Przymierzam się do zakupu jakiegoś aparatu cyfrowego ale nie wiem na co się zdecydować
Nie wiem czy jakiś kompaktowy czy może jakaś lustrzanka?
Doradźcie coś, do wydania powiedzmy do 1500 zł. Aparat ma głownie służyć do robienia zdjęć na wyjazdach motocyklowych, zarówno wycieczki z ładnymi widokami (fajnie jakby miał dobre zbliżenia), jaki i na wyjazdy na tor (aby była możliwość robienia wyraźnych zdjęć przy szybkiej jeździe motocykli).
Fajnie jakby był prosty w obsłudze, do ogarnięcia dla kogoś kto do tej pory miał tylko doczynienia ze standardowymi cyfrówkami.

Podajcie jakieś konkretne modele jak możecie.
A może ktoś ma do sprzedania jakiś fajny aparacik co robi ładne zdjęcia?

Ciężko będzie kompaktem robić dobre zdjęcia w ruchu, a lustra za 1500 nie kupisz, no chyba że używany...

Używane również wchodzą w grę tylko prosiłbym o jakieś konkretne modele

Na początek proponowałbym coś takiego:
http://allegro.pl/nikon-d60-18-55-55-20 ... 66466.html
Bardzo podobnym zestawem zaczynałem swoją przygodę z fotografią. Nim nauczysz się robić zdjęcia to ten zestaw w zupełności Ci wystarczy. Jakbyś potrzebował więcej info to zapraszam na PW.

Z takim funduszem kup sobie używane lustro. Propozycja Skwara jest bardzo dobra. Będziesz zadowolony, Nikon D60 jest chyba standardową lustrzanką dla amatorów fotografii (początkujących), sporo osób zaczyna właśnie tym sprzętem.

ps. i na prawdę nie trzeba lustra za 5000 aby robić fajne zdjęcia.

Dzięki Panowie za porady, już dodałem kilka aukcji z tym modelem do obserwowanych.
Nigdy nie miałem z lustrem styczności, ciężko jest to opanować?

Opcji i możliwości w piz*u, albo jeszcze więcej.
Aktualnie bawię się Canonem 500D i zajebisty sprzęt do robienia zdjęć szczególnie w nocy, ale do funduszów musiałbyś dołożyć jeszcze z 600zł, ale nie widzę sensu w kupowaniu tego lustra na początek.
No chyba że ma się gruby portfel

Przede wszystkim przeczytać w całości instrukcję od aparatu, warto!
Poza tym czytać, uczyć się i myśleć przy fotografowaniu :-)

Jest kilka fajnych stronek o fotografowaniu warto od nich zacząć i zapoznać się z podstawowymi parametrami.
np.:
http://www.fotografia.kopernet.org/aparaty.html
http://www.fotoporadnik.pl/jak-fotografowac.html
http://www.fotohobby.pl/jak-fotografowac.html
jest tego dużo więcej

Obczaj jeszcze canon 1000D, z obiektywem ze stabilizacją idealnie mieści się w budżecie.

Niby nowe kompakty robią już zdjęcia świetnej jakości, a funkcjami na pewno przewyższają tanie lustrzanki, są łatwiejsze w obsłudze, mniejsze, lżejsze i tańsze, to i tak wybrałbym lustro. To coś jak różnica między maxi skuterem, a motocyklem
Razem z Sylwią bawimy się canonem 350D, na chwilę obecną to zabytek, ale tak naprawdę w przypadku lustrzanek większe znaczenie mają obiektywy niż sam korpus aparatu I takim zabytkiem też da się zrobić świetne zdjęcia.
W założonym budżecie spokojnie upolujesz canona 400/450 z jakimś lepszym szkłem i moim zdaniem będziesz więcej niż zadowolony

Na początek to wystarczy:

http://www.ceneo.pl/2748524

No dobrze, zaproponowaliście już
- Nikon 60D
- Nikon D3000
- Canon 1000D
- Canon 400D/450D

Ale który z nich wybrać?

Nie chce Ci robić mętliku więc to nie jest propozycje, co powiecie o Pentax K100d Super?

D60 możesz w tej cenie wyrwać z dwoma obiektywami - 18-55 i 55-200 co w przypadku robienia zdjęć na torze ma duże znaczenie, D3000 raczej będziesz miał tylko ze standardowym 18-55...
O Canonach się nie wypowiadam, żeby nie było ze krytykuję, bo ja z parafii Nikona :-)



Brak ISO100, wolny AutoFocus, brak dobrych szkieł, ale dla zupełnie początkującego może się nadać. Jeśli planujesz rozbudowę systemu w przyszłości odpuść i bierz Nikona/Canona ze względu na dostępność szkieł i akcesoriów.

Ja bym się nad canonem zastanawiał ma tańszą optykę podstawową

Ja używam Nikona D60 bo jak skwaro ja z tej samej parafii d3000 to jest następca D40 czyli trochę prostszego modelu niż D60 którego zastąpił teraz D5000 (dodatkowo ma już kręcenie filmów i liveview). Do Canona na początku przygody z lustrzankami próbowałem się przekonać, ale mi nie wyszło i pozostał Nikon. Jeżeli w tej cenie dostaniesz D60 plus jakiś fajny obiektyw to nawet o D3000 nie myśl tylko bierz model starszy o rok ale wyższy

Dodam swoje 3 grosze odnośnie lustrzanek.

1. Jeżeli chodzi o lustrzankę w podróży zajmuje troszkę miejsca, lecz jest o niebo praktyczniejsza od kompaktów.
2. Jeden obiektyw to za mało, zabawa zaczyna się po tym jak kupisz lustrzankę, zaczynasz focić i nagle brakuje lub jest za dużo, zaczynasz szukać innego obiektywu. Kup coś z obiektywem 18-110 ten zakres dla amatora jest najbardziej odpowiedni. jeżeli chodzi o tor i robienie zdjęć tu już potrzeba teleobiektywu, coś o ogniskowej powyżej 200.
3. Gdy już wiesz czego potrzebujesz (jakiego obiektywu) pojawiają się literki przy obiektywach takie jak "f" - przesłona czym mniejsza liczba tym lepiej ale znowu drożej, Fotografia przy dobrej pogodzie wystarczą standardowe f 3,5-5,6, zabawa zaczyna się gdy potrzeba nam jasnego szybkiego obiektywu.

Co do kompaktu - mam telefon komórkowy i jak trzeba coś na szybko to nim robię

Co do zdjęć na torze, to tu potrzebna jest technika, dobre oko i zwinność fotografa moje pierwsze zdjęcia z toru była to porażka.

Takie krótkie zestawienie:


Co Ci polecam - tylko Nikony bo innych wynalazków nie testowałem
D3100 - lekki i funkcjonalny, (poprawiony D3000 którego nie polecam szmira)
D5000 - bardzo dobry funkcjonalny dla amatora sprzęt (filmów to tym sie nie da nagrywać lub jest to bardzo męczące)
D90 - rozbudowana wersja D5000
D80 - starszy model można wyrwać na allegro w okolicach 1100zł

Specjalnie nie wchodzę w szczegóły poszczególnych modeli, po kupnie i złapaniu bakcyla sam dojdziesz czego Ci brakuje, lub co Ci przeszkadza.

Ostatnio doradzałem koleżance, dałem jej w rękę swój, potrzymała, pobawiła się i za ciężki. Wcześniej robiła zdjęcia jakąś "Alfą".
Wsiedliśmy w samochód do sklepu i dobra zabawa z przymierzaniem ze dwie godziny, chyba mieli nas dość już w tym sklepie, okazało się że najbardziej odpowiadał jej właśnie Nikon D3100 - nie drogi + 2 obiektywy, w miare lekki (ja uważam to za wadę) dobrze rozmieszczone przyciski.
Gdy się zdecydowała widziałem ulgę na twarzach sprzedawców.

Zvierzak, wszystko fajne, ale żadnego z tych co podałeś nie kupisz z dwoma szkłami za 1,5kPLN. A D3100 to trochę poprawiona seria D40/D60, początkujący raczej nie zauważy różnicy między nimi.

...ja też często z tym walczę, coś tam zawsze wyjdzie, jedyny problem jest taki że potrzebuje dużego zoomu i jasnego obiektywu bo dużo robię w słabym oświetleniu fotek i do tego w ruchu ale cały czas się uczę

Tu przykładowa fotka co często fotografuje (fotki w silnych opadach deszczu i w bardzo słabym oświetleniu)