pianek, to jest super. Powiem Wam szczerze, że bałbym się oddać kanapę do "jakiegoś tapicera", a tu po pierwszej rozmowie telefonicznej byłem pewny, że facet zna się na rzeczy i że będę zadowolony z efektu.

Dla ambitnych: http://svtwin.blogspot.com/2008/08/modified-seat.html :-)

Co do siodła Carrego to warto dodać że farciarz wyrwał je za 1$ + przesyłką

Sam bym się takie czegoś nie podjął bo brak mi zaawansowanych zdolności manualnych

Wreszcie udało mi się zrobić kilka przejażdżek na nowej kanapie Jest dużo wygodniejsza niż seria. Nie mam pojęcia co będzie w długiej trasie, ale przylega do dupy o wiele lepiej niż fabryczne siodło. I wreszcie nie zsuwam się klejnotami na zbiornik - przeprofilowanie działa dokładnie tak jak powinno.

To dobra wiadomość, ale trochę mnie wk*&%@ delikatnie mówiąc bo zanim wysłałem kanapę była mowa o 21 dniach roboczych oczekiwania na robotę, a po tym jak kanapa dotarła Pani mi oświadczyła, że 6 tygodni ... są trochę niepoważni z tymi terminami, swoją droga mogłem wysłać kanapę wcześniej a tak miesiąc sezonu w plecy, mam nadzieję że efekt finalny wynagrodzi mi to oczekiwanie.

Mi osobiście też te z Mari Moto się nie do końca podobają... Dlatego Suzuki wybrałem.

Ogółem bardzo polecam, na prawde warto! Tylko szukać okazji, a nie brać za 120 dolców bo to aż serce pęka...