lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochronem?
Autor
Wiadomość
spyra78
SV Rider
Dołączył(a): 8 sie 2010, o 17:34 Posty: 1327 Lokalizacja: Kielce
Płeć: mężczyzna
Moto: litr s k5---->
lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochronem?
W związku z tym, że dziś miałem pierwszy w życiu kontakt z tym tematem z bliska, pomyślałem, że zapytam.
Mnie się bardzo spodobało chociaż tylko powalczyłem z ze skrzydłem głównie na ziemi i kilka centymetrów nad nią . Już jestem umówiony na następne próby i mam nadzieję kiedyś polcieć
Dołączył(a): 24 wrz 2013, o 20:06 Posty: 336 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: 900RR '99
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Ja zawsze chciałem skoczyć ze spadochronem, niestety jakoś nie mogłem się nigdy zebrać... A to brak kasy, a to czasu, ale planuje, planuje, kiedyś może się uda. Podoba mi się to, powodzenia w lataniu Spyra
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Chciałbym również spróbować skoków na spadochronie, oczywiście sam nie w tandemie. W powietrzu to jedynie z kumplem moge polatać cessną(też świetna sprawa, choć pierońsko droga)
30 mar 2014, o 00:35
Rozkosmany
SV Rider
Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Wysiadałem w locie z samolotu kilka razy w woju i żadna atrakcja. Potem po woju też i było troche lepiej Tak jakby owiewkę urwało w Suzie przy max na budziku, trochę szarpie paszczą No ale samo latanie spoko, najlepiej szybowcem. Fajna sprawa Byc może kiedys kopnę się na licencję
ps. kiedys czytałem o pierwszej jednostce spadochronowej w rosji, jak jeszcze te wielkie Rusłany mieli. Na 100 skoków 94 otwarte spadochrony. Wtedy to musieli miec chłopaki adrenalinę
30 mar 2014, o 01:49
skwaro
SV Rider
Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24 Posty: 2373 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: CBR600RR PC40
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Mi się zdarzyło że wyrzucili mnie z samolotu na 4000 metrów. Kretów nie widziałem żeby uciekały, trawa też nie wchodziła w zęby, znaczy się lądowanie całkiem udane. Ale niestety nie powtórzyłem tematu bo kurs trochę drogi jest niestety...
_________________
Motocykl w przeciwieństwie do auta w zakręcie pochyla się we właściwą stronę.
30 mar 2014, o 02:26
maniek85
motocyklista
Dołączył(a): 12 maja 2013, o 08:11 Posty: 109 Lokalizacja: KCH
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S k3
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Wysiadałem w locie z samolotu kilka razy w woju i żadna atrakcja. Potem po woju też i było troche lepiej Tak jakby owiewkę urwało w Suzie przy max na budziku, trochę szarpie paszczą
lepszego porównania nie słyszałem ale zgadzam się z tym dodałbym że przy skokach w woju przyziemienie jest nie zbyt przyjemne, poratuj porównaniem rozkosmany A wygląda to tak:
Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 21:45 Posty: 771 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650s k6
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
hahha, "ło, jak przypi***le"
30 mar 2014, o 12:19
Jankoś
SV Rider
Dołączył(a): 29 sie 2012, o 18:51 Posty: 1279 Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie (okolice)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650S K3
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Rozkosmany napisał(a):
kiedys czytałem o pierwszej jednostce spadochronowej w rosji, jak jeszcze te wielkie Rusłany mieli. Na 100 skoków 94 otwarte spadochrony. Wtedy to musieli miec chłopaki adrenalinę
1 jednostka spadochronowa kiedy to było... Śmiejemy się z Ruskich to fakt. Mam koleżankę Rosjankę, która opowiadała jak w dzieciństwie (w sumie to już taka młodzież raczej) skakała ze spadochronem (jej ojciec był wojskowym związanym właśnie z siłami powietrznymi, a sama mieszkała obok lotniska). Tam u nich organizowano zajęcia dla młodzieży (kto chciał mógł się zapisywać) takie obozy na których uczono m. in. skoków ze spadochronem. Prawda jest taka, że kto na ziemi nie umiał odpowiedzieć na pytanie co by zrobił w sytuacji gdy... i nie zademonstrował tego w kilku szybkich ruchach nie wsiadał do samolotu.Jak mówiła obudzona w nocy o północy wiedziała co ma robić. A latali i skakali po kilka razy dziennie. Jak ona to opowiadała aż jej zazdrościłem Mówiła też, że jak ktoś faktycznie 1 raz leciał i się bał skoczyć to opiekun mu "pomógł"
_________________ http://www.cwaniacy.com.pl/<=Wejdź i dowiedz się jak możesz regularnie zarabiać na promocjach bankowych
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
Ooo to...w Dęblinie, gdzie mieszkałam przez pierwsze 23 lata mojego życia to była tradycja, że chętne, albo nieco przymuszone dzieci ( w sumie młodzież) wojskowych chodziły na kurs spadochronowy. Ja nie chciałam...mnie się kręci w głowie już na 4 szczeblu drabiny, ale po lekcjach w liceum, wracając przez garnizon, tacie kilka razy udało się zapakować mnie do Antka, więc mam tam "nalatane" jakieś 6h Paralotnią bym się przefrunęła...tak myślę, ale w życiu pięknym nie sama - ewentualnie w tym "śpiworku" z jakimś podczepionym kimś doświadczonym
Ostatnio edytowano 30 mar 2014, o 20:48 przez marta26, łącznie edytowano 1 raz
30 mar 2014, o 18:54
Rozkosmany
SV Rider
Dołączył(a): 21 sie 2013, o 21:06 Posty: 2164 Lokalizacja: Crewkerne
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
maniek85 napisał(a):
lepszego porównania nie słyszałem ale zgadzam się z tym dodałbym że przy skokach w woju przyziemienie jest nie zbyt przyjemne, poratuj porównaniem rozkosmany A wygląda to tak:
Nooo, normalka. Moje hasło to : Zaraaa zaaaaj.....eeeee-eee. Ku.... akurat badyle (raz tak zajebiście przycelowałem )
Bo to postronnym sie wydaje że to fajne. Noooo, całe to chomąto na sobie. Topek którego do bańki nie idzie dopasować że o teście Sharp nie wspomnę. Buty ślizgają się po trapie i czasami w niebo nie trafisz z rozpędu tylko w kant samolota To już masz dosyć. A przyziemienie, do czego by tu porównać Juz wiem Kiedys hebel mi się zblokował i najpirw wyskok a potem na paszcze poleciałem. Ciekawe uczucie bo wydaje ci się że składasz się jak harmonijka a gleba ni chu-chu się ugnie
To nie cos takiego jak fajny szlif albo przyziemienie na nowoczesnym skrzydle gdzie można opadanie przekształcić w lot koszący nad ew. badylami i całą energię rozproszyć. Że o jakichś wygodnych ciuchach nie wspomnę.
No ale tak przefrunąc się jak Marta napisała to fajna sprawa
Tutaj 14-to latka ma swój pierwszy lot
30 mar 2014, o 20:02
piecus88
SV Rider
Dołączył(a): 25 mar 2012, o 18:38 Posty: 595 Lokalizacja: Choszczno / Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650s `03
Re: lata ktoś? paralotnia, motolotnia, skacze ze spadochrone
zapisuję się na szkolenie szybowcowe 3 rok... trzeba będzie badania odnowić