Prawdopodobnie najlepsze na świecie forum Suzuki SV 650 / SV 1000 ;)
Autor |
Wiadomość |
Toksyczny
SV Rider
Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53 Posty: 364
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 i demotywatory.pl
I wchodzimy na bardzo śliski temat, mianowicie charakter kobiety: teraz brzydka uważa się za piękność i jest niedostępna. Ładna uważa się za piękność i jest niedostępna. Bardzo ładna uważa się za piękność i jest niedostępna. Szkoda się rozpisywać. Chwyty na poderwanie dziewczyny są różne, każdy wybiera co mu pasuje. Mnie osobiście boli - że w całej tej pogoni przestaliśmy być ludźmi. Teraz jest wiele czynników - w większości wypaczonych - dlaczego kobiety interesują się mężczyznami. Zaznaczam że nie wspominam o pustakach po obu stronach (czym oni się kierują każdy wie). Zwykłe normalne dziewczyny i zwykli faceci zazwyczaj przeceniają samych siebie, wywyższają się ponad innych. Ludzie są słabi psychicznie, podatni na porażki. Zapytałem się kiedyś kobiety w autobusie (tak bylem pijany, ale uśmiechnięty ) jak poznała swego męża (wyszło z rozmowy) - odpowiedziała mi że zaczepił na ulicy, był miły i kulturalny, porozmawiali, po spotykali się i tak wyszło. Dziś nic już nie jest naturalne, w większości aranżowane i sztuczne. Egoizm i narcyzm. Nie pije do nikogo osobiście. Jak kogoś uraziłem - przepraszam.
_________________ " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami" "Carpe Diem"
|
5 gru 2010, o 16:58 |
|
|
Tomek
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:59 Posty: 456 Lokalizacja: SB
Płeć: mężczyzna
|
Re: SV 650 i demotywatory.pl
Bzdury Panie Toksyczny momentami Pan wypisujesz. Wiadomo, że jest sporo :cenzura:, tfu dziewczyn które za cel życia uznały znalezienie sobie zamożnego frajera, ale nie generalizujmy nie wszystkie są takie. Podobnie ma się sprawa ze sposobami zapoznania. Wciąż można poznać przyszłą żonę w naturalny/staromodny sposób. Mnie się udało, więc inni też nie powinni mieć z tym problemu. Kilka lat wstecz ani brzydkie, ani ładne nie były niedostępne, nie sądzę aby w tym temacie w ostatnich latach świat stanął do góry nogami.
_________________ Pozdrawiam!
|
6 gru 2010, o 09:37 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: SV 650 i demotywatory.pl
Tutaj akurat poprę zdanie Tomka (chyba pierwszy raz w życiu!), gdyż Panie Toksyczny jeżeli znajdujesz same dziewczyny takie jak napisałeś powyżej, tzn. szukasz w złych miejscach Odpuść sobie szukanie dziewczyn w klubach nocnych, gdyż tam wchodzisz tylko po to by się wybawić a nie szukać partnerki (co najwyżej jednonocna może się znajdzie ). Ale wracając do tematu... nawet jakbyś był superprzystojniakiem (chociaż lalusie mają dużo łatwiej, wygląd jednak w mniejszym lub większym stopniu zawsze się liczy - gusta są różne) nic nie zdziałasz, jak nie będziesz się umiał odezwać A jak nie masz figury i oblicza tap madla, to jedyne co Ci zostaje (nie mówiąc o tych pieniądzach co piszesz) to gadka. Dziewczyn jest dużo, nie są takie same. Nikt nie powiedział, że każda reaguje tak samo, każda leci na kasę lub lalusiowaty wygląd. Są dziewczyny, które będą Cię kochały pomimo wszystko, jeżeli będziesz w porządku w stosunku do nich - to się nazywa materiał na żonę Takiej dziewczyny niestety trzeba szukać, i nie jest to łatwe. Ja już od miesiąca znów właśnie zacząłem szukać, ale nie robię tego na siłę, bo tak nigdy nie wychodzi. Jednego się tylko nauczyłem - że jak będę się bał, to nic nie osiągnę. I jak idę na imprezę, prywatkę lub tym podobne to się nie przejmuję tym, że "a co ona sobie o mnie pomyśli" albo "jak ją tu zagadać, zwrócić uwagę" tylko po prostu idę a czy wyjdzie, to się okaże. Rób tak samo, to jest najlepsza chyba moja rada dla Ciebie i nie gadaj na kobiety, że są takie a nie inne gdyż mylisz się i sprawiasz im tym przykrość. Nie przeczę, że są kobiety, które uważają się za niedostępne (nawet te typowe wypindrzone paszczaki), ale to tylko ich strategia by Ciebie zaciekawić, byś się postarał zwrócić ich uwagę! Wiem, że to jest wredne i nie jest to łatwe dla faceta, ale tak jest. Dziewczyny uwielbiają być zdobywane, kochają być adorowane. Że tak powiem obrazowo: im bardziej luksusowy "towar", tym więcej kosztuje i trzeba dłużej na niego pracować! Dziewczyny żyją romansami, chcą ich i myślą o nich więc ty jako facet powinieneś opracowywać strategię zdobywania ich serc. Tak ten świat funkcjonował, dalej działa i będzie działać (przynajmniej tak mi się wydaję ). Znów żem się rozpisał, ale chciałem powiedzieć, jakie ja mam zdanie na ten temat.
