Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Gaźniki z motocykla w samochodzie https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=12375 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | rafal2491 [ 17 gru 2013, o 23:14 ] |
Tytuł: | Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Witam was Pytanko. Czy jest możliwość montażu motocyklowych gaźników do samochodu. Dokładniej chodzi i VW Polo 1.3 1989r i gaźniki Mikuni g547a. Czy ktoś coś takiego robił? Zna się? Jak to zestroić itd..? Każda informacja na ten temat będzie dla mnie na wagę złota |
Autor: | Słoniu [ 17 gru 2013, o 23:22 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Żadnej filozofii w montażu nie ma, przecież silnik samochodowy to taki sam silnik jak motocyklowy. Ważne, żeby gaźniki były zamontowane pod tym samym lub zbliżonym kątem, jak w motocyklu - ze względu na komory pływakowe. Strojenie takie samo jak w motocyklu. Tylko będziesz miał sporo roboty z dobraniem dysz do odpowiedniego filtra powietrza. |
Autor: | skwaro [ 17 gru 2013, o 23:52 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
O gaźnikach motocyklowych nie słyszałem żeby się ktoś bawił w autach, ale kolega zakładał przepustnice (ITB) z wtryskowego moto. |
Autor: | rafal2491 [ 17 gru 2013, o 23:56 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Aha, a jak wygląda sprawa z ciśnieniem pompy paliwa? Nie będzie za duże i silnik będzie się "zalewał"? Jakie jest przybliżone ciśnienie pompy w motorze? |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 01:19 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
A ja spytam inaczej, po co chcesz to robić? Przecież polówek jak psów i graty do niego w każdym motoryzacyjnym kupisz więc po co taka kombinacja? Bo w tuning 1,3 nie uwierzę |
Autor: | TomK [ 18 gru 2013, o 09:40 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Jeśli celem jest tuning i pojemność ma być 1.3, to lepiej włożyć jakiś motocyklowy silnik np. od Hayki, tylko trzeba by Polo jeszcze odchudzić i dobrać przełożenia. |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 12:11 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
W polo z 89 nie ma co odchudzać bo ono waży raptem 800kg, a zamiast pakować walizkę pieniędzy w silnik od hajki, dorabianie napędu, skrzyni, przełożeń i miliona customowych drobiazgów za 3k kupujesz silnik VR6 ze skrzynią, za kolejne 3k wstawiasz do budy i auto lata jak głupie. |
Autor: | plastic [ 18 gru 2013, o 12:18 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||
Wiesz skwaro, każdy tuninguje co chce i na co go stać. Byli, a może nawet jeszcze są, tacy co maluchy podrasowali. Liczy się pasja, zabawa itp. Pewnie znaleźliby się tacy, co uśmiechaliby się pod nosem na tuning Hondy Prelude |
Autor: | plastic [ 18 gru 2013, o 12:21 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||
Ale miałby polo z silnikiem od hayki |
Autor: | rafal2491 [ 18 gru 2013, o 13:23 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Chodzi o pasje i sentyment do tego auta Jeszcze pytanko odnosnie podlaczenia.. Miedzy komorami plywakowymi idzie wezyk.. Podciśnienie? Czy jest on istotny? Jak tak to gdzie go podlaczyc w samochodzie? Drugie co, czym jest mechanizm na 3 pinowa kostke znajdujacy sie z boku gaznikow przy przepustnicach? |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 13:30 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | ||||||||||||||||||
Nie zrozumiałeś chyba co miałem na myśli Chodziło mi o to że w tych polówkach zmienia się silnik na inny bo z 1.3 na gaźnikach nic sensownego się nie da wydłubać. Lepiej wstawić coś innego np. VR6 jak pisałem czy 1.8 Turbo. A tuning jako taki popieram bardzo niezależnie od pojazdu i sam powoli knuję nad kolejnym autem do grzebania P.S. chyba naprawdę nie wiecie ile kasy trzeba wyłożyć na taki swap silnika hajki do polo |
Autor: | plastic [ 18 gru 2013, o 13:41 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||||||||||||||||||||
Mój post zbiegł się z Twoim, więc wysyłając go nie czytałem o zmianie silnika i odnosiłem się bardziej do tych słów: "Bo w tuning 1,3 nie uwierzę". Ja nie bawię się w te klocki, ale aut używam i myślę, że jak dodawać mocy to tylko tylnonapędowym - no nie tylko, bo można też tym 4x4 . Jakbym miał czas to kupiłbym sobie wieloryba cosworth, albo starą poczciwą sierrę. Oczywiście z sentymentu . |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 13:44 ] | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Rozumiem A FWD też można fajnie podłubać. Np. po nowym roku na podnośnik bierzemy kolegi przednionapędówkę i z 200KM chcemy zrobić 400KM. Nie jedno RWD się zdziwi Rafal, a nie prościej kupić za 100pln zestaw naprawczy do gaźnika i zrobić jak fabryka? Jak mówisz o sentymencie to ja bym robił auto na dobrze utrzymaną serię a nie jakieś dziwne kombinacje... |
Autor: | rafal2491 [ 18 gru 2013, o 14:28 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
To nie jest moje auto tylko kumpla z którym znamy sie od dziecka.. Polo stało... stało... aż w końcu pomyśleliśmy by zrobić je na cacy Nie chcemy osiągnąć 150km z tego silnika... Przy wadze jakie to auto ma nawet 20-30km wiecej daje duzo Pozatym lubimy wyzwania i chcemy to poprostu zrobić Wie ktoś coś o tym co wyżej napisałem? O tym mechaniźmie i tych wężykach połączonych w komorach? |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 14:36 ] |
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
Ok, rozumiem. Ja się gaźnikowcami nie zajmuję, ale to może Ci się przydać: http://www.clubpolo.co.uk/forum/index.p ... pic=160802 |
Autor: | plastic [ 18 gru 2013, o 14:38 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||
I będzie wierzgał kopytkami w powietrzu |
Autor: | lasooch [ 18 gru 2013, o 14:42 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||
3-pinowa wtyczka to pewnie czujnik TPS, przewód łączący komory pływakowe to pewnie przewód doprowadzający paliwo. Ale zgaduję, bo nie mam nawet pojęcia o jakich gaźnikach piszesz. Przewody podciśnieniowe raczej są podłączane do króćców pomiędzy gaźnikami i głowicą, służą do sterowania podciśnieniowym kranikiem paliwa czy pompą paliwową. Na pewno nie mają nic wspólnego z komorami pływakowymi. Co do ciśnienia pompy paliwa, to raczej najmniejszy problem, bo w gaźniku masz zaworek iglicowy, który odcina dopływ paliwa, jeżeli jego poziom w komorze pływakowej jest odpowiednio wysoki. A zapytam się jeszcze o coś, mam nadzieję, że się nie obrazisz. Macie z kolegą jakieś doświadczenie mechaniczne? Wiecie w ogóle jak jest zbudowany gaźnik podciśnieniowy i jak działa? Bo projekt jest więcej niż ambitny, a sądząc po pytaniach o elementarne podstawy, to mam wrażenie, że porywacie się z motyką na słońce... |
Autor: | skwaro [ 18 gru 2013, o 14:46 ] | ||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | ||||||||||||||||||
Obiegowy mit powtarzany przez ludzi, którzy nigdy takim autem nie jeździli |
Autor: | rafal2491 [ 18 gru 2013, o 14:55 ] |
Tytuł: | Re: Gaźniki z motocykla w samochodzie |
lasooch kolega jest mechanikiem wiec zna sie badz co badz na autach, nie miał do czynienia jeszcze z gaznikami motocyklowymi dlatego stad te pytania Póki co daleko do monatażu tych gaźników. Generalnie z czym będzie największy kłopot jeżeli chodzi o taką przeróbkę? Macie jakąś wizję? |
Autor: | plastic [ 18 gru 2013, o 14:58 ] | |||||||||||||||||||||||||||
Tytuł: | Re: Odp: Gaźniki z motocykla w samochodzie | |||||||||||||||||||||||||||
Rytualna odpowiedź mądralińskich broniących swoich racji - fizyki nie nagniesz do swoich celów Przepraszam za offtopa, już kończę Tylko niech jeszcze skwaro mi dowali |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |