Re: Kolizja - wymuszenie pierwszeństwa
Czas na relację z kolejnego zdarzenia. 01-10-2013 godz. 8:20 wymuszenie pierwszeństwa w Grodzisku Mazowieckim. 02-10-2013 godz. 18:50 Zyrardów ul. 1 Maja 43. Wykonałem manewr zmiany pasa do skrętu w lewo. Byłem już na tym pasie i chłopak Mazda 323 też postanowił zrobić to samo sekundę później. Niestety nie zauważył, że ja już jestem na tym pasie, więc wjechał w mój prawy bok, jego wina, ja na szczęście nie spadłem z konia. Wezwałem na miejsce zdarzenia Policję, bo obawiałem się, że ubezpieczyciel mi nie uwierzy, że miałem szkodę dzień po dniu. W wyniku kolizji wg. moich oględzin uszkodzeniu uległo:
- Wentylator chłodnicy (wiatrak się zacina, jak go obracam)
- Dźwignia hamulca tylnego
- Zarysowany prawy dekiel silnika
- Zarysowany delikatnie tłumik
- Chyba też cieknie z pompy chłodzenia
- Prawy podnóżek i chyba przekrzywione mocowanie
- porysowany crashpad
W samochodzie ściągnąłem przedni zderzak, porysowałem lewe drzwi i błotnik.
Buty spisały się bardzo dobrze, byłem na prześwietleniu stopy, bo trochę mnie boli, gdyż stopa dostała się między silnik a samochód. Buty całe.
Policja spisała część uszkodzeń, to co oni mogli zobaczyć gołym okiem. Ja teraz będę miał wizytę dwóch rzeczoznawców, ciekawe jak się podzielą uszkodzeniami :-)
Poniżej fotki
Nie wiem czy chce jeszcze jeździć tym motocyklem.