Co to masz za przetworniki?

A gdybym to ja wiedzial dokladnie to bym ci powiedział. Generalnie to ja innych od niż Scan Speak nie uznaję. Niemniej te co tam widac to jakaś japońska taniocha z ichniego papieru zrobiona z ichnim krzaczkiem zamiast nazwy. Kosz to zwykła wytłoczka z blachy (ale za to niemagnetyczna). No ale grają bardzo ładnie i nie wymagają kilowata do wysterowania Bardzo ładnie spasowały się z Rotelem RA i co mnie dziwi to z Yamahą juz tak nie trybią Pewno za szybka dla nich.

(Janek, w razie co to lepiej zakładaj audio temat. Pewno znajdzie się więcej chętnych do pogadania)

Jak zwykłe to zwykłe, takie tam z telefonu:

Troche trzeba było pojechac i popatrzeć na wodę. Jodu przy okazji łyknąć bo nas jakaś ptasia grypa złapała










Karolina dzisiaj nadała temu miejscu nazwę :
Księżycowy brzeg

piękne miejsce...bajeczne

Jakie zajebiaszcze widoczki, zazdraszczam

A my dziś ożywiliśmy ślimaka w aucie kolegi

Zajebista fota

Fajny ślimak na kole.
A nas dzisiaj spotkała przygoda też związana z kołem.
Zaczynało się fajnie




Jak na złość pojechalismy na jednym moto i cos Suza jakoś dziwnie zaczeła bokami robić. Zatrzymaliśmy się, robie badania
Młoda pyta co się stało i wprawdzie widzę drut ale mówię: Góźdź



góźdź? z kąd ten góźdź?
Musiałem najpierw wyśmiać się bo w oczach staneła mi scena zdaje się z Vabank

W okolicy dostepne alternatywy pod postacią wodnego środka transportu, w dodatku za płotem



Bądź też pociągu, przed płotem


ale cholera wie gdzie dworzec
Do chaty 60 mil, no więc pestka. Ruszyliśmy z buta pchając Suzę bo jechac już się nie dało z powodu małego ciśnienia w kole. Góźdź nieszczelny znaczy a jaką mile wcześniej widzieliśmy stację benzynową.
Na stacji kupiłem super glue, bo nic innego nie mieli. I przy uzyciu chusteczki do nosa uszczelniłem na tyle że nie syczało i nawet babelki się nie robiły po opluciu



Dojechaliśmy na goździu

Nikt nie robi zdjęć?

W każdym razie wydłubałem goździa z przedwczoraj, zalepiłem i w długą



Dzisiaj na celowniku Portland
Weymouth widziane z góry bo Portland to sporej wielkości kamień. I słynna kosa ciagnąca się przez kupę mil. Nasypana siłami natury z kamyczków. A kamyczki powstały prawdopodobnie z łupania przez dziesiatki tysiecy lat kamienia Portland.













Ta sama kosa z drugiej strony


I nasza droga do domku


Jeżeli ktoś będzie planował wycieczkę w moje strony to koniecznie polecam przejazd drogą B3157. Jedna z najbardziej malowniczych jakie znam. Ileż razy przejechałem i jeszcze mi się nie znudziła.

ależ mi narobiłeś! zatęskniłem za pochodzeniem po tejże kosie cholera. piękna okolica. byłem raz- to zdecydowanie za mało.
Aż se musze wygrzebać zdjęcia..

Ja się trochę przeprosiłem z moim starym dżapańcem i wybrałem się do ogródka na wstępne zdjęcia. Takie wyszło bez obróbki.

Autoportret sobie zrobiłem

Witam obecnie posiadam aparat Pentax K100, chciałbym się przesiąść na coś nowszego i troche lepszego.
Niezbyt się znam i liczę na waszą pomoc.
Zastanawiam się nad takimi egzemplarzami, obok od razu podaje ich ceny:

Canon EOS 1100D 18-55DC 1259ZŁ
Sony SLT-A58K 18-55 1699zł
Canon EOS 1200D 18-55 IS 1599zł
Nikon D3100 18-55 VR 1449zł
Canon EOS 600D 18-55 DCIII 1699zł

Ja najchętniej brał bym Nikona co wy byście mi doradzili?

Napisz jeszcze czemu chcesz zmienić aparat. Obecnemu brakuje jakiejś funkcji? I jak planujesz używać go?

Bez przyczyny. Chce miec lepsze parametry, wiecej mp i takie tam...
zalezy mi na ostrzejszych zdjeciach. Po zmroku moj pentax sobie b. Slabo radzi.

Ale jakie parametry?

Realnie nie wykorzystasz więcej niż 6MP, chyba że zamierzasz zdjęcia drukować w formacie A3 lub większym.

Tutaj największe znaczenie ma obiektyw, jak jest dobrej klasy to foty będą ostre, poza tym warto aparat oddać do czyszczenia.

Tutaj też dobry obiektyw zrobi więcej niż wymiana aparatu na nowszy. Fizyki nie oszukasz hasłami marketingowymi producentów.

Moim skromnym zdaniem to potrzebujesz jakiegoś dobrego jasnego szkła i czyszczenia aparatu, a nie jego wymiany...

P.S. Ja nadal używam prawie 10 letniego Nikona D200 z rozdzielczością ustawioną na 6MPx i jakoś foty nadal ostre :-)

Dokładnie. Ja mam Olympusa który ma wprawdzie aż 10 Mpx i chyba ze 6-7 lat. Ale za to obiektyw jeszcze od e-1 Zuiko 14-54 i ostrością daje radę.
Poza tym nocne zdjęcia tez mu niexle wychodzą wbrew temu co tam spece pisali.

Po prostu trza troche sie naumić. To jak z jazdą motocyklem.
Kupię Panigale to nie znaczy że zara miszczu bede.

ed. mam jeszcze kilka innych szkieł do olka i własnie one są powodem dla którego nie widzę sensu zakupu jakiegos nowego wypasa. I choćby nie wiem co marketingowcy pisali to świete słowa : Fizyki nie oszukasz.

(chcesz mieć więcej mpx to kup telefon. Widziałem taki co ma 30 mega matrycę )

Nawet nieźle poszło jak na jazdę z zepsutym regulatorem napięcia (250 mil i ponad godzina na światłach w trakcie powrotu)

Mam 600d z 18-55 is (on ma stabilizator). CCudów w ciemnościach sie nie spodziewaj. Plusem są filmy i oprogramowanie Magic Lantern, bardzo poszerza możliwości aparatu. WIęcej nie napiszę, bo sie nie znam