Siema mam problem z moją Suzi 650 2000r (gaźnik) a mianowicie chodzi o to, że przez ostatnią trasę ( około 2000km) znacznie spadł mi poziom oleju, z maksa do minimum w okienku oraz na oleju zaraz po zgaszeniu motocykla widać delikatną pianę, (jakvt ktoś napluł w olej) Nie sprawdziłem jeszcze czy ubywa płynu chłodniczego bo obecnie jestem na wakacjach i nie pomyślałem o tym przed wyjazdem. Moje pytanie brzmi czy to ewidentnie uszczelka czy może normalka? Nie wiem ile sv powinna spalać oleju na 1000km. oraz ile to może być w ml od min do max. Od razu powiem, że moto pali normalnie i nie stracił mocy jedyne co to po odpaleniu pokopci chwile na biało i przestanie. Przed trasą wymieniłem olej na motul 10w40 i po tym przebiegu zdążył zczernieć. Moto nie katowane, kręcę max do 7-8tys.
Czas szykować jakąś grubszą kwotę? Jakie mogą wyjść kwoty z ew wymianą uszczelek. Moto mam od tego sezonu a jestem zupełnie zielony.

Miedzy min a max jest chyba 100 albo 150 ml, ale nie dam sie za to rozstrzelać

Wg. mnie takie zużycie na 2tyś km to norma. Dolej tyle żeby było max znowu i jeździj
Nie wiem jakie są opinie innych użytkowników, ale jak miałem SV to w trasie właśnie mi piła najwięcej oleju

Generalnie to lubi trochę łyknąć oleju. Potwierdzam- ale też nie dam się rozstrzelać.