_________________ SVNERWUS
|
6 gru 2010, o 13:33 |
|
|
DANEK
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 13:01 Posty: 1660
Płeć: mężczyzna
Moto: MT01
|
Re: SV 650 i demotywatory.pl
Co wydawania kasy na kobiety to przypomniał mi się taki żart z COMEDY CENTRAL: co jest piękniejsze od PIĘKNEJ KOBIETY?? Nic, ale akwarium jest tańsze w utrzymaniu A generalnie powstał fajny poradnik "jak zdobyć kobietę " heheheh
_________________
|
6 gru 2010, o 13:43 |
|
|
Sol
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:06 Posty: 646
Płeć: kobieta
Moto: *
|
Re: SV 650 i demotywatory.pl
A ja troszkę cofnę się z tematem
_________________ A teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu!
www.pustamiska.pl - nakarm zwierzaka.
|
7 gru 2010, o 00:06 |
|
|
Bartosz
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55 Posty: 2755
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
_________________ Sv 650N K7 Phantom Gray
|
7 gru 2010, o 07:42 |
|
|
Toksyczny
SV Rider
Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53 Posty: 364
Płeć: mężczyzna
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
No to pojechali Panowie po całości. Zdanie mam jakie mam, oczywiście zgadzam się - są normalne kobiety. Ogrom płci przeciwnej mierzony w liczbach jest tak niepoliczalny że ciężko mówić "wszystkie". Panowie bez osobistych wycieczek, to jaki jestem czy czego doświadczam to inna bajka. Wypowiedziałem się - tyle. Zaznaczyłem też że nikogo obrażać nie zamierzam - kto jak to odbiera to kwestia własnego sumienia i samooceny.
Pozdro
_________________ " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami" "Carpe Diem"
|
7 gru 2010, o 12:09 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Nikt tu nie miał zamiaru tobie jakoś jeździć, ani robić "osobistych wycieczek" jak to nazwałeś (i nigdzie w poście moim i Tomka nie ma czegoś takiego). Przecież Ty tak sformułowałeś poprzedniego posta jako "pojazd" po charakterze kobiet. Ja chciałem Ci tylko powiedzieć (tomek chyba też), że źle patrzysz na tą sprawę i mocno ją przekoloryzowałeś i tyle. Nie ma o co się oburzać.
_________________ SVNERWUS
|
7 gru 2010, o 13:33 |
|
|
Toksyczny
SV Rider
Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53 Posty: 364
Płeć: mężczyzna
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
hehe spokojnie, daleko mi do oburzenia, bardzo lajtowo traktuje ten temat. Wychodzę z założenia że lepiej się miło rozczarować, niż przykro zawieść.
_________________ " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami" "Carpe Diem"
|
7 gru 2010, o 16:03 |
|
|
Montana
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 09:47 Posty: 2660 Lokalizacja: Bjaczystok
Płeć: kobieta
Moto: Trufel 675
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Razor rośnie na speca od spraw damsko - męskich Jeżeli chodzi o kobiety i ich zachowanie - ostatnimi czasy jestem coraz bardziej przerażona tym co się wokół dzieje. Generalnie zawsze miałam dobry kontakt z facetami i wolałam ich towarzystwo niż kółko plotkarskich wypindrzonych lasek. Od kiedy jeżdżę motocyklem to normalne że obracam się w męskim gronie. Czasami miałam wrażenie że czują się nieswojo z babą w ekipie ale wystarczyło parę ustawek, garażówek i dostałam miano "równego kumpla". Ale przejdźmy do sedna. O ile dla mnie jest zupełnie normalne że wpadnę do kumpla do garażu na gadkę, śmiech i pivko i jesteśmy na stopie stricte koleżeńskiej, o tyje już jego partnerki jest to oburzające i widzi w tym wszystko co najgorsze ze zdradą na czele. Jakiś czas temu na urodzinach kolegi w klubie powiedziałam do naszego wspólnego znajomego "Cześć!". Piliśmy i jeździliśmy razem nie raz więc fajnie było go znów widzieć. Ale jak się potem okazało dostał zjebkę (za te "Cześć" !!) od swojej panny która była o mnie zazdrosna. Dziewczyna innego kolegi w ogóle zabroniła mu podchodzić do naszego stolika. Kiedyś po garażówce spytała się kobiety kumpla - "Gdzie oni wczoraj pili i czy była z nimi Montana?". To mnie po prostu rozwaliło Takim sposobem dwóch znajomych ma w związku reżim, Niemcy, Koreę Północną i Kubę w jednym i zakaz spotykania się z naszym, a szczególnie moim, towarzystwem. I powiedzcie mi - jak tu kurde tolerować takie laski?! Pojechaliśmy ostatnio na sanki, dwóch wzięło swoje baby. Ja się bawię w najlepsze, turlam z górki i chłopaki to samo a one dwie tupią przy ognisku i strzelają fochy bo im zimno! To po kiego groma się tu pchały skoro wiedziały co je czeka? Ja nie wiem, może to ja jestem dziwna, może powinnam się urodzić facetem ale na prawdę czasami nie rozumiem tych kobiet Więc nie dziwię się Wam panowie że macie z tym problem.
_________________ Suzuki SV 650s 2006 -> Honda VTR 1000 SP1 2001 -> Triumph Street Triple 675 2012
|
8 gru 2010, o 02:18 |
|
|
R@F
SV Rider
Dołączył(a): 24 lut 2010, o 23:49 Posty: 500 Lokalizacja: München
Płeć: mężczyzna
Moto: Morini
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Zazdrość to najgorsza rzecz. Jestem ciekaw Montana co na garażówki mówi Twój facet? Pewnie póki mieszkacie (jak sadze) osobno to jest ok. U mnie był spokój dopóki do paczki motonitów nie dołączyła kobita (na chopperze). Od tamtej pory sporo się zmieniło - przynajmniej chętniej jako plecak ze mną jeździ hehe.
|
8 gru 2010, o 08:47 |
|
|
VjankuV
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:21 Posty: 783 Lokalizacja: Siecieborowice/Oława/Wrocław
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Umiejętnie zapytałeś o stan cywilny Montany Moja dziewoja na szczęście jest tolerancyjna i takich problemów nie mam. Ja również nie robię jej żadnych problemów jeśli jedzie gdzieś spotkać się z koleżankami. Wiadomo, że zaufanie to jedno, a życie to drugie, ale moim zdaniem za bardzo nie ma się co spinać
_________________ Suzuki SV 650 N 2000r. Janku bikes
|
8 gru 2010, o 12:03 |
|
|
Toksyczny
SV Rider
Dołączył(a): 24 maja 2010, o 14:53 Posty: 364
Płeć: mężczyzna
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Bo Montana, ty jesteś czikita, a reszta panien to zwykłe banany . Byle do wiosny.
_________________ " Wy śmiejecie się ze Mnie, iż jestem "inny", Ja śmieję się z Was bo wszyscy jesteście tacy sami" "Carpe Diem"
|
8 gru 2010, o 13:00 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Ja nie jestem żadnym specem! Ja tylko mówię, co widzę i jak mi się to wydaje + dorzucam do tego słowa koleżanek i znajomych To co napisałem, to nie jest tylko moja opinia ale też zdania innych facetów i przede wszystkim samych kobiet Zresztą ostatnio mnie w piątek Sylwia (Sol), Martusia i Daria (divine) zabiły na spotkaniu forumowym mówiąc : idź ty głupi! czy ty nie wiesz, że jak kobieta mówi nie to znaczy tak, a jak mówi tak tzn. nie?! Taka jest prawda! - sumie nie powinienem być zdziwiony, bo wszyscy o tym mówią, ale jeszcze tak centralnie w twarz nie dostałem tego potwierdzenia od którejkolwiek kobiety! Dlatego też o tym co Toksyczny napisał, o tej niedostępności bez względu na "poziom" piękna kobiet napisałem krytyczne zdanie (a dziewczyny mnie tylko w nim utwierdziły ). Poza tym Monte, piszesz, że fajna z Ciebie babka, nie masz jakiś "głupich" wstydów, fochów itp. - starasz się zachowywać naturalnie, na luzie bez sztuczności. Może to właśnie dlatego, że od małego wolałaś zadawać się z kolegami niż z koleżankami i to ucharakteryzowało Twoje obecne zachowanie. Parę postów wcześniej napisałem o tym właśnie, że młode dziewczyny mają tendencje "samonakręcania się" - spotykają się w grupkach i plotkują, wyobrażają sobie idealnego faceta ale patrzą na świat tylko ze swojej perspektywy, gdyż nie znają perspektywy ze strony faceta ponieważ nie zadają się z nimi jako z przyjaciółmi Ty natomiast jesteś kobietą, ale nie miałaś oporów (jak to sama napisałaś) by w kolegować się też z chłopakami, i stąd Twoje zrozumienie i naturalność w zachowaniu Dlaczego w tamtym poście napisałem, że kobietom te zachowanie przechodzi z biegiem czasu i się uczą normalności? Ponieważ, wydaję mi się, że odrywają się hermetycznego towarzystwa kobiet i tworzą rodziny. Zaczynają żyć z płcią przeciwną, dostrzegać i uczyć się jej zachowania. Dlatego też wydaje mi się (nie jestem specem, to tylko moje obserwacje! i ewentualna wiedza zaczerpnięta od masy znajomych), że kobiety wychowujące się tylko w takim kobiecym towarzystwie (albo większości tylko kobiet) dopiero po założeniu jakiegoś stałego związku z facetem powoli "normalnieją"
_________________ SVNERWUS
|
8 gru 2010, o 13:05 |
|
|
Gosikx
SV Rider
Dołączył(a): 19 cze 2010, o 09:17 Posty: 872 Lokalizacja: Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: ???
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Skąd ja to znam. Tylko ja w letnim klimacie koleżanki nie jeżdżą nigdzie ze mną bo ja lubię namiot, ognisko, las i aktywny wypoczynek większość kobiet woli ekskluzywne hotele... Ale co fajnego w pachnącym łóżku, jak można pół nocy nie spać bo szczypawy łażą po tobie Nie mogłabym być z kobietą Chociaż fakt są zdecydowanie ładniejsze
|
8 gru 2010, o 17:01 |
|
|
El Grande
SV Rider
Dołączył(a): 25 kwi 2010, o 21:47 Posty: 560 Lokalizacja: WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: lyter w owiewce
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Albo odwala im jeszcze bardziej. Po jakimś czasie okazuje się, że ten chłop to nie taki rycerz jakiego sobie wymarzyły, ma pewne nieakceptowalne wady tzn. pije piwo , jeździ moturem , klnie, czasem jest niedomyty i nieogolony i mu z tym dobrze i jeszcze drapie się w dziwnych miejscach ma kolegów z którymi MUSI się czasem upodlić i nie idą wtedy na dupy śpi do południa, ogląda TV zamiast gotować obiad i sprzątać za mało zarabia, nie zajmuje się potomstwem i takie tam różne niedociągnięcia Co wtedy robi przeciętna kobieta? Popełnia najgorszy błąd - usiłuje tego swojego chłopa zmienić na swojego wyśnionego rycerza. I co z tego wynika? Biedny facet wykonuje manewr nożny a jak znajdzie taką co wie, że facet tak ma i nie walczy z nim, to on świata poza nią nie widzi i głupot nie robi bo mu zależy i wie co ma do stracenia.
_________________ Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej
|
8 gru 2010, o 17:58 |
|
|
SweetNoise
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:07 Posty: 707 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
Moto: Sprint ST
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
To już wiem czemu u Monti na zadupku jeździ małpiszon
_________________
SV650S K6
|
8 gru 2010, o 19:37 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
A ja tak sobie myślę, że to wszystko, to głupie gadanie. Kiedyś to był porządny temat, człowiek się relaksował wieczorem przy piwku patrząc na cycki i było git, a teraz to czytać tego nie sposób. Wchodzę i zaglądam z nadzieją, że ktoś wreszcie przełamie impas pierdzielenia o sprawach damsko-męskich, ale nie, więc pozwólcie, że ja to zrobię: http://www.scigacz.pl/Kalendarz,Pirelli ... 14325.htmlOglądać baby, ślinić się i nie pierdzielić głupoty! Załóżcie sobie temat - "nie-motocyklowe sprawy sercowe", bo tu ma być GOLIZNA!!! Dosyć sobie popiłem, to fakt A jak nie, to trzeba zaraz założyć nowy temat, tylko dla cycków i innych kobiecych krągłości z automatycznym banowaniem za takie jak tu, wyżej, off-topy
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
8 gru 2010, o 21:37 |
|
|
Razor
erotoman-gawędziarz
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:34 Posty: 3871 Lokalizacja: Otwock
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 1000N 2004
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
_________________ SVNERWUS
|
8 gru 2010, o 21:48 |
|
|
pm2z
SV Rider
Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:59 Posty: 1840 Lokalizacja: skądinąd
Płeć: mężczyzna
Moto: PW50, CBR600, CR125
|
Re: To co lubimy u kobiet :)
Każdy ma swój typ (ja tam lubię chudzinki ), ale baby to jednak baby a kalendarz pirelli to prawdziwy high-class w aktach. No dobra Samczo i pozaartystycznie - zdjęcia rozczarowują, ale pod ręką nie miałem nic innego, choć wciąż - ja tam lubię takie chrupkie diewuszki
_________________ Lepiej mieć kamyk w bucie niż ziarnko piasku w prezerwatywie
|
8 gru 2010, o 22:01 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|