Witam,

Moje pytanie to Yoshimura czy Akrapovic? Posiadam Suzuki Gladius'a 2012. Jakiekolwiek informacje na temat tych dwóch marek będą mi pomocne. Każdy sprzedawca zachwala coś innego A nie ma lepszego doradcy niż doświadczony motocyklista!

Zastanawiam się pomiędzy modelami:

Akrapovic - cena 2370zł:
http://www.ebay.com/itm/AKRAPOVIC-S-S6S ... c2&vxp=mtr

Yoshimura cena 1900zł:
http://bushpig.pl/tlumik-wydech-yoshimu ... 40275.html w wersji ze stali nierdzewnej

lub dopłata ok 1000zł do powyższej Yoshi i wersja full carbon:
http://bushpig.pl/tlumik-wydech-yoshimu ... 40272.html

Wiem że obie firmy są solidne. Więc jakość wykonania pewnie podobna. Z tego co mi wiadomo to powyższa Yoshimura "is for race use only" natomiast Akrapovic ma homologacje drogową. Ale to nie ma większego znaczenia dla mnie.

No i żeby było ciekawiej to jest jeszcze MIVV cena 2058zł:
http://motofreak.pl/product_info.php?products_id=332

Z góry dzięki i pozdro

Gladiusowi nic nie pomoże...
Ale z tłumików najlepsze wrażenie robi akrapo - moim zdaniem.

Oczywiste, że Akrapovic.

Yoshirura wymiata

Widzę zdania podzielone Stylistycznie Yoshi mi się bardziej podoba ale jest parę stówek droższa od Akrapo dźwięk pewnie w obu robi wrażenie?

P.S.
Nie wiem tylko co Inkling miałeś na myśli to pisząc "Gladiusowi nic nie pomoże... ". Silnik jest lepszy niż w Twoim sprzęcie będąc szczerym i obiektywnym. Co do wyglądu to rzecz względna, ale z kilkoma dodatkami, dobrze zrobiony czarny Gladius bez wątpienia może się podobać. Chociaż SVka to klasyka i szczerze mówiąc jest zajebista. Ale niestety produkowali do 2011 a w 2012 już Gladius's. Ale i tak jestem zadowolony i na pierwsze własne moto nie wyobrażam sobie nic lepszego niż salonowy Gladius, oczywiście za tą cenę .

, ale może dla dziewczyny chce...

Jakbyś zapytał Yoshimura czy leo Vince , to raczej Yoshi jakiś taki bardzej soczysty dżwięk, ale to wszystko dobre i głośne sprzęty

Będąc szczerym i obiektywnym: silnik w moim moto jest lepszy niż w Twoim.
A co do wyglądu... rzecz gustu. Moim zdaniem: nawet tłumik za 2 tysiące mu nie pomoże. Aha, sv produkowali chyba do 2009. Można mieć chyba nadzieję, że ktoś kiedyś pójdzie po rozum do głowy, i wróci do produkcji sv, może być z liftem, zamiast gladiusa. Ewentualnie gladius w szufladzie "pierwsze moto/dla łagodniejszych kobiet".

Leo vince, bos, arrow itp itd odrzuciłem na początku. Zostały tylko te dwie propozycje... No i właśnie nikt nie potrafi doradzić co lepsze Bo dźwięk i wykonanie podobne, osiągi po zamontowaniu w sumie bez różnicy. Zostaje kwestia wyglądu i $$$. I tutaj wygrywa Yoshimura w wersji ze stali nierdzewnej. Poza wyglądem i minimalna różnicą masy chyba nic więcej nie przemawia za karbonem?

Inkling:
Zobaczyłeś kilka fotek i oceniasz bezsensu. Silnik fabrycznie masz słabszy. Wolniej się zbiera zwłaszcza z niższych obrotów. Wiem bo jeżdżę z kumplem SV650S 2008 i testowaliśmy te sprawy. Co do opinii na temat "dla łagodnych kobiet" to poza wyglądem strzelasz sobie samobója bo technicznie jeździsz prawie na tym samym.

Dokładnie. Kwestia tego, ile chcesz wydać i jaką chcesz naklejkę.

only akrapowicz.

Co do lat produkcji Inkling to modele 2010 są do kupienia na necie. Natomiast w salonie Suzuki mówili że do 2011 była produkowana SVka a od 2009 Gladius.

akrapiak

Jeśli chodzi o wygląd to brałbym zdecydowanie Yoshi
patrząc na cene... akrapa w karbonie

Jeżeli masz tyle kasy by nie patrzeć na to czy wydech kosztuje 2400 czy 3000zł to zdecydowanie brałbym Yoshimure w carbonie, pięknie będzie wyglądał a i dźwięczał na pewno dobrze

A czarnego Yoshi nie ma ?! Obie firmy kozackie a 500 zeta pieszo nie chodzi.

Że się wtrącę :
GLADIUS
MOC - 72 KM
WAGA - 202 kg
SV
MOC - 71 KM
WAGA - 189 kg

Jeden kucyk nie da rady prawie 13 kilogramom nadwagi.

p.s. Nie mam nic do Gladiusa a z resztą każdy jeździ czym lubi, chętnie bym pośmigał w celu przetestowania.

No niestety Yoshi tylko cały karbon za ok 3000zł albo cały z nierdzewki za 1900zł. Jest jeszcze opcja w tytanie z karbonową końcówką ale to mi się w ogóle nie widzi Z kasą tragedii nie ma ale szanować ją trzeba, wiadomo. Zwłaszcza że jeszcze koniecznie muszę fender elimnator'a kupić, bo ogon mi się nie podoba w tym moto, czyli kolejne 600zł
Tak więc raczej biorę Akrapo w karbonie, bo wątpię że się połaszę na te parę stówek więcej i wjedzie Yoshi w karbonie, chociaż kto wie Wrzucę filmik jak gada później.

Jacaaa:
Masz rację, tzn. silnik ten sam mają oba moto. Gladius ma moc i moment dostępny trochę niżej, jednak na papierze 0-100 SVka urywa 0,3 sek do 140 0,2 sek. Jak na taką różnice masy to niedużo ale zwracam honor, nasz test był do dupy

A ja czytałem, że Gladius jest trochę lepszy w górnym zakresie od SVki, ale w dolnym słabszy. Spoko motocykl, tylko Suzuki dało ciała z tą stalową ramą.

Rama miała być a'la Ducati Tutaj jest fajnie o zmianach względem klasycznej SVki napisane:
http://www.motocykl-online.pl/testy/suz ... le-radosci

Tu jest fajne porównanie SV i Gejusa:
http://www.scigacz.pl/Suzuki,Gladius,vs ... 19008.html

Co wy chcecie od tego Gladiusa? Wiele słyszałem, że ten motocykl jest babski, a czy motocykl w ogóle może być babski? SV jak sobie pomalujecie w jaskrawych kolorach to dopiero będzie babski przy czarnym gladiusie z wydechem Yoshimura czy Akrapovic-a. Jaki by jego wygląd nie był a nie jest najgorszy, to silnik ma porównywalny z SV, który zmiesza z błotem nie jedną R4 tej klasy za te 24tyś.