Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Ognicho u Infi - The Movie https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=1816 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | DaN [ 26 sie 2010, o 15:54 ] |
Tytuł: | Ognicho u Infi - The Movie |
I to właśnie jest mój 'diabelski plan'. Na ognicho zamierzam zabrać ze sobą trochę sprzętu, i zrobić jakiś pełno-średnio-niewiadomojak-metrażowy film z tego zlotu... Szykujcie się na obecność kamery zawsze i wszędzie, ubierzcie się ładnie i ładnie wyglądajcie A tak bardziej szczegółowo, generalnie będzie to typowy reportaż, czyli róbta co chceta, a mnie tu nie ma, ale będzie sporo scen typowo reżyserowanych (ogólny zarys filmu już mam, pomysł na montaż też) no i z góry za to przepraszam, że będę Was zmuszać czasami do aktorowania czy ciągłego zatrzymywania się podczas jazdy i przy okazji zatrzymywania Was Jeśli byłby ktoś, kto chciałby w tym pomóc, proszę tu lub na priva, zdradzę więcej szczegółów i wskazówek co jak i do czego, więcej kamer na pewno będzie przydatne |
Autor: | Infi [ 26 sie 2010, o 16:46 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
O my fuc.ing god... Ale żeś wymyślił A co z tymi co nigdy nie wyglądają ładnie, a już zwłaszcza u mnie na ognichu?? |
Autor: | Tomek [ 26 sie 2010, o 17:01 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie | |||||||||
Polecam takie rozwiązanie: Lub więcej dystansu do siebie. |
Autor: | KID [ 26 sie 2010, o 18:42 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Ja jestem przeciw. |
Autor: | Razor [ 26 sie 2010, o 18:55 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Mi też się za bardzo nie podoba... |
Autor: | Dono [ 26 sie 2010, o 19:09 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Z jednej strony fajna sprawa - "trochę" nie pamiętam z ostatniego ogniska. Z drugiej strony może i wcale bym nie chciał sobie przypominać |
Autor: | radek [ 26 sie 2010, o 19:22 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Moim zdaniem ognisko jest po to by się zapomnieć, a nie kontrolować bo jest kamera. Foty jak najbardziej, ale wideło nie. Ale Zawsze można kamerować powiedzmy do godz 20 kiedy jeszcze mordki nie są jeszcze zbyt przepite |
Autor: | kacperski [ 26 sie 2010, o 19:56 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Ostatnio było trochę zamieszania z jednym zaginionym aparatem, na innych też były zdjęcia niewiadomego pochodzenia. Filmowany przejazd i triumfalny wjazd do Info może i byłby fajnym pomysłem, cała reszta już nie. |
Autor: | slayer [ 26 sie 2010, o 20:51 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
To nie wesele. |
Autor: | lasooch [ 26 sie 2010, o 21:30 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
A mnie się pomysł bardzo podoba!!! ... ale tylko dlatego, że tym razem niestety na ognisku nie będę |
Autor: | KID [ 26 sie 2010, o 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Zdrajca |
Autor: | DaN [ 26 sie 2010, o 22:24 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie | |||||||||
A ten mały druk to niby co? Od razu wyjaśniam: żadnych, ale to żadnych scen prowokacyjnych, ośmieszających czy innych takich nie będzie, ja też tam chcę się pobawić! Kiedy wszyscy trzeźwi, kamera będzie w ruchu, kiedy zaczyna się impreza, chowam wszystko żebym sam czegoś nie rozp... A nawet jeśli... wszystko, co może się wydawać ośmieszające lub w inny sposób źle odebrane będzie albo odrzucone od razu, albo pytana będzie zgoda 'bohatera'. To ma być pamiątka, a nie powód do wojny... Ale widzę że średnio się podoba.. A szkoda, bo fajnie by było pokazać coś tym, co nie byli nigdy, mały skrót i wiadomo ocb. Jak ktoś sobie nie życzy być nagranym, też mówcie, wszystko będzie jak najbardziej uszanowane |
