Motocyklistki i motocykliści, używacie Facebook'a? Podzielcie się profilami/fanpage'ami

Zacznę od siebie:
Profil: https://www.facebook.com/tomek.urbanowicz

FanPages:
1. Fotografia ślubna - https://www.facebook.com/foto.urbanowicz
2. Fotografia dziecięca - https://www.facebook.com/fotodzieci
3. Fotografia przyrodnicza - https://www.facebook.com/foto.przyrody
4. Urbanowicz Family Band - https://www.facebook.com/urbanowiczband

Moje dzieciaczki:
1. Monika - https://www.facebook.com/moniaurbanowicz
2. Szymon - https://www.facebook.com/szymurbanowicz

Przez tego facebooka forum umiera

Ja jestem antyfacebookowa i nie wstydzę się tego. Nie mam FB i nigdy nie będę miała.
A co do twoich zdjęć, to bardzo ładne są czarno-białe ślubne. Mają w sobie magię

I see.

-cześć. wpadniesz dziś do mnie?
- sorry, nie dam rady...
-??
- mam zapierdol na facebooku

No dokładnie

...i już Cie lubię też nie mam!!! i mieć nie będę

Założycie firmę, to zmienicie zdanie

+1
Ślizgam się jak mogę żeby tego nie zrobić. Musiałbym chyba zgubić telefony i zapomnieć adresów ludzi. Czasem jednak korci żeby "odświeżyć" stare znajomości...

Ja nie istnieję... nie mam facebooka, mam "tylko"

uwierz że nie w każdej działalności konto na faceboku jest wskazane niejednokrotnie jest to przeszkoda..co innego w twoim przypadku gdzie fotografia i talenty muzyczne są niemal, że dedykowane do sieci i społeczności.

Czasem z kumplami szukamy prowadzących zajęcia z uczelni na FB

Ostatnio znalazłem prowadzącą projekty z konstrukcji stalowych: https://www.facebook.com/justine.ferenc?fref=ts

Ja tam w sumie konto mam na FB, bo studiowanie bez niego jest mocno utrudnione.

No już nie przesadzaj, ja przetrwałam studia bez Facebooka. Już mocno utrudnione od razu

Teraz się przez FB ściąga: jest w prawie każdym telefonie, zakładasz prywatną grupę i jazda....

...że jak??

Kiedyś robiono długopisy z przewijanymi rolkami, albo z soczewką do powiększania tekstu wydrukowanego czcionką wielkości 2, lub 3... ehh technologia zabija kreatywność...

Ja po tym poście Wer1207 poczułam się jak jakiś przedpotopowiec hahahaha. Taka jest prawda-technologia zabija kreatywność. Ja na żywca zawsze ściągałam,klasyczne ściągi w różnych konfiguracjach-raz w rękawie,między nogami itp.

Jak tak czytam to mam wrażenie jakbym zatrzymał się w średniowieczu

Gdyby nie kreatywność ludzi, nigdy byśmy nie doszli do takiego poziomu rozwoju jak jest teraz - komputery etc. A, że jestem informatykiem i pasjonatem smartfonów, linuksa, widzę ogromny rozwój w tych dziedzinach.

Ale, przyczepie się do jednego może (taki mały OT) - ja na studiach, ani w szkole podstawowej, średniej NIE ŚCIĄGAŁEM. Co to za cwaniactwo? Ale tego uczy edukacja państwowa - cwaniactwa. Dlatego zawsze będę promować Edukację Domową. Moje dzieci nie chodzą do szkół państwowych, uczą się w domu i zdają co roku egzamin państwowy. A mój synek 6-letni w przyszłym roku przymierzy się do wstępnej matury z matematyki

ja facebooka nie miałem kupę czasu, ostatnio założyłem.... aż żona zdziwiona
nie można powiedzieć że fb jest złym, w sumie jest to zabijacz czasu tak jak gry czy telewizja,
wszędzie trąbią o anonimizacji danych a na facebooku można znaleźć wszystkich i wszystko.... to jest straszne, że ludzie piszą jem obiad i dają fotę obiadu - patologia.

jak ktoś chce niech ma fb, jak nie to nie. to jest każdego indywidualny wybór,

tomurbanowicz wszędzie jest cwaniactwo, wg mnie słowo cwaniactwo to za dużo powiedziane o ściąganiu.

gratuluje zdolnych dzieciaków, naprawdę. co do szkół państwowych a prywatnych się nie wypowiem bo mój syn chodzi do szkoły państwowe i nie mam porównania. szkoła państwowa w pewnych dziedzinach też przewyższa szkoły prywatne.

pozdrawiam

Niestety w PL prywatne szkoły niewiele różnią się od państwowych, a to dlatego, że program nauczania w nich i tak zatwierdza MEN (państwo). Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest nauka w domu - wtedy uczysz dziecko czego chcesz i tego co naprawdę dziecko czuję. A egzaminy nie jest trudno zdać, bo podstawę programową dostajemy na początku roku. Moja córka zaliczyła sobie 4 klasę już w marcu i teraz w sumie jest w połowie 5 klasy z materiałem. Oprócz tego dzieci mają kupę czasu na rozwój swoich pasji. No, i wakacje robimy kiedy chcemy

a to super pogratulować talentu...a co do twarzo-ksiązki to ja nie czuje się zacofany a wręcz o krok do przodu... już za kilka lat sporo ludzie zapłaci za to aby być anonimowym nie tylko w sieci...baaa już płacą

sa tacy ludzi co nie potrzebują dzielić się ze światem swoim życiem, pierwsza kupką dzieciaka itp. wiesz o co chodzi...