Obiecałem sobie, że wykorzystam ostatnie chwile słońca i pobrykam trochę, zanim temperatury zejdą poniżej granic przyczepności w winkach. Miałem nadzieję, że nie spicnieję do tego stopnia, że mnie trzeba będzie łamać ;-) Założyłem termicznego X-bionica, skarpety do jazdy zimą, kominiarkę na zimę i skórę. I poszedłem poszaleć. Powiem, że jeździło się rewelacyjnie. Musiałem tylko trochę się rozgrzać, bo zesztywnienie ciała od bielizny i kombika wpływało na pracę kierownicą w winklach. Jednak jak jest zimno, to winklowanie przeciwskrętem nie jest takie hop siup.

I tak udało mi się zakończyć sezon motocyklowy, cało i zdrowo i z pięknymi wspomnieniami :-)





Zdjęcia z tamy na Jeziorsku

Tom

Swoją ostatnią podróż wykonałem jakieś 2 tyg temu, jak było 15 stopni. Doświadczyłem uślizgu na zakręcie, powerslide i powiedziałem do widzenia do przyszłego sezonu

Ja jeszcze sezonu nie zakończyłem tylko teraz strasznie wieje to trudniej moto jeździć . Myślę że jeszcze trochę cieplejszej pogody się znajdzie przed zimą.

Jeszcze ciepło będzie spokojnie końcówka października jest nasza

No ja mam nadzieję, że jeszcze uda mi się polatać choć troszkę... Plotę słyszałam, że jest jeszcze szansa na +15st. w tym roku

Cytuję wypowiedź z innego forum

I właśnie dlatego nie zgadzam się z lansowanym tu i ówdzie hasłem "nie ma złej pogody - są tylko źle ubrani motocykliści"
Jazda dla samej jazdy, 5 razy wolniej niż "normalnie" i z ciągłą świadomością że warunki są niesprzyjające, coś się może stać a ja muszę oprócz "normalnej" czujności na 120% (myślenie za innych) - pamiętać jeszcze o ograniczeniach fizycznych (przyczepność opon, szczególnie ważna w sportach) to dla mnie osobiście żadna frajda.
Czym innym jest oczywiście teren/cross itp. - tu mogę zrozumieć że stytłanie się w przymarzającym błocku przy temp +3 może być dla kogoś przyjemne

Ja też się boję, że przyczepność będzie wątpliwa. Co z tego, że jest sucho?

Tom

Nikt nikogo nie przymusza do jazdy w zimę, lubisz lans w letnie miesiące to jeździsz i tyle, ja tam jak tydzień nie jeżdżę góra 2. To mnie ciąąągnie, tym bardziej że prawie codziennie widzę moto w garażu, a teraz wiem do czego są pokrowce na moto, żeby gotowy do jazdy sprzęt nie drażnił właściciela
Przyczepność jest w miarę i zależy od rozgrzania opon i ich rocznika... , oczywiście mówimy o słonecznych dniach zimowych, bo tylko takie wybieram i 3 cyfrowy V to żaden problem, w winklach wolniej, co do ubrania, ...jak po pierwszym przelocie zmarzniesz to, w następnym będziesz potrafił się ubrać.
Jedyny problem z bezpieczeństwem, to że kierowcy puszek odzwyczajają się od moto na drodze w okresie zimowym i wiosennym, ...ale ja im na to nie pozwolę



A kiedy na moto nie wieje?

A ja jeszcze jeżdżę ale muszę na stealtha sv ponarzekać bo strasznie paruje ... muszę z otwarta szybka jeździć i zimno mi w ryja
a to fotka z dzisiaj : ... jak do mnie przyjechała to miała 6666

Ostatnia jazda tego roku

Daleko dojechałeś widzę

Wersja pro na flickr właśnie mi się przeterminowała i nie pokazuje zdjęć , później wrzucę na inny server