Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=4595
Strona 1 z 2

Autor:  raptor [ 6 sie 2011, o 23:06 ]
Tytuł:  Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Na razie tylko w USA :obity:
Cytuj:
Amerykański stan Illinois rozważa zmianę prawa, która ma umożliwić motocyklistom sprawne poruszanie się bez popełniania wykroczeń. Zgodnie z nim użytkownicy jednośladów będą mogli jechać na czerwonym, jeśli przez określony czas od zatrzymania się przed sygnalizacją światło nie zmieni się na zielone.


http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Motocyklem-na-czerwonym,wid,13661429,wiadomosc.html?ticaid=1cca8

Autor:  kaCZi [ 7 sie 2011, o 08:24 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Szkoda ;)

Autor:  Tolman [ 7 sie 2011, o 09:32 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Hahaha u nas jak by mieli montować metalowe czujniki w asfalcie to by przez kolejne 10 lat były remonty, przez taką operacje podrożała by benzyna o 1zł w górę, a parkometry były by nawet na wsiach i jeszcze masa innych rzeczy, rząd by już wiedział jak na tym zarobić.
Lepiej jest jak jest.

Autor:  bobmarlej [ 7 sie 2011, o 09:37 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

I zaczełyby się kombinacje jak takie czujki oszukać i lecieć na zielonej fali ;P

Autor:  skwaro [ 7 sie 2011, o 10:08 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Tolman napisał(a):
Hahaha u nas jak by mieli montować metalowe czujniki w asfalcie to by przez kolejne 10 lat były remonty, przez taką operacje podrożała by benzyna o 1zł w górę, a parkometry były by nawet na wsiach i jeszcze masa innych rzeczy, rząd by już wiedział jak na tym zarobić.
Lepiej jest jak jest.


Tak się składa że czujniki w asfalcie są montowane w PL od jakiegoś czasu, np. u mnie na osiedlu jest takie skrzyżowanie. Jak jadę na moto i nie ma żadnego auta to jest wybór - walić na czerwonym albo zejść z motocykla i wcisnąć przycisk dla pieszych.

Autor:  Toksyczny [ 7 sie 2011, o 10:24 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Taa w Białymstoku mam jedno takie w lewo do domu jak z miasta wracam. Jak nie ma samochodu to se czekam i czekam i czekam...

Autor:  jaco1509 [ 7 sie 2011, o 10:34 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

U mnie również jest takie skrzyżowanie bez kamer i zielone włącza się tylko przy najechaniu. Na moto działa bez problemu na rower nie sprawdzałem :P :).

Autor:  lewan [ 7 sie 2011, o 11:30 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Toksyczny napisał(a):
Taa w Białymstoku mam jedno takie w lewo do domu jak z miasta wracam. Jak nie ma samochodu to se czekam i czekam i czekam...


Mam to samo u siebie i czasem jak długo za mną nikogo nie ma, to wale na czerwonym.

Autor:  snow [ 7 sie 2011, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

W Pozku chyba większość skrzyżowań ma czujniki albo w asfalcie albo na maszcie... nie zawsze moto wystarcza do uruchomienia zielonego niestety ...

Autor:  kacperski [ 7 sie 2011, o 15:17 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

I jako obrazek do artykułu sv na gumie :hahaha:

Autor:  Słoniu [ 7 sie 2011, o 15:19 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Problemy o których mówicie dowodzą ignorancji konstruktorów/montujących te czujniki. Dla mnie to jest fuszerka i takie skrzyżowanie nie powinno zostać odebrane do użytku, bo skoro sygnalizacja nie reaguje na motocykle to znaczy, że nie jest sprawna.

Autor:  Blacha600 [ 7 sie 2011, o 18:05 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Słoniu napisał(a):
Problemy o których mówicie dowodzą ignorancji konstruktorów/montujących te czujniki. Dla mnie to jest fuszerka i takie skrzyżowanie nie powinno zostać odebrane do użytku, bo skoro sygnalizacja nie reaguje na motocykle to znaczy, że nie jest sprawna.


Mało tego, że nie reaguje na motocykl.
U mnie w mieście jest jedna taka co w nocy nie reaguje na samochód.
W dzień jako tako. Ale w nocy to jest porażka.
Wielokrotnie widziałem jak jakieś auto stało na czerwonym dłuższy czas, aż w końcu kierowca się wkurzał i przejeżdżał na czerwonym.
To jest dopiero fuszerka :mur:

Autor:  lewan [ 7 sie 2011, o 20:05 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Blacha600 napisał(a):
U mnie w mieście jest jedna taka co w nocy nie reaguje na samochód.


A spróbuj podjeżdżać bliżej świateł, może to coś pomoże.

