Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Bo tam głównie silniki V , a poz atym wielkie bydlaki z nich są wiec to swoje daje
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
7 mar 2010, o 14:59 |
|
|
fredric
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:57 Posty: 337 Lokalizacja: kozienice/oslo
Płeć: mężczyzna
Moto: erłan
|
Re: Nasza małe marzenia :).
_________________ była sv1000s k6 fałtegje masters kompsport tjuning BikePics jest erłan 161ZT664 gg.1060988
|
7 mar 2010, o 15:08 |
|
|
radek
motocyklista
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 00:44 Posty: 178 Lokalizacja: KNT
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Mi bardziej się podoba tamten ford gt w tle, a te różowe challangery fuuu
_________________ Sv650N K8
|
7 mar 2010, o 16:27 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Przypuśćmy, że ten ukochany samochód amerykańskiej policji pali koło 20 - 25l na 100km. Wstawiasz instalację gazową w sekwencji i 100km kosztuje Cię jakieś 50zł (gaz po mniej więcej 2zł za litr). Wychodzi na to samo jakbyś jeździł autem z silnikiem 1.6 w samej benzynie Pewnie zaraz posypią się głosy, że gaz to śmierć dla silnika, że psuje się itp.... Nie wierzę w takie bajki, gdyż mój ojciec przejeździł Citroenem Berlingo ponad 300 tys km na gazie w zwykłej instalacji i auto nigdy się nie zepsuło, a instalacja nie odmówiła posłuszeństwa. Wszystko zależy jaką instalację kupisz i jaki mechanik ją założy
_________________ SVNERWUS
|
7 mar 2010, o 16:54 |
|
|
fredric
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:57 Posty: 337 Lokalizacja: kozienice/oslo
Płeć: mężczyzna
Moto: erłan
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Razor ale w tym aucie gaz to nie wszystko wiadomo że eksploatacja to nie tylko paliwo czy gaz ale też i inne podzespoły które w tym przypadku będą ciężkie do zdobycia i dosyć drogie.Kolega miał avangera który dużo miał wspólnego z eclipsem a jednak tarcze nie pasowały i ze stanów mu ktos przysyłał.
_________________ była sv1000s k6 fałtegje masters kompsport tjuning BikePics jest erłan 161ZT664 gg.1060988
|
7 mar 2010, o 17:33 |
|
|
major
rowerzysta
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 21:16 Posty: 23 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Tak, ale nie tylko paliwo kosztuje w takim aucie. To auto ma dzisiaj 20 lat i zapewne nie jest bezawarynje. Dużo nowych silników nie znosi gazu, ale amerykańskie V8 powinno dać radę - to przecież stara, toporna kosntrukcja
|
7 mar 2010, o 17:49 |
|
|
Notturno SV
Mister Budda
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:22 Posty: 2362 Lokalizacja: Warszawa
Płeć: mężczyzna
Moto: VTR RIDER :D
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Jednak dla mnie gaz w takim aucie to profanacja, poza tym według mnie poza samochodami użytkowymi, które maja być tanie i po prostu pozwalać się przemieszczać, żadne auto nie zasługuje na katowanie gazem. Jak coś zrobili w benzynie, niech takie pozostanie.
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
|
7 mar 2010, o 19:05 |
|
|
fredric
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:57 Posty: 337 Lokalizacja: kozienice/oslo
Płeć: mężczyzna
Moto: erłan
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Jak to mówią na gazie dobrze chodzą gary
_________________ była sv1000s k6 fałtegje masters kompsport tjuning BikePics jest erłan 161ZT664 gg.1060988
|
7 mar 2010, o 19:23 |
|
|
VjankuV
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21 Posty: 783 Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Mój znajomy mechanik powiedział, że w Polsce można na palcach jednej ręki policzyć fachowców, którzy dobrze zakładają gaz do samochodów. Dobrze założona instalacja gazowa nie zniszczy silnika i nie pogorszy osiągów samochodu. Zważając jednak na fakt, że mało kto ma dostęp do super fachowca i często większej gotówki, to faktem jest, że gaz samochodom nie służy Można jednak trochę uniknąć złego wpływu gazu tankując gaz lepszej jakości i odpowiednio się pojazdem opiekować.
_________________ Suzuki SV 650 N 2000r. Janku bikes
|
8 mar 2010, o 13:24 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Jaka profanacja ? Przecież to stare caprice, gdzie w USA jest zwyczajnym autem rodzinnym jak u nas powiedzmy Passat. Popularny i często spotykany. To nie jakieś Murcilago czy Enzo. Takie gadanie, że coś zrobili w benzynie to musi takie pozostać jest jakby to powiedzieć...lekko głupie. Jakbyś miał dom ogrzewany starym piecem węglowym który przepala tyle węgla przeliczając na PLNy co nowy piec gazowy, albo i nawet więcej (a masz podłączenie do działki gaz ziemny) to nie zmieniłbyś bo tak było zrobione i basta? Wiesz, popularność instalacji LPG w Polsce bierze się z 2 bardzo prostych powodów: 1. Ceny normalnego paliwa, na którym powinny jeździć samochody są na tyle wysokie, że nie każdego na to stać. Są one porównywalne w przeliczeniu na PLNy z cenami zachodnimi, tyle że dochody mieszkańców zachodu są nieporównywalnie wyższe od naszych i stosunek ceny benzyny a ich zarobków jest całkowicie inny. Co z tego, że kupisz samochód jak nie będziesz miał za co nim jeździć? Przyznałbym Ci rację, że silnik powinien pracować na takie paliwo, do jakiego spalania został stworzony, ale w obecnych Polskich realiach cenowych kompletnie to nie ma uzasadnienia. 2. Powód drugi jest bardziej lakoniczny - chodzi o polską słynną kreatywność Władze zawsze rzucały nam kłody pod nogi i Polacy nauczyli się kombinować. Jak nie działasz i nie myślisz, a robisz wszystko co Ci z góry karzą to nie masz. Samochodów w Polsce jest dużo i każdy, kto chce jeździć powinien mieć do nich dostęp, więc ludzie robią co mogą bo 4 kółka bardzo ułatwiają życie. Obecne instalacje LPG nie równają się jakością tym z przed 10 lat. To wszystko idzie do przodu tak samo jak technika komputerowa i jeżeli kupi się dobrą instalację (tak samo jak dobry samochód z dobrej marki a nie jakieś koreańskie g...) to na pewno nie będzie jakoś wielce to psuć. Trzeba dbać o filtry i wymieniać raz na (nie pamiętam dokładnie) 120 tys km parownik. To są groszowe sprawy a oszczędności ogromne. Poza tym spalanie gazu powoduje mniejsze zanieczyszczenie atmosfery przez CO2 niż zwykła etylina.
_________________ SVNERWUS
|
8 mar 2010, o 14:48 |
|
|
mroowkojad
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:28 Posty: 727 Lokalizacja: Ursynów pod Warszawą
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n 2001
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Ja kiedyś na Słowacji widziałem Porsche Cayenne, na cieniutkich niskoprofilowych oponach (i chromowanych felgach wielkości koła od wozu drabiniastego), które podjechało zatankować LPG. Jak dla mnie śmieszny układ - jak kogoś nie stać na jeżdżenie takim smokiem, to niech go sobie nie kupuje.
_________________ Żółty Giant Yukon k4 -> Żółta SV650 N k1
|
8 mar 2010, o 15:39 |
|
|
vinca
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 12:51 Posty: 738 Lokalizacja: Kraków / Krzeszowice
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Wtrącę swoje 3 grosze odnośnie gazu... Auto traktuję typowo użytkowo. Na gazie od 160 tyś km Na gazie pali ok. 10l, na benzynie ok. 7l., czyli przy obecnych cenach za 100 km płacę odpowiednia: 21.8 i 30.1 PLN. Po przeliczeniach (do pracy i z powrotem 60 km, średnio 22 dni robocze w miesiącu, pracuję przez 11 miesięcy) wychodzi mi, że na samych dojazdach do roboty - jeżdżę również w inne miejsca jestem do przodu ponad 1200 PLN rocznie. Jak nie widać różnicy, to po co... I uprzedzając, jak wspominałem, mówię o aucie do codziennego przemieszczania się. PZDR.
_________________ SV650 N K7
|
9 mar 2010, o 00:26 |
|
|
major
rowerzysta
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 21:16 Posty: 23 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Mam taki sam stosunek do gazu w samochodzie jak Notturno - nie bo nie silnik benzynowy ma być zasilany benzyną i koniec A poważnie mówiąc gaz w aucie mi się nie podoba, ale to subiektywna sprawa - jedni jeżdżą i chwalą, inni mieli złe doświadczenia i nie chcą zakładać instalki (ja zaliczam się do drugiej grupy). Inna sprawa że nie każdy silnik znosi dobrze gaz - Fordy ponoć nie pojeżdżą na gazie zbyt długo, za to VAG czy chociażby Daewoo dają radę bez problemów. Tylko trzeba zapłacić za instalkę, która kosztuje pewnie w granicach 2500 - 3000, czyli zwróci się po 2-3 latach. Zmieniając auto co 2-3 lata wychodzi Ci to samo co na benzynie. Chyba że kupujesz auto od razu z instalacją - ja bym takiego nie kupił.
|
9 mar 2010, o 21:26 |
|
|
kolecik
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 08:40 Posty: 997 Lokalizacja: Nadarzyn
Płeć: mężczyzna
Moto: średnia DRka
|
Re: Nasza małe marzenia :).
A ja mam opelka od 5 lat /rocznik 1997/ i w tym czasie zrobiłem blisko 160 000 km. Gaz był zakładany przy kupnie. Na dojazdy do pracy i śmigania po mieście jak znalazł
_________________ kolecik ...czarna eNka z 1999 roku => DR 350 http://www.bikepics.com/members/kolecik/
|
9 mar 2010, o 21:42 |
|
|
mroowkojad
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:28 Posty: 727 Lokalizacja: Ursynów pod Warszawą
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650n 2001
|
Re: Nasza małe marzenia :).
No to ja dołożę jeszcze jeden argument przeciw - zbiornik zabiera miejsce w bagażniku. A jak się jeździ z dzieckiem, to nagle człowiek odkrywa, że nie ma za dużych bagażników i każdy centymetr pojemności kufra jest na wagę złota.
No i z tematu o samochodach marzeń zrobił nam się offtop o zgazowanych autach...
_________________ Żółty Giant Yukon k4 -> Żółta SV650 N k1
|
9 mar 2010, o 21:58 |
|
|
R@F
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 23:49 Posty: 500 Lokalizacja: München
Płeć: mężczyzna
Moto: Morini
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Takie bym chetnie w moim garazu widzial...
|
9 mar 2010, o 23:52 |
|
|
kasper79
motocyklista
Dołączył(a): 25 lut 2010, o 19:43 Posty: 170 Lokalizacja: PWL / Oslo
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650n '02
|
Re: Nasza małe marzenia :).
A ja, żeby pomieścić obiekty moich motoryzacyjnych marzeń, musiałbym mieć dość dużą halę
_________________ SV 650n '02
http://tomasz.kasprowiak.pl/
|
9 mar 2010, o 23:56 |
|
|
lasooch
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22 Posty: 7755 Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Dla mnie Z4 jest zbyt ciasne w środku. Miałem okazję i czułem się w nim klaustrofobicznie wręcz
_________________ Triumph Tiger 1050 << bikepics
|
9 mar 2010, o 23:59 |
|
|
Owca007
spamOWCA
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 10:38 Posty: 7686 Lokalizacja: Wrocław i Tłustomosty (granica opolskiego i ślaskiego)
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW + szpera :)
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Jak już miałbym brać BMW to było by to stare 850 Csi . Podoba mi się z zewnątrz i wewnątrz. To marzenie jest nawet możliwe do zrealizowania .
_________________ Jak czegoś dusz pragnie to gg 1487770
|
10 mar 2010, o 10:53 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: Nasza małe marzenia :).
Ja za BMW nie przepadam, ale jedyny model który mi się podoba to: http://media.photobucket.com/image/635c ... 5csi_4.jpg
_________________ SVNERWUS
|
10 mar 2010, o 11:14 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|