Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=3906
Strona 1 z 2

Autor:  artias [ 25 maja 2011, o 21:42 ]
Tytuł:  Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Kraków jest pierwszy!
http://moto.pl/Motocykle/1,113810,96636 ... cykle.html
Najwyższy czas na pozostałe miasta w Polsce! :killer:
W 100licy też mógłby ktoś pomyśleć :flaga:Aby żyło się lepiej... :->

Autor:  sad [ 25 maja 2011, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

No nie wiem czy w wawie się to uda.
Ostatnio byłem na szkoleniu redukującym punkty karne :obity: i pan policjant był święcie przekonany, że motocykle nie mają prawa wyprzedzać samochodów w korku (choć nie ma tego w przepisach zawsze można znaleźć jakiś przepis, żeby udupić motocyklistę - tak to mniej więcej ujął).

Także skoro policjant nie wie co można, a co nie to pewnie szybko zmian się nie doczekamy :mlotek: :lipa: :flaga:


A inicjatywa zacna ;)

Autor:  bartbielecki [ 25 maja 2011, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

sad napisał(a):
No nie wiem czy w wawie się to uda.
Ostatnio byłem na szkoleniu redukującym punkty karne :obity: i pan policjant był święcie przekonany, że motocykle nie mają prawa wyprzedzać samochodów w korku (choć nie ma tego w przepisach zawsze można znaleźć jakiś przepis, żeby udupić motocyklistę - tak to mniej więcej ujął).


A ja dzisiaj na Wale Miedzeszyńskim miedzy samochodami sobie standardowo podróżowałem, a za mną jechał pan policjant też na motocyklu ... żadnej afery nie było, potem władza odjechała w bok...

Autor:  sad [ 25 maja 2011, o 22:45 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Najwyraźniej co policjant to opinia ;)

Oni przecież też nie jeżdżą na motocyklach, żeby stać w korkach :D

Autor:  Razor [ 25 maja 2011, o 23:49 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

sad napisał(a):
Najwyraźniej co policjant to opinia ;)

Oni przecież też nie jeżdżą na motocyklach, żeby stać w korkach :D


Ja też sam widziałem, jak policjant przede mną 15 m się przeciskał między samochodami... tzn. rzekł bym twierdzić, iż nawet drogę mi torował ów mundurowy :)

Autor:  AdaSu [ 26 maja 2011, o 00:40 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Stojąc sobie kiedyś w korku samochodem widziałem jak policjant na moto podjechał pod światła między samochodami dobre 100m. Dodam, że ostatnie 10m była to linia ciągła. Zdziwiłem się nieco bo nas niby za to ganiają. Dlatego też...

...parę dni później jadąc na rowerze spotkałem 2 policjantów na moto, spisujących jakiegoś gościa w fabii. Za trzymałem się i spytałem jak to w końcu jest. Okazało się, że "zachowując bezpieczną odległość i prędkość można wykonać manewr OMIJANIA! do świateł". Oznacza to, że samochody muszą stać. Jak nie, to mamy już do czynienia z wyprzedzaniem, a to inna para kaloszy.
Spytałem jeszcze, a co się stanie jak ktoś nam podczas OMIJANIA otworzy drzwi?
-"A to już jego problem"
Na koniec jeden z policjantów stwierdził: "Nie po to się kupuje motocykle, żeby stać w korkach".

Tak więc od tamtej pory omijam samochody do bólu. Jedyne czego się boję, to jak przejeżdżam w korku obok radiowozu z uchyloną szybą na pełnym przelocie :>

Autor:  Bartosz [ 26 maja 2011, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

AdaSu napisał(a):
Zdziwiłem się nieco bo nas niby za to ganiają.

To ganiają czy nie? ;P
AdaSu napisał(a):
Na koniec jeden z policjantów stwierdził: "Nie po to się kupuje motocykle, żeby stać w korkach".

Nie po to są przepisy ruchu drogowego, żeby o wszystko pytać się policjantów. Jak Razor napisał: co policjant to opinia.
Jak nie będziesz znał przepisów to dostaniesz mandat za prawidłową jazdę i nie będziesz potrafił się wybronić.
Nie ma przepisu mówiącego, że posiadający motocykl nie ma obowiązku stania w korku. Są natomiast przepisy mówiące kiedy samochód można wyprzedzać prawą stroną.
Co do jazdy moto po mieście i tolerancji policjantów na różne sytuacje.... dwa razy jechałem razem z policjantem po torowisku tramwajowym na moście Śląsko-Dąbrowskim w Warszawie :] tak więc nie piszcie, że jak policjant jedzie między samochodami w korku to jest to jakieś święto. Regulują to przepisy i nie jest to sytuacja nad którą trzeba się rozwodzić :)

Autor:  Agi [ 26 maja 2011, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

U mnie w Łowiczu już dwa lata temu ta akcja była znana, rozpoczęcie sezonu 2009 stało właśnie pod tym znakiem, tyle że rozdawali same naklejki, a nie stawiali takich znaków przy drogach :)

A co do policjantów wyprz... ekhm omijających samochody w korku to też u siebie taką akcję widziałam. Niby nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Panowie policjanci omijali auta normalnie lewą stroną, ale po pasie do skrętu w lewo, a z tego co czytałam to tak już nie można :] .

Autor:  paras104 [ 26 maja 2011, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

A lewą stroną można jechać równocześnie z samochodem nie przekraczając ciągłej linii, czy tak jak w przypadku prawej strony?

Autor:  slusar_o2 [ 27 maja 2011, o 00:04 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Z prawej się nie jeździ, bo kierowcy rzadko patrzą w prawe lusterka i łatwo o tragedię ;)

Autor:  Razor [ 27 maja 2011, o 00:59 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Bartosz napisał(a):
Nie po to są przepisy ruchu drogowego, żeby o wszystko pytać się policjantów. Jak Razor napisał: co policjant to opinia.


Dzisiaj miałem zabawną sytuację - wracam z Poznania i w okolicach Kłodawy stoją misie w krzakach z prawej, ludzie mi migają więc po hamulcach i 70, policjant wychadzi na środek przede mnie (no nie - myślę - miał laserówkę, ciekaw jestem ile mi powie za 150 km/h), a tu nagle odwraca się plecami do mnie i zatrzymuje granatowego Traffica jadącego z naprzeciwka :obity: Przejeżdżam obok, ukłoniłem się pięknie a pan policjant uśmiechnął się i pokazał gest solidarności (te 2 palce) - swój chłop, pewnie też jeździ po służbie :)

Autor:  KID [ 27 maja 2011, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Dwa razy miałem podobnie.

Raz z Zakopanego wracałem i podpiął się za mną merc. Wpadamy w teren zabudowany. wychodzi policjant z podniesionym lizakiem. Zwalniam więc, a ten pokazuje lizakiem na tego mercedesa. Facet musiał być nieźle wkur.ny :->

Druga akcja podobna - zjeżdżam z góry, podwójna ciągła. Przede mną samochód trochę zrobił mi miejsca, więc delikatnie nie przekraczając linii wyprzedziłem go. Za mną poszedł po podwójnej ciągłej ford. Na dole oczywiście stał nieoznakowany radiowóz. Policjant wyszedł na środek z podniesionym lizakiem. Więc już w głowie sobie poukładałem wszystko, a ten lizakiem na forda :->

A co do akcji to bardzo fajna. Zresztą coraz więcej kierowców samochodów puszcza motocykle. Poprawia się z roku na rok. Wczoraj jak wylatywałem z Wawy, nawet kierowca MPK zrobił mi miejsce autobusem :spoko:

Natomiast po zmianie sprzęta, przeciskając się przez korek muszę delikatnie składać lusterka bo zahaczam nimi i lusterka samochodów. Szczególnie dostawczych.

Autor:  mr0zd [ 27 maja 2011, o 13:57 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Niech się boją, wtedy też będą szanować :obity: :obity:

Autor:  maqcius [ 27 maja 2011, o 17:05 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Nie możemy, aż tak narzekać na tych kierowców puszek i wrzucać ich do jednego wora. Dzisiaj jadąc z pracy, zatwardzenie ok 3km. Po godzinie 15 oczywiście, przeciskam się raz ciągłą raz przerywaną aż w końcu musiałem zatrzymać się bo nie było już miejsca. Kierowca przede mną dostrzegł mnie w lusterku i dojechał do poprzedzającego samochodu jak najbliżej, zjeżdżając tym samym maksymalnie do prawej strony. Wyprzedziłem go ładnie dziękując "łapa", po tym chyba kilku widziało to w lusterkach i chyba ze trzech powtórzyło manewr. Brawo panowie. Ale imbecyli też nie brakuje (to tak żeby nie było za słodko).

Autor:  gruby33 [ 27 maja 2011, o 23:59 ]
Tytuł:  W końcu milej i bezpieczniej dla o2o?

Przeczytajcie artykuł.
http://www.scigacz.pl/Miejsca,wystarczy ... 15551.html

A to powinien mieć w dokumentach i przede wszystkim w głowie każdy właściciel puszki. Bo ostatnio jadąc w korku elegancko między samochodami jakaś BABA zajechała przejazd. No to przygazówka lekka, ona nic. Potem parę większych, aż w końcu zacząłem trąbić i machać jej ręką. To tylko spojrzała w lusterko i jeb****a dalej stała. A miejsce miała, żeby zjechać do prawej krawędzi. Przez nią stałem prawie 5 minut bo gościu po lewo już był przy barierce...
Po minięciu miałem jej chęć roz...ać lusterko...żebym miał myk tablice :obity: :killer:

Autor:  gruby33 [ 28 maja 2011, o 00:11 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

To powinien mieć w dokumentach i przede wszystkim w głowie każdy właściciel puszki. Bo ostatnio jadąc w korku elegancko między samochodami jakaś BABA zajechała przejazd. No to przygazówka lekka, ona nic. Potem parę większych, aż w końcu zacząłem trąbić i machać jej ręką. To tylko spojrzała w lusterko i jeb****a dalej stała. A miejsce miała, żeby zjechać do prawej krawędzi. Przez nią stałem prawie 5 minut bo gościu po lewo już był przy barierce...
Po minięciu miałem jej chęć roz...ać lusterko...żebym miał myk tablice... :obity: :killer:

Autor:  Notturno SV [ 30 maja 2011, o 00:09 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

Jak mnie ktoś nie puszcza to lusterka składam a nie niszczę :D

Autor:  exo [ 5 cze 2011, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

http://www.joemonster.org/filmy/35685/Motocyklem_po_Warszawie
to chyba tak w temacie.

Autor:  woockush [ 7 cze 2011, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

A tu dla odmiany wypociny pismaka, który mimo braku użycia sensownych argumentów twierdzi, że jednak nie wolno się "przepychać" :)

http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Motocyklisci-nagminnie-lamia-prawo-w-korkach,wid,13478321,wiadomosc.html?ticaid=1c711

Autor:  B2RT [ 8 cze 2011, o 13:07 ]
Tytuł:  Re: Samochody i motocykle - zacznijmy się szanować

woockush napisał(a):
A tu dla odmiany wypociny pismaka, który mimo braku użycia sensownych argumentów twierdzi, że jednak nie wolno się "przepychać" :)

http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Motocyklisci-nagminnie-lamia-prawo-w-korkach,wid,13478321,wiadomosc.html?ticaid=1c711


Mimo wszystko mam wrażenie, że w tym roku jakoś mniej jest kretyńskich artykułów. Pamiętam 2010 gdzie co chwilę jakiś euGeniusz pisał o stalowych linkach na szyi i innych głupotach, a policja raczyła nas wybitnymi plakatami z jeszcze wybitniejszym hasłem o nowalijkach.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/