Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

WSK-nowe życie :)
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=2471
Strona 1 z 6

Autor:  Mily_SV650s [ 15 gru 2010, o 22:01 ]
Tytuł:  WSK-nowe życie :)

Pamiętamy jak Dzikus wrócił do życia pewnego GS-a, mój przyjaciel, posiadasz GSXR 1000 po ułożeniu swojej suczki do snu zimowego zabawił się w reanimacje motocykla zasłużonego w Polsce - WSK. Żałuję tylko że nie mam zdjęć z poszczególnych etapów, jest tylko początek i koniec. Mogę napisać tylko że wszytsko malowane jest proszkowa a sporo elementów poszło do chromowania :)

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Autor:  Dono [ 15 gru 2010, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Wyszło fajnie ale: boczki na biało bym dał, piasty wypolerował albo chociaż wyczyścił, podobnie silnik i napęd.
Ładne chromy, gdzie kolega chromował możesz zapytać?
Ja jakoś swojej wfm nie mam czasu poskładać bo syrenkę r20 teraz robię, ale jak skończę to wrzucę fotki. Następny projekt jeśli chodzi o moto to zamierzam wsk-ą zamknąć szafę, tj. 140km/h :D
Przy okazji przypomnę o Triumph'ie S350 1937 r. którego remontowałem, na starym forum o tym pisałem:

Obrazek


Starocie są :spoko:

Autor:  zbyszek [ 15 gru 2010, o 23:58 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Dono zacna ta twoja bestia :spoko:
Istnieją jeszcze ludzie z pasją ;) a ten triumph to prawdziwa perełka...

Autor:  Razor [ 15 gru 2010, o 23:59 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Tą zrobiłem jak miałem 17 lat:

Obrazek

Obrazek

A tą pół roku później:

Obrazek

W żółtej na silniku była jeszcze plomba jak go dostałem. Leżał podobnież 15 lat na ziemi, ale po wymianie wszystkich simmeringów i zębatki 3 biegu silnik odpalił z 2 kopa. Czerwona to był zlepek części, widać tutaj bak i siedzenie od pierwszej wersji Kobuza. Obydwie zostały sprzedane już dawno temu, ale niezawodność i moc silnika żółtej była naprawdę imponująca jak na maszynę z 73' ;)

Żółta miała kierownicę i koła wraz z bębnami przełożone od pierwszego modelu 175tki, licznik był od kobuza gdyż swego czasu nigdzie nie mogłem dostać licznika chowanego do lampy.

PS: Jak ktoś chce, to mam jeszcze bak na zbyciu do WSKi, taki typ jak u Mily_SV650s, bez kranika i korka do wyczyszczenia ;P

Autor:  Yeby [ 16 gru 2010, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Piękna robota, ja mam zamiar odrestaurować Mztke 250 (mojego taty) jak funduszy wystarczy :)

Autor:  Mily_SV650s [ 16 gru 2010, o 18:12 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Nie wiem na którym zdjęciu to widać ale piasty, silnik i napęd są wyczyszczone idealnie. Do tego silnik był rozbierany i robiony na cacy od nowa. Chromy robił ktoś u nas w Brodnicy więc to trochę daleko z łódzkiego :)

Autor:  DANEK [ 16 gru 2010, o 23:10 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

No i mnie namówiliście i licytuje na alledrogo wsk z moich okolic :) może wygram to będę miał co robić na tą zimę, ewentualnie jeszcze na przyszłą :)
Zawsze chciałem to zrobić, a teraz mam natchnienie :)

Autor:  Dono [ 16 gru 2010, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

WSKi są na początek dobre, bo taki remont to nieduży koszt, ok. 2000-3000zł w zależności od stanu i ceny zakupu motocykla.

Autor:  Razor [ 17 gru 2010, o 00:00 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

2000zł by wyłożyć na remont takiego pojazdu to mocna przesada. Za 300zł zrobisz cały silnik na glanc, a reszta to wygląd zewnętrzny.

Autor:  Dono [ 17 gru 2010, o 00:12 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Niby tak, ale dolicz lakiery i chromy - to największy koszt - dobrze żeby się zmieścić w 1000zł. Do tego dochodzi wiele pierdół których nie widać, zapieczone ośki, sworznie, dotaczanie nowych tuleji, tu nowe siodło, napęd, tam jakieś gumki, odbłyśniki, brakujące elemety. Tu 50zł, tam 50zł, tam 100zł, uzbierało się 500zł + ok. 500zł za motocykl, rejestracja + OC. Ciężko zmieścić się w 2 tysiącach z gotową do jazdy, kompletnie odnowioną WSKą. Do tego kupa roboty, zalepianie dziur w błotnikach, klepanie, szpachlowanie itp. Kosztów lakiernika nie liczę, tylko sam materiał. Ale lakiernicy tani nie są, zwłaszcza jeśli w grę wchodzą elementy ze szparunkami.

Autor:  SVęgorz [ 17 gru 2010, o 00:59 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

MOTÓR NIE UMIERA NIGDY :spoko:

Autor:  silver [ 17 gru 2010, o 15:42 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Pierwsze skojarzenie "Pij motóreczku" :D

Autor:  DANEK [ 17 gru 2010, o 18:42 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Mój nowy nabytek, który kiedyś wróci do życia :) dzisiaj wygrana lycytacja :)
Zdjęcie sprzedającego, bo takiej rozpierduchy w garażu nie mam :)

Obrazek

Autor:  Mily_SV650s [ 17 gru 2010, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Gratuluję zakupu nowej córeczki :)
Jakiś domorosły tapicer przykładał chyba rękę do siedziska :) ale przez to wygląda bardzo sympatycznie :)

Autor:  Razor [ 17 gru 2010, o 19:29 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

WSK M06B1 po 1970 roku.Siedzenie od starszej wersji a lampa przednia i kierownica od B3. Brakuje osłon gaźnika i filtra powietrza. Silnik to Z3, czyli ten, który był produkowany od 68' do samego końca. Gratuluję zakupu! :)

Autor:  DANEK [ 17 gru 2010, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

No z brakami, lampą i kierą się zgadza :) co do wyjścia do produkcji to mo6b1 było produkowane pierwsze 500szt. Przełom 66-67, potem seryjnie wyszło od sierpnia 67 z silnikiem z3 i niby ten egzemplarz jest właśnie z 67 roku :) ale za takie pieniądze to w sumie co by nie było to będę się cieszył :)
Wolałbym jakieś dkw zrobić w takim małym hołdzie dla mojego dziadka :) , ale finansowo to już inna zabawa.

Dziadek mój ścigał się w pierwszych rajdach motocyklowych zaraz po wojnie właśnie na dkw i tym samym dkw dojechał po wojnie spod hanoveru do Kielc gdzie został później w Starachowicach głównym metalurgiem w STARZE :)
Zostały mi już tylko zdjęcia i pilotka po dziadku :) pilotka ma 63 lata :)

No taka sentymentalna skrócona opowieść :)

Autor:  Dono [ 17 gru 2010, o 20:21 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Na '67 mi to nie wygląda, albo po prostu ktoś ją "unowocześniał". Jeśli potrzebujesz jakiejś pomocy, rady to ja mam WSK M06 B1 właśnie z 67 roku w oryginalnym stanie, więc jak coś to wal śmiało, mogę doradzić, podesłać fotki jak to powinno wyglądać itp.

Autor:  DANEK [ 17 gru 2010, o 20:22 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

Jasne :) pomoc zawsze potrzebna :)

Autor:  Dono [ 17 gru 2010, o 20:25 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

A gdyby ktoś jeszcze napalił się na remont WSKi to mam do sprzedania dość egzotyczny model WSKi - Lelek. Aluminiowe półki w wsk nawet na mnie robią wrażenie ;)

Autor:  DANEK [ 17 gru 2010, o 21:17 ]
Tytuł:  Re: WSK-nowe życie :)

A po czym dokładnie wnosisz że to nie 67rok? chętnie poczytam :) a na prv wysłałem ci mojego maila z prośbą o fotki b1 :)

Strona 1 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/