Witam.
Wczoraj zaczepił mnie jakiś Pan na stacji benzynowej i zapytał czemu podszywam się pod policję:
Z dłuższej rozmowy wynikało, że barwy odblaskowe żółte są zarezerwowane tylko dla POLICJI. Skoro jestem patriotą i mam napis POLSKA to powinienem mieć go na tle kolorów BIEL i CZERWIEŃ, lecz kolor czerwony odblaskowy jest zarezerwowany dla straży pożarnej. Moim argumentem też był fakt, że na każdej stacji benzynowej można kupić kamizelkę (rozmawialiśmy na ORLEN) właśnie w kolorach żółtych z odblaskami. Pan odparł, że powinienem doczytać o kolorach odblaskowych i jeśli chcę mieć odblask to powinienem mieć białe odblaski, a kamizelka powinna być koloru pomarańczowego. Poszukałem w internecie i znalazłem zapis: "Podstawowe trzy kolory to: czerwony, pomarańczowy, żółty." "EN 471 jest normą, którą powinna spełniać odzież przeznaczona do wzrokowego sygnalizowania obecności użytkownika (w warunkach niebezpiecznych, o każdej porze dnia i nocy oraz przy świetle reflektorów)." Super, ale jaki kolor odblasków? Biały czy może być żółty? W sklepach można kupić białe i żółte... czy nikt z producentów nie doczytał przepisów?
Moje pytanie: Jakiego koloru powinna być kamizelka zgodnie z przepisami w POLSCE? Skoro kamizelka ma ostrzegać o "zagrożeniu" to czy motocyklista noszący ją ma się uznawać za zagrożenie?? Czy legalne jest noszenie samych odblasków np. samych opasek na ramię czy plecy?
W moim przypadku odblaski zakładam by być lepiej widocznym na drodze, lecz nie chcę informować kierowców o zagrożeniu, bo siebie za takie zagrożenie nie uważam. Fakt, specjalnie mam napisy "POLSKA" sugerujące napis "POLICJA" ponieważ przeważnie pierwszą reakcją kierowcy na widok policji jest wciśnięcie hamulca oraz zachowanie szczególnej ostrożności. Czemu każdy kierowca samochodu hamuje przed policjantem z suszarką czy radiowozem nawet jeśli jedzie zgodnie z przepisami?