Autor: | maćko [ 26 sie 2010, o 22:27 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Chciał dobrze, wyszło jak zwykle.... |
Autor: | DaN [ 26 sie 2010, o 23:02 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
No dokładnie, chciałem i chce dobrze... mogę dodać tylko że ten film nie znajdzie się w internecie, jedynie kilkuminutowy trailer, a jak ktoś będzie chętny na dłuższą wersje, to wtedy będę nagrywać to na dvd... dajcie mi jedna szanse, spodziewacie się filmu w stylu 'wujka czesia z sąsiedztwa' nie wiedząc co mam na myśli... a ja chce to zrobić porządnie. Nie wyjdzie, trudno, więcej się nie powtórzy... a co jak będzie z tego coś ciekawego? Dlaczego by raz nie spróbować? Ktoś pisał o 'nie byciu sobą' przez kamerę... będę to starał się to robić tak że nawet nie będziecie wiedzieli gdzie i czy nagrywam, co najwyżej sceny reżyserowane... dajce szanse! |
Autor: | Montana [ 27 sie 2010, o 00:31 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Ja zawszę wyglądam jak dekiel na wszelakich zdjęciach ale co tam, fajnie jest się potem z siebie pośmiać. Także nie mam nic przeciwko. Oczywiście do momentu kiedy otwieram 4 pivo |
Autor: | mirek [ 27 sie 2010, o 07:27 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie | |||||||||
Ja zawsze się łapię na fotkach kiedy: drapię się po nosie, dupie, zawiązuje buty albo marszczę się bo słońce wali po oczach. Ale można z tym żyć, wystarczy się przyzwyczaić. DaN, filmuj a będzie wesoło. |
Autor: | KID [ 27 sie 2010, o 08:40 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
DaN, jeśli chcesz uwiecznić - to co chłopaki pisali wcześniej - wjazd, ognisko do drugiej puszki piwa, wyjazd lub jakieś inne legalne akcje to spoko. Dodatkowo jakaś sensowna muza w tle zamiast gadania - coś takiego jak robimy od downhillu. Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=gDjRBembUe8 http://www.youtube.com/watch?v=9Qrr--unZbM |
Autor: | flanel81 [ 27 sie 2010, o 08:52 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Mi tam się podoba pomysł, przecież nie jest to jakieś szczególnie prywatne i osobiste wydarzenie. ostatecznie będzie korekta nagrań, więc wszelkie nie koniecznie udane chwile można wykasować. A chętnie się bawiłem z wami przez jeden wieczór i z dumą opowiadałem o niepowtarzalnej atmosferze. Tego w zasadzie nie sposób opisać, trzeba przeżyć, być... Szczerze mówiąc wciąż ktoś robił fotki i jakoś nie zwracałem na to uwagi a miło zobaczyć zdjęcie jak wjeżdżam zapakowanym sprzętem. Szczegóły jeszcze można przecież ustalić aby nikt się potem nie wstydził. Jestem na TAK. |
Autor: | Jedi [ 27 sie 2010, o 09:36 ] |
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie |
Mi się wydaje, że można by dać koledze szansę. Skoro będzie jak obiecuje, to nie powinno być nic niewygodnego w tym filmie dla nikogo. Jestem na tak |
Autor: | DaN [ 27 sie 2010, o 15:06 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Ognicho u Infi - The Movie | |||||||||
Chce zrobić dwie wersje, jedna kilkuminutowa, coś w rodzaju trailera, druga dłuższa, w zależności od ilości nagranego i zaakceptowanego materiału... Styl montażu i nagrania materiału? Dokładnie taki jak w Twoich linkach, będę starał się wszystko zrobić dynamicznie. Będzie muzyka, ale nie będzie to musical, trochę normalnego gadania itd także będzie (w wersji dłuższej). Dźwięk chcę zbierać kamerą i zewnętrznym rejestratorem. Marzeniem jeszcze było zabranie stabilizatora kamery FlyCam i kranu kamerowego, ale to już byłoby przegięcie |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |