Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Pobór prądu w samochodzie https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=15378 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | paras104 [ 6 gru 2014, o 11:57 ] |
Tytuł: | Pobór prądu w samochodzie |
Cześć Borykam się z problemem uciekającego prądu w aucie - Laguna II 1.8 16v 2002 r., przez co gdy auto stoi dłużej niż dobę (max 2)to aku pada i nie jestem w stanie go odpalić. Auto było już u dwóch elektryków i żaden nie rozwiązał problemu. 1szy stwierdził, że wina leży w akumulatorze (2 miesięczna VARTA 60Ah), lecz sprawdzałem go codziennie mierząc napięcie i po pełnym naładowaniu miał 12,75 V, po tygodniu stania w pomieszczeniu napięcie spadło do 12,60 V więc w normie - akumulator jest ok. Diagnoza elektryka nr. 1 nie sprawdziła się. Drugi elektryk stwierdził pobór prądu przez niepoprawne podpięcie alarmu, co ponoć naprawił i miało być ok. W ramach testu postanowiłem zostawić auto nieodpalane przez 36h, odpalił ale z wielkim bólem. Później odpalałem już go codziennie i rozrusznik kręcił bardzo słabo. Wczoraj zrobiłem 150 km po trasie, aku został doładowany. Po tej trasie (po około 1h) zmierzyłem napięcie, wyszło 12,6 V czyli ok. Po 14h napięcie spadło do 12,25 V. Zamierzam zostawić auto do jutra i sprawdzić jakie napięcie będzie rano - zastanawiam się czy napięcie jeszcze bardziej spadnie, czy już zatrzyma się na tych 12,25 V. Pytanie czy w ogóle powinno do tylu spaść czy może powinno zostać już na tych 12,60 V. Jak myślicie? Pozdrawiam |
Autor: | BlackN [ 6 gru 2014, o 12:35 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Nie skupiaj się tylko na napięciu. Podjedź do sklepu z akumulatorami, niech zobaczą co dzieje się z akumulatorem, pod obciążeniem np. 300A - jakie wtedy ma napięcie? Jeśli winowajcą może być alarm, trzeba sprawdzić ile pobiera w czasie czuwania. Kiedyś znajomemu padał akumulator, bo przekaźnik grzania tylnej szyby samoczynnie zwierał i rozładowywał aku. Nikt tego nie wykrył, dopiero po topniejącym śniegu na tylnej szybie na postoju, kolega się zorientował. |
Autor: | paras104 [ 6 gru 2014, o 13:06 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Generalnie w pracy mam takie urządzenie to mierzenia akumulatorów (taki pistolet z dwoma pokrętłami) które mierzy aku bez i pod obciążeniem i badaliśmy go tak i tak - wyszło, że jest ok. Jutro jeszcze jak go odpalę to sprawdzę jakie jest napięcie już podczas ładowania. |
Autor: | hubi199 [ 6 gru 2014, o 13:57 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Nie masz czasem dodatkowych instalacji? lpg cb i innych? Może gdzieś wiązka przegniła i zwarcie ma |
Autor: | paras104 [ 6 gru 2014, o 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Mam instalację LPG - BRC, jak sprawdzić czy nie chodzi przypadkiem o nią? |
Autor: | coolmen77 [ 6 gru 2014, o 15:18 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Najlepiej to odłączać poszczególne urządzenia gdy auto jest uśpione i mierzyć pobór prądu Podobny problem miałem w swoim audi Zabawy było co nie miara bo ciągle włączał się alarm ![]() Wcześniej wymieniłem moduł akumulatora, zmieniłem dwa aku, szukałem wody pod dywanikami, ogólnie cyrk przez niemal całą zimę miałem, już nawet auto chciałem sprzedawać ![]() |
Autor: | paras104 [ 6 gru 2014, o 15:25 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Rozumiem, że chodzi o mierzenie poboru i wyciąganie po kolei bezpieczników? Z tego co wyczytałem jak to zrobić zwykłym, uniwersalnym miernikiem (jestem laikiem) wystarczy: - na mierniku ustawić pokrętło na 10A, czerwony kabel podłączyć do gniazda 10A, czarny do gniazda COM - bolec od czerwonego kabla połączyć z plusową (czerwoną) klemą, czarny do plusowego bolca akumulatora (lub odwrotnie?) i dalej sprawdzać po wyciągnięciu którego bezpiecznika pobór się zmiejszy. Dobrze rozumiem? ![]() |
Autor: | coolmen77 [ 6 gru 2014, o 15:34 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Ja używałem miernika kleszczowego - nie trzeba się bawić w podłączanie zwykłego miernika |
Autor: | hubi199 [ 6 gru 2014, o 19:33 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Zwykły miernik może nie wykryć nic, jeśli nie będzie wystarczającego połączenia. Na początku sprawdz widoczne wiązki czy nie mają uszkodzeń (zerwana izolacja, przytopienia) A kleszczowe zaciski mogą być znacznie lepsze. TO nie jest fabryczna instalacja, racja? powinna mieć bezpiecznik ggdzieś ukryty i na nim możesz sprawdzić pobór prądu. |
Autor: | paras104 [ 6 gru 2014, o 19:54 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Oczywiście, że nie jest fabryczna ![]() |
Autor: | Rozkosmany [ 6 gru 2014, o 20:46 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie | |||||||||
Dobrze rozumiesz ![]() ![]() Dobrze naładowany akumulator powinien mieć w okolicy 13V napięcia jałowego. 12.5 V to połowa pojemności mniej więcej. Być może u ciebie defektuje ładowanie i akumulator jest chronicznie wycieńczony. Po uruchomieciu silnika na klemach powinno być ze 14-14.5 V |
Autor: | Dono [ 6 gru 2014, o 22:13 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Sprawdź przekaźniko-opornik-pierdolnik od sterowania wentylatorem nawiewu. |
Autor: | paras104 [ 8 gru 2014, o 15:11 ] |
Tytuł: | Re: Pobór prądu w samochodzie |
Ostatecznie zdecydowałem nic nie kombinować i oddam jeszcze raz auto do elektryka. Jak się wyjaśni (o ile w ogóle ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |