Forum Suzuki SV - SVforum.pl
https://suzukisv.com.pl/

Polskie prawo jazdy - kategorie
https://suzukisv.com.pl/viewtopic.php?f=13&t=5846
Strona 1 z 2

Autor:  Kilerpl [ 8 lut 2012, o 20:48 ]
Tytuł:  Polskie prawo jazdy - kategorie

Wyrobiłem sobie dzisiaj międzynarodowe prawko które jest ważne przez rok, ale nie bardzo rozumiem jak działają kategorie w PL.
W kanadzie mam prawko GM które uprawnia mnie do:
- Kierowania motocyklem, lub pojazdem motocyklopodobnym :)
- Kierowania samochodem osobowym, z przyczepą lub bez do masy całkowitej 11 000 kg, mogąc mieć przyczepę lub ciągnąc samochód do masy 4600kg


Na międzynarodowym prawku, które jest tylko formalnością i uwierzytelnieniem kanadyjskiego prawka za granica pisze że mogę:
- Kierować motocyklem, z wózkiem bocznym lub bez albo 3 kołowcem z wagą nie przekraczająca 400kg. (ciekawe ile waży goldwing na 3 kolach :))
- samochód osobowy ważący do 3500kg z lekką przyczepką
- samochód osobowy z ciężką przyczepą (ja to tak rozumiem kategorie B+E)

Już zgłupiałem od tego :), czy powinienem się starać aby wbili mi kategorie C do międzynarodowego prawka?

Obrazek
Obrazek

Autor:  spyra78 [ 8 lut 2012, o 22:03 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

C to po prostu samochody ciężarowe czyli takie powyżej 3 i pół tony.
Będziesz takimi latał w PL?
Będziesz czy nie to poproś o wbitkę wszystkich możliwych literek w sumie. Tak na wszelki wypadek. Może postanowisz zostać w ojczyźnie to i będziesz miał komplet uprawnień :).

Autor:  Kilerpl [ 8 lut 2012, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

C jest od 3.5 tony do jakiej maxymalnej wagi?, bo ja mam do max 11 ton uprawnienia. Nie kryje że fajnie było by mieć tyle uprawnień ile się da na wszelki wypadek.
Tutaj na tym prawku jeździłem 26 ft ciężarówką gdy się przeprowadzałem.

Autor:  spyra78 [ 8 lut 2012, o 22:08 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Tak to jest dokładnie:

Kategoria C1 - samochody ciężarowe średniej wielkości, minimalny wiek 18 lat. Pojazdy o wadze od 3.5 do 7.5 tony z przyczepą o wadze do 750kg.

Kategoria C1+E - samochody ciężarowe średniej wielkości z przyczepą, minimalny wiek 18 lat. Kombinacja (zestaw) pojazdów gdzie pojazd ciągnący jest w kategorii C1 (3500 do 7500kg) i zapięta przyczepa ma dopuszczalną masę całkowita* (MAM) ponad 750kg. Warunkiem jest aby całkowita masa dopuszczalna (MAM) zestawu (samochodu i przyczepy razem) nie przekraczała 12000kg (12 ton). Jednocześnie dopuszczalna masa całkowita (MAM) przyczepy nie może przekraczać masy własnej* ciągnącego pojazdu.

Kategoria C - duże samochody ciężarowe (LGV*),minimalny wiek 18 lat. Samochody ciężarowe o masie ponad 3.5 tony z przyczepą o masie do 750kg.

Kategoria C+E - duże samochody ciężarowe (LGV*) z przyczepą, minimalny wiek 18 lat. Samochody ciężarowe o masie ponad 3.5 tony z przyczepą której masa może przekraczać masę 750kg.


*MAM (maximum authorised mass) - maksymalna masa dopuszczalna (masa pojazdu, ładunku i pasażerów)
*LGV (large vehicles) - samochód ciężarowy*MAM (maximum authorised mass) - maksymalna masa dopuszczalna *masa własna pojazdu - waga pojazdu bez jakiegokolwiek ładunku czy pasażerów

Autor:  Kilerpl [ 8 lut 2012, o 22:12 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Dzięki :spoko:

Edit:
Cholera nie wbija mi C bo w ich ksiazce pisze ze C to Air brakes. Czyli zostalem skasowany z 11000kg do 3500kg :mur: ,ale jak bedzie trzeba to pokaze tylko kanadyjskie prawko a nie miedzynarodowe i tez powinno przejsc :>

Autor:  Kilerpl [ 15 lut 2012, o 06:51 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Skoro już utworzyłem ten temat to mam parę pytań :)

1.Rozumiem że w prawo na czerwonym nie wolno skręcać chyba że ma się zielona strzałkę w prawo. Nawet mając zielona strzałkę należy się zatrzymać kompletnie i skręcić gdy jest wolne?

2. Jak działają zielone strzałki w lewo, czy one się zapalają po tym jak światło się zmienia na czerwone czy dopiero gdy zielone się zapali?

3. Jestem w trakcie zasady prawej reki, czy jeżeli samochód jest z każdej strony skrzyżowania i nie ma na nim znaków to kto przejeżdża pierwszy :D

4. O wieloliniowych rondach to nawet nie wspomnę bo nigdy o nich nie słyszałem :->

5. Jeszcze muszę się dowiedzieć jak jest z tramwajami, ale o tym poczytam jutro.

Ludzie lubią sobie życie komplikować :D

W kanadzie zasady są proste, są 4 stopy przejeżdża ten kto dojechał pierwszy, tramwaje nie są uprzywilejowane a w prawo na czerwonym można skręcać, ronda są ale jednopasmowe :mlotek:

Jeszcze coś na co powinienem zwrócić uwagę? :hmm:

Autor:  lasooch [ 15 lut 2012, o 09:03 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

1. Dokładnie tak jak napisałeś.

2. Do skrętu w lewo może być najwyżej odrębny sygnalizator, jeżeli jest kilka pasów ruchu. Czyli np. czerwone do jazdy na wprost (nad środkowym pasem), czerwone do jazdy w prawo (nad prawym pasem), a zielone do jazdy w lewo (nad lewym pasem).

3. Chgw... Serio :P

4. Tego to najstarsi Górale nie rozumieją... :D

5. O ile nie ma sygnalizacji świetlnej, która nakazuje kto ma stać, a kto jechać, to tramwaj ma zawsze pierwszeństwo.

Autor:  skwaro [ 15 lut 2012, o 11:15 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

lasooch napisał(a):
2. Do skrętu w lewo może być najwyżej odrębny sygnalizator, jeżeli jest kilka pasów ruchu. Czyli np. czerwone do jazdy na wprost (nad środkowym pasem), czerwone do jazdy w prawo (nad prawym pasem), a zielone do jazdy w lewo (nad lewym pasem).

Jest to przewidziane w polskim prawie i może być zielona strzałka w lewo (tabliczka). Zasady takie same jak dla strzałki w prawo - musisz się zatrzymać i jeśli nic nie jedzie to droga wolna. Działa tylko w połączeniu z czerwonym światłem.
W przypadku sygnalizatora - tak jak każdy sygnalizator tyle że musisz jechać zgodnie z kierunkiem wskazanym, czyli jak masz tylko w lewo to nie wolno zawracać (często popełniany błąd).

lasooch napisał(a):
3. Chgw... Serio :Pa

Jeden musi kogoś przepuścić. Poza tym rzadko spotykane w praktyce bo ktoś na pewniaka się wbije pierwszy :-)

lasooch napisał(a):
4. Tego to najstarsi Górale nie rozumieją... :D

Jak rozumiem taki żarcik? :D

Z resztą się zgadzam.

Autor:  Dread [ 15 lut 2012, o 12:02 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Ad. 4. No Niestety, ale widać to na naszych drogach - przynajmniej raz w tygodniu na nowych rondach koło lotniska we Wrocku są stłuczki. A sprawa jest prosta - jedziesz wewnętrznym pasem i chcesz zjechać - ustępujesz tym po prawej! nawet jak dwa pasy również zjeżdżają. Żeby nie doszło do takiej sytuacji - http://www.google.pl/imgres?q=rondo+wie ... 29,r:7,s:0
Oczywiście niebieski musi ustąpić pierwszeństwa!

Autor:  Kilerpl [ 15 lut 2012, o 18:34 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Wielkie dzięki, ad 3 u nas to wygląda tak:
Obrazek
Ktokolwiek dojechał do znaku pierwszy przejeżdża pierwszy. W przypadku gdy więcej niż 1 samochód dojechał w tym samym czasie ludzie z uśmiechem na twarzy gestem ręki grzecznościowo ustępują pierwszeństwa innym.
W Polsce tak nie jest? :mrgreen:

Ad4
Czy zewnętrznym pasem można przejechać dookoła ronda czy służy on tylko to pierwszego zjazdu?

Autor:  yarecki [ 15 lut 2012, o 20:05 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Kilerpl napisał(a):
Wielkie dzięki, ad 3 u nas to wygląda tak:
Obrazek
Ktokolwiek dojechał do znaku pierwszy przejeżdża pierwszy. W przypadku gdy więcej niż 1 samochód dojechał w tym samym czasie ludzie z uśmiechem na twarzy gestem ręki grzecznościowo ustępują pierwszeństwa innym.
W Polsce tak nie jest? :mrgreen:

Ad4
Czy zewnętrznym pasem można przejechać dookoła ronda czy służy on tylko to pierwszego zjazdu?



Odnośnie 4 znaków "Stop", to ja jeszcze w Polsce się z takim oznakowaniem nie spotkałem. U nas bardzo często spotkasz skrzyżowania tzw. równorzędne, to znaczy bez żadnych znaków i na takim skrzyżowaniu obowiązuje zasada, że pojazd nadjeżdżający z prawej strony ma pierwszeństwo i nieważne że ty pierwszy dojechałeś do skrzyżowania. Jeśli nie masz czasu na przejechanie przed nim i tym samym możesz stworzyć zagrożenie kolizją musisz mu ustąpić.
Zerknij na to:
http://www.wf.gimkonst.pl/viewpage.php?page_id=48

Co do przejeżdżania ronda w koło zewnętrznym pasem to nie mam pewności jak to jest więc się nie wypowiem. Może to Ci coś pomoże:
http://www.prawko-kwartnik.info/ronda.html

Autor:  Dread [ 15 lut 2012, o 20:47 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Jeśli nie ma oznakowania możesz jechać do koła po zewnętrznej. Ale tak nie powinno się jeździć. A niestety Ludzie właśnie tak jeżdżą i stąd biorą się stłuczki.

Autor:  Słoniu [ 15 lut 2012, o 21:46 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

lasooch napisał(a):
5. O ile nie ma sygnalizacji świetlnej, która nakazuje kto ma stać, a kto jechać, to tramwaj ma zawsze pierwszeństwo.


Dodam, że jak tramwaj wyjeżdża z zajezdni to wtedy nie ma pierwszeństwa.

Kilerpl napisał(a):
Ad4
Czy zewnętrznym pasem można przejechać dookoła ronda czy służy on tylko to pierwszego zjazdu?



Dread napisał(a):
Jeśli nie ma oznakowania możesz jechać do koła po zewnętrznej[...].


Z zewnętrznego pasa (prawego) możesz jechać w prawo i jechać prosto, w lewo już nie, nawet jak nie masz znaków (poziomych czy pionowych, chyba, że takowe są i mówią inaczej) bo w lewo nie skręca się z prawego pasa - bo rondo to skrzyżowanie podobno :D

Autor:  Dread [ 15 lut 2012, o 22:17 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Słoniu Nie jestem do końca przekonany czy masz rację - wydaje mi się, że jak nie ma oznakowania to możesz napierdzielać po rondzie po zewnętrznym od rana do nocy. Ale nie jestem specem. :] Na wjeździe do Opola masz skrzyżowanie, na którym można z prawego skrajnego pasa jechać prosto w prawo i skręcać w lewo (mówią o tym znaki). Z ciekawości podpytam wujka (wykłada w szkole nauki jazdy) jak to z tymi rondami, ale na razie daję sobie uciąć małego palca, że po zewnętrznej możesz cisnąć do oporu. A że jest to złe rozwiązanie i bezmyślność polskich kierowców to inna sprawa :]

Autor:  Słoniu [ 15 lut 2012, o 22:56 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Ja też nie powołam się na konkretny przepis, ale tak się uczyłem w 2009 roku, miałem dokładny rysunek w książeczce z przepisami ruchu jak należy jechać po wielopasmowym rondzie.
Oczywiście, jak pozwalają na to znaki to można jechać po rondzie wbrew tej zasady :)
Ciekawe czy jest w taryfikatorze mandat przewidziany za złą (tak to ujmę) jazdę po rondzie? :>


EDIT:
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym.
Oddział 4
Art. 22.
1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
-> 1) do prawej krawędzi jezdni - jeżeli zamierza skręcić w prawo;
-> 2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi - jeżeli zamierza skręcić w lewo.
Tada! :D

źródło: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 9970980602 -> klikamy "tekst ujednolicony"

Autor:  Notturno SV [ 15 lut 2012, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

I tak najlepsze są autobusy :P nie mają pierwszeństwa a się pchają :P Przepis jest tak skonstruowany że nie wiadomo co robić czasem....

Autor:  Kilerpl [ 15 lut 2012, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Już w centrum największego amerykańskiego miasta się łatwiej jeździ :>

Myślę że już rozumiem jak to działa, chociaż w Warszawie centrum bym raczej nie jeździł :mrgreen:
:spoko:

Przyzwyczaję się, najważniejsze że nie mogę dostać punktów xd

Autor:  Notturno SV [ 15 lut 2012, o 23:45 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Ejjj to jak już o różnicach gadamy, kojarzysz czemu amerykanie tak się nabijają z Kanadyjczyków o co chodzi?? bo co filmu nie oglądam to o Kanadyjczykach niezłe napinki są :P

Autor:  Słoniu [ 15 lut 2012, o 23:52 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Kilerpl napisał(a):
najważniejsze że nie mogę dostać punktów xd


Już wiem do kogo pisać jak przyjdą punkty za zdjęcie z fotoradaru :D

Autor:  Kilerpl [ 16 lut 2012, o 01:21 ]
Tytuł:  Re: Polskie prawo jazdy - kategorie

Notturno SV napisał(a):
Ejjj to jak już o różnicach gadamy, kojarzysz czemu amerykanie tak się nabijają z Kanadyjczyków o co chodzi?? bo co filmu nie oglądam to o Kanadyjczykach niezłe napinki są :P



Myślę że problem polega w tym, że kanada jest kompletnym opozytem USA, w USA ma się więcej praw niż w kanadzie np.:

Amerykanie (nie we wszystkich stanach) mogą chodzić z bronią po ulicach, mają prawa do zastrzelenia kogoś w samoobronie domu (prawo twierdzy) jak i osoby, benzyna jest u mnich tania jak barszcz. Po za tym wszystko tam jest połowę tańsze B)

W takiej kanadzie to jak już dostanie się pozwolenie na broń to nigdy się nie dostanie pozwolenia na noszenie - co najwyżej do celów sportowych. Gdziekolwiek się nie ruszysz musisz się starać o oddzielne pozwolenie na to, prawo do obrony domu jak i rodziny istnieje tylko w książkach bo w rzeczywistości ludzie za to idą do wiezienia no i benzyna kosztuje 4.3 zł za litr :D

Natura USA to broń, wielkie samochody, reguła mój dom moja twierdza
Kanada to jest taki kuzyn któremu nic nie wolno stad się amerykanie z nich śmieją. Sam się śmieje chociaż obywatelstwo mam, to nie jak się nie identyfikuje z prawami jaki i zasadami kanady. USA mi bardziej odpowiada :)

PS: w starszych filmach to zawsze widać cowboya z USA z rewolwerem i Kanadyjczyka na koniu i bez broni :->

No i najważniejsze o czym zapomniałem to w kanadzie za nazwanie broni "weapon" zamiast firearm wszyscy będą na ciebie źle patrzeć, tak samo nie tolerowane są rozmowy o tym że broń może służyć do zabicia kogoś gdzie w USA otwarcie się mówi o tym, że to jest moja broń na złodziei i jakie kalibry są najlepsze aby złodziej już nie wyszedł :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/