Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Blokada na tarczę-chińszczyzna https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=10&t=3795 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | marta26 [ 16 maja 2011, o 21:47 ] |
Tytuł: | Re: Blokada na tarczę-chińszczyzna |
Ja kupiłam ostatnio blokadę z alarmem Oxforda. Jak na razie jeszcze mi nie upadła ;-) Dzwoni konkretnie, w sumie jest ok. Jak się skiepści, to dam znać... oby nie ;-) |
Autor: | raptor [ 16 maja 2011, o 22:07 ] |
Tytuł: | Re: Blokada na tarczę-chińszczyzna |
Przykro mi Marta masz chyba oxforda screamer, miałem go 2 dni i ...zwróciłem do sklepu , połowa blokady ta co ukrywa alarm jest ze słabego plastiku i pęka już przy dokręcaniu tych mini śrubek na imbus. |
Autor: | pink25 [ 16 maja 2011, o 22:59 ] |
Tytuł: | Re: Blokada na tarczę-chińszczyzna |
raptor zniszczyłeś moją blokadę! A ja to ciężkie, wielkie gówno chciałem zabrać na wyprawę do Rumuni i dalej... Jeszcze w tym tygodniu powale w to młotkiem sobie - zobaczę co będzie... |
Autor: | raptor [ 17 maja 2011, o 23:06 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Blokada na tarczę-chińszczyzna | |||||||||
Oddaj ją przez alle, może ozdobi jakiś chiński skuter Ale, jeśli rzeczywiście chcesz ją sprawdzić młotkiem, to zamocuj ja za kabłąk w imadle, żeby była jak na tarczy hamulcowej i wtedy ją |
Autor: | marta26 [ 19 maja 2011, o 00:11 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Blokada na tarczę-chińszczyzna | |||||||||
Ja też ją rozkręcałam z ciekawości. Nic mi nie pękło, wszystko działa jak należy i używam cały czas. Wcześniejsza blokada (już nie pamiętam co to było) to była dopiero lipa. Lepiej to już było się przykuć i z moto nie zsiadać, spod d...py by przecież nie wzięli...no chyba, ze razem;-) |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |