Zastanawiam się czy da się podpiąć z analogów obiektywy? Jak tak, to może brata zmolestuje to mi trochę pożyczy

Pewnie, że się da, jest jednak kilka ALE:
1) można przełożyć z analoga tylko do lustrzanek cyfrowych
2) może być tak, że automatyczne ustawianie ostrości, czyli autofokus nie będzie współpracować ze starym obiektywem
3) musi być taki sam typ mocowania obiektywu, czyli gwint, bagnet zarówno w starym obiektywie, jak i w aparacie cyfrowym
4) żeby dobrze wyszła fotka, powinno się przeliczyć długość ogniskowej dla wielkości matrycy aparatu cyfrowego

Tu masz kalkulator ogniskowej http://www.elfro.pl/FAQ/Kalkulatorognis ... ktywu.aspx
a na dole tej stronki ładnie opisane wskazówki co i jak

Taki drobny szczegół, w szkłach dedykowanych do cyfry też się podaje ogniskową jako odpowiednik pełnej klatki czyli analogowego 35mm, a do przeliczania nie trzeba kalkulatora, np taki obiektyw 50mm ma rzeczywistą ogniskową w Canonie 80mm (mnożnik 1,6)

Obiektywy można przeszczepiać nie tylko od canona, ale i starsze, z gwintem M42. Potrzebny jest tylko pierścień redukcyjny za kilkadziesiąt złotych i staje przed Tobą otworem cała masa mirów, carl zaissów i innych fenomenalnych szkiełek, które można kupić za grosze

W przypadku Canonowskich obiektywów jest dosyć łatwo, bo bagnet się nie zmienił od lat.
Jest tylko jeden mały myk - niektóre obiektywy przeznaczone wyłącznie do modeli z tzw. crop'em (czyli matryca mniejszą niż pełna klatka) nie dają się zamontować do korpusów z pełna klatką i analogowych. Te obiektywy łatwo rozpoznać bo w nazwie mają EF-S (zamiast standardowego EF). W druga stronę nie ma przeszkód, tylko trzeba pamiętać o "przeliczniku" długości ogniskowej (czyli jak ktoś wyżej wspominał 1,6x).
Czasami nie działa (przy bardzo starych szkłach) pomiar światła i bardzo rzadko ustawianie przesłony (korpus nie dogaduje się z obiektywem) co w systemie Canona jest o tyle przerąbane, że nie ma możliwości ustawiania przesłony ręcznie. Ale to są ekstremalnie rzadkie przypadki.

Tak przy okazji - jeżeli ten obiektyw, który kupiłeś to rzeczywiście 28-80 to bardzo szybko zapragniesz jakiegoś szkła z szerokim kątem, bo po przeliczeniu z pełnej klatki to daje 45-128.

A tak w ogóle to świetny wybór - bardzo fajny aparat i mega wygodny (pomimo niemałej masy).
Zgaduję, że wersja amerykańska?

Chyba nie był normalnie oznaczony liczbowo Co do obiektywów wiem że będę szukał innych, ale coś na początek wystarczy i wydaje mi się że będzie lepszy niż 18-55

Kitowe 18-55 to całkiem przyjemne szkiełko, wyszydzane przez wiele osób, porównywane do słoika po musztardzie, ale tak na prawdę jako "uniwersalny" obiektyw i do tego za tak niską kasę, moim zdaniem jest jak najbardziej ok. Bardzo wiele można z nim zdziałać

Rozumiem że na takich szkłach autofokus nie działa?? a jak z przysadkami jako mnożniki?? widziałem takie Poza tym jak się maja filtry, np. taki polaryzacyjny, może być tani czy musi kosztować pierdyliard złotych?? np hama z saturna za 40 zeta nadaje się??

Te szkła autofokusa nie mają, więc nie działa na 100%.

Oczywiście jeżeli przykręcisz szkło z gwintem M42 to:
- kupując pierścień poszukaj egzemplarza z czipem, który "oszuka" elektronikę, że masz przykręcony obiektyw - te najprostsze tego nie mają i korpus głupieje, bo wydaje mu się, że nie ma przykręconego obiektywu,
- ogniskową mnożysz x1,6,
- pamiętasz o ręcznym ustawianiu przesłony,
- używasz trybu manual.

Jeśli chodzi o filtry to jest to temat na osobną (długą) dyskusję.
Na początek pewnie niedrogi polar (tak za ok 100-150zł) to będzie wypas.
Bardziej perspektywicznie zainteresuj się systemem filtrów Cokin'a. Nie są najtańsze, ale za to kupujesz jeden filtr i możesz go montować do wszystkich obiektywów - niezależnie od średnicy. Wystarczy kupić tani pierścień do mocowania, a filtry i adapter jest jeden.

Jeśli chcesz próbkę "pojemności" tematu filtrów to wejdź na dowolne forum fotograficzne, wyszukaj hasło filtr UV i poczytaj sobie flejmy na temat szkodliwości montowania czegokolwiek na obiektywie kontra możliwość uszkodzenia szkła za kilka tysięcy...

Dobra, kolejne pytanko jeszcze mam czy obiektyw od analoga z autofocusem i pasującym mocowaniem do korpusu, będzie miał AF??

Przy przekładce z M42 autofocus oczywiście nie działa, ale działa sensor ostrości w aparacie- dostaniesz potwierdzenie ustawienia ostrości przez zapalenie się zielonej diody w którymś rogu wizjera

A zajrzałeś w tego linka co wkleiłem wyżej?

Na szybko tylko ale z tego co widzę to rozumiem że tak

Niektóre opinie tutaj są sprzeczne z prawdą

Palcem pokaż a nie cfaniakuj


W końcu każdy może się mylić

Dokładnie....

Canon to najnowszy bagnet, więc z tymi obiektywami bywa różnie, niektóre obiektywy canona nie będą działać, niektóre mogą zawiesić lustro. W nikonie jest potwierdzenie ostrości i możliwość pomiaru światła w canonie musi być chip itd..
Nie pamiętam wszystkich wywodów. W lustrzankach najważniejszy jest obiektyw nie aparat i proszę o tym pamiętać

A co w momencie zwieszenia lustra należy robić??

Zdejmujesz szkło, restart aparatu i odpalasz migawkę, powinno się odblokować.