Mój jak nie trudno się domyślić od imienia.
®@F byłoby optymalne ale wiele miejsc nie przyjmuje tej sekwencji . R@F czasami też jest problemem...

Nie dość, że masz urodziny tego samego dnia, to jeszcze w podobny sposób nicka znalazłeś

Ja też grałem w quake 3, jest tam postać Razora, ale poza tym fonetycznie trochę kojarzy się z moim nazwiskiem.

Mam też 2 xywę, którą mi odmieniają kumple w zależności od tego, skąd ich znam. Jedni odmieniali po polsku a drudzy po ang, co było trochę dziwne

No cóż, ja pisałem pracę magisterską o zachowaniach terytorialnych mrówek - ustawiałem im karmniki, dokarmiałem, liczyłem... I tak się jednemu mojemu koledze skojarzyło, że co prawda nie ma mrówko karmicieli, ale zjadacze są.

Na początku ogólniaka nosiłem koszulkę slayera. No i tak jakoś zostało

I przez takich jak Ty SOAD nigdy w polsce więcej nie zagrał

Gosikx
No mój login wziął się od imienia.
Już od dawna zarówno w grach on line jak i na allegro służy mi do dziś, więc wybór loginu na forum był już oczywisty

A wiesz że kiedyś taki miałam Jakbym pogrzebała po szafkach to może bym jeszcze znalazła.
Swoją drogą hasło / nazwa Montana jest często spotykana na różnych przedmiotach, ostatnio lasooch się na mnie natknął w drodze do Chorwacji

P.S.: Mam nawet "własny" stan w USA i miasto w Bułgarii


No to systemowe koszulki wdziewajem, raz!

A mnie o 1998-spodek/katowice chodziło

No ja w Krakowie razem ze SweetNoise jedliśmy pizzę o takiej nazwie
Była bardzo smaczna

Najlepsze

Co poradzić Uśmiałem się wtedy a ksywka mi sie spodobała

Ci kobita reklamę zrobiła

U mnie od imienia, oczywiście mam jeszcze jedną ksywę, już z czasów podstawówki od nazwiska nadaną - paluch. Ogólnie ludziska operują obiema, jakoś się tak przyjeło.

Ja miałem wiele ksywek, bo nie mogłem znaleźć takiej co by mi w 100% pasowała, ale na początku mojej przygody z perkusją dostałem się do orkiestry, która podlegała pod moją szkołę średnią i tam na jednym z wyjazdów ludki się dowiedzieli, że jestem fanem gwiezdnych wojen - zresztą na chrzcie tak nazwałem swój "czołg" i tak mi zostało Jedi

Moja od pierwszych 3 liter imienia i 3 pierwszych nazwiska. MarCel - tak się już przyjęło, że znajomi nie pamiętają jak mam na imię i ostatnio musiałem koleżance dowód osobisty pokazać, na potwierdzenie że nie mam MarCel na imię

Cicho
To nie przez slayera tylko przez vadera

JURI proste pewnego dnia w szkole koleżanka zaczęła do mnie mówić JURI tak zdrobniale od mojego imienia Jurek (Jerzy) i tak się przyjęło

p - inicjał pierwszego imienia
a - inicjał drugiego imienia
d - inicjał nazwiska
ek - "wykończenie"
78 - rocznik

W sensie że nosisz taką bluzkę??