Autor:  silver [ 8 sie 2011, o 13:04 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Już pare razy w srodku nocy bylem zmuszony poleciec na czerwonym - czekanie kolejnych 10 minut na samochod bylo malo optymistyczne :)

Autor:  Kilerpl [ 8 sie 2011, o 14:46 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

skwaro napisał(a):
Tolman napisał(a):
Hahaha u nas jak by mieli montować metalowe czujniki w asfalcie to by przez kolejne 10 lat były remonty, przez taką operacje podrożała by benzyna o 1zł w górę, a parkometry były by nawet na wsiach i jeszcze masa innych rzeczy, rząd by już wiedział jak na tym zarobić.
Lepiej jest jak jest.


Tak się składa że czujniki w asfalcie są montowane w PL od jakiegoś czasu, np. u mnie na osiedlu jest takie skrzyżowanie. Jak jadę na moto i nie ma żadnego auta to jest wybór - walić na czerwonym albo zejść z motocykla i wcisnąć przycisk dla pieszych.


Ja rozwiązuje ten problem podskakując na moto kilka razy (siedząc). W 2 z 3 przypadków zadziała :D

Autor:  Marass [ 9 sie 2011, o 14:46 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

snow napisał(a):
W Pozku chyba większość skrzyżowań ma czujniki albo w asfalcie albo na maszcie... nie zawsze moto wystarcza do uruchomienia zielonego niestety ...

To prawda, są miejsca, których lepiej unikać. Na szczęście z moich obserwacji wynika, że to raczej pojedyncze punkty. Ćwierć biedy, kiedy akcja dzieje się w mało uczęszczanym miejscu; po paru minutach wiadomo, co robić. Ale kiedyś było mniej wesoło, gdy w godzinach szczytu utknąłem na dużym skrzyżowaniu jako pierwszy do skrętu w lewo. W parę chwil korek zrobił się nieludzki. ;) Podjeżdżanie do przodu w nadziei, że wóz za mną załączy czujnik również nie pomogło, patentu z podskakiwaniem (to naprawdę działa? :> ) nie znałem. Trzeba było zmówić zdrowaśkę, wyczuć moment i heja. ;)

Autor:  Kilerpl [ 9 sie 2011, o 17:32 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Marass napisał(a):
snow napisał(a):
W Pozku chyba większość skrzyżowań ma czujniki albo w asfalcie albo na maszcie... nie zawsze moto wystarcza do uruchomienia zielonego niestety ...

To prawda, są miejsca, których lepiej unikać. Na szczęście z moich obserwacji wynika, że to raczej pojedyncze punkty. Ćwierć biedy, kiedy akcja dzieje się w mało uczęszczanym miejscu; po paru minutach wiadomo, co robić. Ale kiedyś było mniej wesoło, gdy w godzinach szczytu utknąłem na dużym skrzyżowaniu jako pierwszy do skrętu w lewo. W parę chwil korek zrobił się nieludzki. ;) Podjeżdżanie do przodu w nadziei, że wóz za mną załączy czujnik również nie pomogło, patentu z podskakiwaniem (to naprawdę działa? :> ) nie znałem. Trzeba było zmówić zdrowaśkę, wyczuć moment i heja. ;)


U mnie działa, ale nie wiem jakie systemy (i jak czułe) są montowane w Polsce. Spróbuj i daj znać :spoko: :mrgreen:

Tak w ogóle to jak to w Polsce działa? bo już nie pamiętam :hmm: . W Kanadzie nawet jeżeli strzałka się nie zapali do skrętu w lewo to i tak się zielone zapali po strzałce, tylko trzeba czekać aż przejadą samochody z naprzeciwka.

Autor:  Marass [ 10 sie 2011, o 22:27 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

Kilerpl napisał(a):
Tak w ogóle to jak to w Polsce działa? bo już nie pamiętam :hmm: . W Kanadzie nawet jeżeli strzałka się nie zapali do skrętu w lewo to i tak się zielone zapali po strzałce, tylko trzeba czekać aż przejadą samochody z naprzeciwka.

Strzałki są u nas w prawo [link], w lewo chyba nie ma. :hmm:. Puszczają warunkowo, jak znak stop. Po czasie gasną i zamiast nich zapala się zielone światło. Ja natomiast pisałem o sytuacji z sygnalizatorem kierunkowym [link], który nie był szczególnie bike friendly. ;)

Autor:  Kilerpl [ 11 sie 2011, o 03:57 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

To u nas jest trochę inaczej bo w prawo nie ma strzałek (można skręcać w prawo na czerwonym w większości kanady, ale wagi są chyba podobne jak w Polsce).

Najlepsze jest to: 4 pojazdy dojeżdżają do 4 stopów, kto przejeżdża pierwszy?? odpowiedz: ten kto dojechał pierwszy do swojego stopu :obity: . W przypadku gdy równocześnie pojazdy się zatrzymały działa zasada uprzejmości.

Nie robię sobie jaj, naprawdę tak to tutaj działa :hahaha:

Autor:  Słoniu [ 11 sie 2011, o 04:00 ]
Tytuł:  Re: Motocykliści będą mogli jechać na czerwonym

W PL to by się tylko fury tłukły na takich skrzyżowaniach.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/