Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

kradzież samochodu na butelkę
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=3516
Strona 1 z 1

Autor:  szydello [ 20 kwi 2011, o 21:24 ]
Tytuł:  kradzież samochodu na butelkę

Cytuj:
Wszystko rozgrywa się bardzo szybko: kierowca wsiada do samochodu, rusza i już po kilku metrach słyszy podejrzane odgłosy dochodzące z okolic jednego z kół.

Zatrzymuje się, żeby sprawdzić, co jest ich źródłem. Wysiada i... z reguły zostawia kluczyki w stacyjce. Przestępca wykorzystuje okazję i wskakuje za kierownicę samochodu. Auto odjeżdża, właściciel zostaje na drodze i powoli dociera do niego to, co się stało.

Skąd złodziej wiedział, że auto się zatrzyma? To proste – chwilę wcześniej zakradł się do zaparkowanego samochodu i wepchnął plastikową butelkę między koło a nadkole.

http://moto.wp.pl/kat,121,title,Nowa-me ... omosc.html



Od siebie dodam, że w mojej okolicy krąży miejska legenda (którą straszę wszystkie panie w rodzinie i znajome(przyjmując że to prawda, aż mnie ciarki przechodzą) ):

Jedzie sobie kobiecina przez las - leży gałąź. Wychodzi z samochodu ściągą z jezdni, i widzi jadącą ciężarówkę trąbiącą i dającą długimi.

Kobiecina myk w samochód i spie***. Ciężarówka za nią. Jadą jadą, ciężarówka za nią...

Kobiecina myk na stacje, krzyczy policja, wpada do pomieszczenia, za nią po chwili kierowca ciężarówki, który pyta:

Nic pani nie jest? Zobaczyłem że ktoś wchodzi do auta.

Miejska legenda później rzecze, że w samochodzie był nóż.




Także z samochodu wychodzić powoli i z namysłem :)

Autor:  snow [ 21 kwi 2011, o 00:13 ]
Tytuł:  Re: kradzież samochodu na butelkę

Maatko... w życiu teraz nie wysiądę z samochodu...
a jak ktoś mi się zakradnie do bagażnika w sfałce ...
fuck zostaje rower...

Autor:  damian1510 [ 21 kwi 2011, o 00:21 ]
Tytuł:  Re: kradzież samochodu na butelkę

A jak będziesz miał rower z wysoką ramą i ktoś na nią wsiądzie i nie będzie chciał zejść to też będziesz miał problem. Pomyśl o rolkach.

Autor:  Bartosz [ 21 kwi 2011, o 09:15 ]
Tytuł:  Re: kradzież samochodu na butelkę

snow napisał(a):
Maatko... w życiu teraz nie wysiądę z samochodu...
a jak ktoś mi się zakradnie do bagażnika w sfałce ...
fuck zostaje rower...


A jak to będzie kobieta gwałciciel? :->

Autor:  snow [ 21 kwi 2011, o 10:10 ]
Tytuł:  Re: kradzież samochodu na butelkę

Kobieta gwałciciel mówisz?
Obrazek

Autor:  Bartosz [ 21 kwi 2011, o 10:34 ]
Tytuł:  Re: kradzież samochodu na butelkę

Właśnie zniszczyłeś mi życie ;P Nie tak ją sobie wyobrażałem :kerm:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/