Forum Suzuki SV - SVforum.pl https://suzukisv.com.pl/ |
|
Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=3805 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Kogier [ 17 maja 2011, o 20:44 ] |
Tytuł: | Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Z góry zaznaczam nie jest to takie śmieszne jak się wydaje ![]() ![]() |
Autor: | Bartosz [ 17 maja 2011, o 20:55 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Siądź na niego ze dwa razy to się oduczy ![]() |
Autor: | Kogier [ 17 maja 2011, o 21:03 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Myślałem już o zakupie stelaża, płyty pod kufer do której zamontuję jego klatkę, w której jest przewożony do weterynarza i przewiezieniu go w niej na moto tak by na sam widok motocykla dostawał zawału... ![]() |
Autor: | Bartosz [ 17 maja 2011, o 21:05 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? | |||||||||
Ale szał byś zrobił... kanapa w SV z kota ![]() |
Autor: | Tolman [ 17 maja 2011, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Nie oduczysz go tego. Też mam koty i mają swoje głupie przyzwyczajenia których nie da się zmienić. Jeden czasem szczy na ręczniki w łazience, nic nie pomaga, nawet zamykanie w pralce. Nic z tym nie zrobisz. Możesz spróbować jak będzie leżał na moto odpal go i narób hałasu. |
Autor: | Słoniu [ 17 maja 2011, o 22:02 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Posmaruj całą kartkę papieru klejem biurowym i połóż ją czystą stroną na siedzenie, ewentualnie połóż parę pasków pałertejpa. |
Autor: | mr0zd [ 17 maja 2011, o 22:14 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Wyj** kota bo to głupie zwierzę. |
Autor: | I'm not a hero [ 17 maja 2011, o 22:30 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? | |||||||||
Leże i kwiczę ![]() hahahahah! |
Autor: | R@F [ 17 maja 2011, o 22:45 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
No może i ja się czegoś dowiem bo mam podobny problem z kotem sąsiadki który przesiaduje na dachu mojego granatowego kombi. Ślady od samego zderzaka do tylnej wycieraczki z dłuższym postojem na dachu. Gdzie bym go nie przestawił to ten dziad zawsze go znajdzie. Co do Sv to ja bym go na tłumik posadził i przegazówke zrobił ![]() Lub: Mój stary znajomy Chorwat opowiadał że miał jakiś problem z kotem (nie jego). Nie pamiętam jakiego typu ale lekiem było wysmarowanie mu jajec ropą - od tego czasu omijał go z daleka ![]() Może by pomogło? |
Autor: | Kogier [ 17 maja 2011, o 23:09 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Ludzie litości to kot mojej kobiety.... pomyślcie co ona zrobi z moimi jajami po tym co ja zrobiłbym z jajami kota... gdyby je miał bo już go wykastrowała.. pewnie by mnie spotkał podobny los ![]() ![]() |
Autor: | joker69 [ 17 maja 2011, o 23:35 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Ja też mam kota, i powiem Wam, że podobają mi się jego odbite łapy na moim granatowym kombi (może dlatego, że to służbowy ![]() Uważam, że są cool ![]() |
Autor: | Razor [ 18 maja 2011, o 01:00 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? | |||||||||
Kto jest ważniejszy dla Twojej kobiety, Ty czy jej kot? Wymuś na kobiecie, by nauczyła kota nie siadać na Twoim motocyklu bo inaczej czeka go niechybny los... A jeżeli nie poskutkuje to zabij sierściucha, obierz ze skóry i wyślij mi go zmrożonego pocztą - moje pieski zjedzą go w mgnieniu oka ![]() a dziewczynie kup pieska, bo to 100 razy lepsze zwierze od tych parchów |
Autor: | lasooch [ 18 maja 2011, o 01:08 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Stary, wszystkie koty tak mają ![]() Mój kot nie wychodzi z mieszkania, ale jak parę lat temu przez jedną noc trzymałem motorynkę w salonie, to kot nie złaził z niej ani na chwilę. SV parkowałem pod blokiem i jak przyjeżdżałem wieczorem do domu, to tylko widziałem kocie oczy świecące w krzakach. Czarny sierściuch sąsiadki czekał na mnie co wieczór, nim zdążyłem przejść od motocykla do drzwi, on już był na kanapie. I co rano albo znajdywałem brudne ślady na siedzeniu i zbiorniku, albo śpiącego sierściucha, który prychał, gdy chciałem go zgonić. Mój kumpel ma kota, który ma już kompletnego zajoba na punkcie motocykli. Śpi u niego w warsztacie, a nie w domu. Ładuje się na tankbag i w nim urządza sobie legowisko. Zapalony silnik kompletnie nie przeszkadza, nawet oka nie otworzy. Sylwii koty na szczęście nie mają zazwyczaj okazji obcować z moim motocyklem, ale jak kiedyś przyniosłem do niej do domu pusty kufer i położyłem koło łóżka, to sierściuch potraktował go jak kuwetę i bezceremonialnie naszczał ![]() Takie przykłady można mnożyć... Ja się poddałem, ale poniżej wklejam film, który może pomóc: |
Autor: | Dono [ 18 maja 2011, o 01:09 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Złap go za kark i przyłóż łeb do wydechu. Posłucha trochę jak SV-ka gada na pełnych obrotach, to więcej nie siądzie. Ew. powtórzysz zabieg kilka razy. Na psy to działa ![]() |
Autor: | lasooch [ 18 maja 2011, o 01:34 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Proszę, żeby nie było, że jestem gołosłowny, mam dowody zbrodni Mój prywatny sierściuch i motoryna stella: ![]() Czarnuch sąsiadki o poranku na SV: ![]() Moto-kot Kudłatego na jego TDM: ![]() I ten sam rozbójnik na SV Dzwonka: ![]() A taką miał minę, jak chciałem go przegonić: ![]() |
Autor: | Kogier [ 18 maja 2011, o 12:26 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Lasooch patrzę na te fotki i jakbym dokładnie widział swojego dachowca ![]() ![]() |
Autor: | Kamyk [ 18 maja 2011, o 13:05 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
A jak on wchodzi pod pokrowiec? Nie przylega on do motonga? Mój pokrowiec Oxforda, jest zapinany pod spodem i by musiał się nieźle nagimnastykować żeby wejść na niego. Nie mówię, że nie było by to możliwe, ale trudne do wykonania. Może coś kładź na kanapę na pokrowiec? Tak żeby nie spadło, ale żeby nie miał miejsca wejść na nią. Pozdrawiam, |
Autor: | Kogier [ 18 maja 2011, o 13:15 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Kamyk mój kot ma "kota" na tym punkcie. Też mam pokrowiec oxford-a też zapinany. Nie uwierzyłbyś, że nie tylko go zapinam jeszcze boki wciskam między sety żeby mu dać jak najmniejsze pole manewru i kładę na kanapę od wczoraj już nawet cegłówkę ![]() |
Autor: | Kamyk [ 18 maja 2011, o 15:03 ] | |||||||||
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? | |||||||||
Wow! No to jestem w szoku! Jak on to robi ![]() ![]() |
Autor: | wasior [ 18 maja 2011, o 16:36 ] |
Tytuł: | Re: Jak oduczyć kota wskakiwania na motocykl bez zabijania go ? |
Masz zajebiście fajnego kota ![]() Ja swojego uczyłem manier środkiem do zniechęcania kotków. Działanie ma delikatne, ale widząc, że kotka to trochę denerwuje. Prawie bezwonny w atomiserze do kupienia za ok 10 zł. Należy używać regularnie w celu wyrobienia u kotka nawyku ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |