Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 28 gru 2024, o 18:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Pierwszy wypadek na moto 
Autor Wiadomość
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2012, o 22:37
Posty: 153
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650 S K6
Post Pierwszy wypadek na moto
8 maja stało się i miałem pierwszego szlifa, 15 metrów przedemną coś podobnego do renaul scenic wyjechało mi na jezdnie z blokowisk, przecinał dwie jezdnie. Mocniejsze hamowanie doprowadziło do uślizgu kół, motor leciał przedemną i miałem wrażenie że zaraz uderzy w bok samochodu który mi zatarasował drogę, samochód, przed wyjechaniem czaił się, nie mógł się zdecydować, w najgorszym momencie zdecydował się wyjechać z impetem, ledwo co zdarzył uciec od jadacego bokiem motoru po asfalcie. Najlepsze jest to że jak leżałem, toczył się, jechał z predkoscia około 5km/h i prawdopodbnie przyglądał mi się, miałem wrażenie że zdjezdza na pobocze, jak zaczałem podnosić moto, ten... uciekł z miejsca wypadku. Ludzie na przystanku też ogarnieci, nie są w stanie stwierdzić dokładnego modelu samochodu, a z numerów pamiętają tylko początek. Zatrzymałem do nich numery telefonów, jutro jade do szkoły która jest kilka metrów od miejsca zdarzenia i udostępnią mi nagranie z dwóch kamer. Policja z takimi dowodami nie jest w stanie nic ustalic.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


10 maja 2012, o 15:45
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 gru 2010, o 23:33
Posty: 623
Lokalizacja: Kobyłka WWL
Płeć: mężczyzna
Moto: 1000 S K5
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Najważniejsze że Tobie się nic nie stało a moto też nie bardzo pokiereszowane.

_________________
Tak łatwo pomylić głupotę z odwagą, a rozsądek z tchórzostwem.


10 maja 2012, o 15:53
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2011, o 10:37
Posty: 1796
Lokalizacja: Dęblin/Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: suzuki sv650s
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Ooo kurdeee...najważniejsze, że Tobie nic nie jest. Motocykl przy takim szlifie zawsze poskładasz, gdyby Tobie się coś stało wiadomo, byłoby o wiele gorzej. Ja zawsze boje się takich sytuacji, może przez to właśnie często jeżdżę jak pipa. Niedawno o mały włos jakiś dupek nie zdmuchnąłby mnie terenowym BMW - zaczął wyprzedzać samochód spokojnie jadący tuż za mną, podczas gdy ja ładne kilkanaście metrów wcześniej włączyłam lewy kierunek sygnalizując skręt na moje osiedle i zbliżając się do lewej krawędzi. Koleś z wyprzedzanego samochodu otrąbił kierowcę Bety niesamowicie. Ja widząc to BMW w lusterku, w ostatniej chwili odbiłam do krawędzi prawej i to mnie uratowało. Kozik już ręką oczy zasłonił, bo akurat był z Martyną na spacerze i tę sytuację widział. Mam nadzieję, że dostaniesz ten zapis z kamer i uda Ci się ustalić namiary na tego kierowcę. Trzymam kciuki. Powodzenia.

_________________
marta26-->>SV650S

www.logo-ratio.pl


10 maja 2012, o 16:00
Zobacz profil WWW
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2012, o 22:37
Posty: 153
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650 S K6
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
ze mną wszystko ok, najgorsze jeszcze było to że chciałem gonić za samochodem, jednak motor nie chciał odpalić, palił się błąd FI (chyba chodzi o olej czy wtryski) probowałem kilka razy odpalić motor, bez skutku, dopiero jak błąd zniknął po około 30 sekundach, pojechałem w jego stronę i zawróciłem, za dużo skrzyżowań po drodze, na których mógł skręcić.


10 maja 2012, o 16:05
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 18:55
Posty: 2755
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Normalne, ze nie mogles odpalic moto chwile po szlifie. Po to jest czujnik zeby moto gaslo jesli lezy na boku.

_________________
Sv 650N K7 Phantom Gray


10 maja 2012, o 17:52
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Przy ucieczce z miejsca zdarzenia sprawca powinien być domyślnie traktowany jako nietrzeźwy. Dopilnuj żeby przedstawiciele "władzy" o tym nie zapomnieli.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


10 maja 2012, o 18:18
Zobacz profil
chachar
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
Posty: 2311
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
powstaje pytanie. czy sv bylo twoim pierwszym motocyklem??? czy opanowalbys motocykl jezeli na pierwszy motocykl wybralbys cb500???

_________________
CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
Obrazek


10 maja 2012, o 19:09
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2011, o 10:37
Posty: 1796
Lokalizacja: Dęblin/Piaseczno
Płeć: kobieta
Moto: suzuki sv650s
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
spazz napisał(a):
powstaje pytanie. czy sv bylo twoim pierwszym motocyklem??? czy opanowalbys motocykl jezeli na pierwszy motocykl wybralbys cb500???


spazz...błagam, trzeciego tematu o tym samym nie zniosę :P

_________________
marta26-->>SV650S

www.logo-ratio.pl


10 maja 2012, o 19:25
Zobacz profil WWW
motorowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2012, o 21:38
Posty: 66
Lokalizacja: Małopolska:)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 Sport K8
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
spazz napisał(a):
powstaje pytanie. czy sv bylo twoim pierwszym motocyklem??? czy opanowalbys motocykl jezeli na pierwszy motocykl wybralbys cb500???

Piszesz tak protekcjonalnie, jak byś sam był bez winy, gdyby nawet jechał na skuterze, to taka sytuacja też mogła by mieć miejsce.
Możesz wykluczyć, nie widząc sytuacji, winę "puszki" ?
Proszę Cię! Daj spokój :]

Najważniejsze, że kolega cały :)

_________________
SK8 Pearl Nebular Black
------------------------------------
V8-maniac


10 maja 2012, o 19:36
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 wrz 2010, o 09:57
Posty: 1957
Płeć: mężczyzna
Moto: 2x 650s K9 ..... 675
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Dobrze, że z Tobą jest ok i mam nadzieję, że znajdziesz frajera.
Szkody motocykla minimalne- ale gdybyś miał crashpady to owiewki boczne pewnie byłyby całe- coś o tym wiem :p

_________________
675


10 maja 2012, o 19:40
Zobacz profil
chachar
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:29
Posty: 2311
Lokalizacja: Oberschlesien
Płeć: mężczyzna
Moto: Brak
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
marta26 napisał(a):
spazz napisał(a):
powstaje pytanie. czy sv bylo twoim pierwszym motocyklem??? czy opanowalbys motocykl jezeli na pierwszy motocykl wybralbys cb500???


spazz...błagam, trzeciego tematu o tym samym nie zniosę :P



:->

_________________
CHŁOP BEZ POLERKI JEST JAK MIĘSNY BEZ WINERKI!!!
Obrazek


10 maja 2012, o 19:49
Zobacz profil
motocyklista
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2012, o 22:37
Posty: 153
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650 S K6
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Dread napisał(a):
Dobrze, że z Tobą jest ok i mam nadzieję, że znajdziesz frajera.
Szkody motocykla minimalne- ale gdybyś miał crashpady to owiewki boczne pewnie byłyby całe- coś o tym wiem :p


takie uszkodzenia świadczą o tym że jechałem z dozwoloną prędkością :), ludzie na przystanku przyznali mi rację i są chętni do pomocy.


11 maja 2012, o 01:12
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 02:22
Posty: 7755
Lokalizacja: WPR
Płeć: mężczyzna
Moto: TT1050
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
lucash napisał(a):
spazz napisał(a):
powstaje pytanie. czy sv bylo twoim pierwszym motocyklem??? czy opanowalbys motocykl jezeli na pierwszy motocykl wybralbys cb500???

Piszesz tak protekcjonalnie, jak byś sam był bez winy, gdyby nawet jechał na skuterze, to taka sytuacja też mogła by mieć miejsce.
Możesz wykluczyć, nie widząc sytuacji, winę "puszki" ?
Proszę Cię! Daj spokój :]

Najważniejsze, że kolega cały :)

Nie załapałeś raczej ironii :P

Kaprawiec, kupę szczęścia miałeś i motocykl ze zdjęć też wygląda na bardzo mało uszkodzony :spoko: Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć tego gnoja co zajechał Ci drogę, a wtedy to już tylko kancelarię zatrudnić i ciągnąć z niego odszkodowania za moto, za ciuchy, za ból i cierpienie itd...

_________________
Triumph Tiger 1050 << bikepics


11 maja 2012, o 08:29
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 mar 2012, o 00:41
Posty: 2924
Lokalizacja: Bezrzecze/Szczecin
Płeć: mężczyzna
Moto: Bawaria...
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
Cale szczescie ze Tobie nic sie nie stalo. Musiales sprawdzic dzialanie odziezy ochronnej, czy miales wiecej szczescia?
Glowa do gory moze uda sie zlapac sprawce.

Dread napisał(a):
Dobrze, że z Tobą jest ok i mam nadzieję, że znajdziesz frajera.
Szkody motocykla minimalne- ale gdybyś miał crashpady to owiewki boczne pewnie byłyby całe- coś o tym wiem :p


Wlasnie czekam na przesylke od lasoocha i jak najszybciej trzeba bedzie ubrac SVke w te dodatki. Wczoraj bylo blisko, ale zjezdzalem z ronda na tyle wolno ze zlotowa nie spowodowal mojej wywrotki i udalo sie motor w pionie utrzymac...

_________________
www.poomoc.pl


11 maja 2012, o 10:05
Zobacz profil
motorowerzysta
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2012, o 21:38
Posty: 66
Lokalizacja: Małopolska:)
Płeć: mężczyzna
Moto: SV650 Sport K8
Post Re: Pierwszy wypadek na moto
lasooch napisał(a):
Nie załapałeś raczej ironii :P


Życie, o 2 piwa za daleko i takie tego efekty :hahaha:

Pozdr

_________________
SK8 Pearl Nebular Black
------------------------------------
V8-maniac


11 maja 2012, o 19:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 15 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL