Uczyć mozna nawet na pastwisku. Ale żeby naku.... węgorza to jednak tor. Nawet kartingowy. Z tesztą co ja mogę powiedzieć jak tam nie byłem. Jak pojadę to będzie można czytać to co piszę. Na razie to należy traktować jak bajania bajoka z Konga

Byłem jeździłem i wybiorę się na pewno jeszcze nie raz. Ot moje 3 grosze.

• Tak, jest to ośrodek doskonalenia, a nie tor czy kartodrom.
• Tak, teoretyczna część jest mega początkująca.
• Tak, są tarki, barierki, piach i żwirek.
• Tak, jest drożej niż w Radomiu.
• Tak, jest to obiekt w budowie.
• Tak, nie jest to obiekt do wściekania.
• Tak, jest to szybszy obiekt niż Radom (pomimo braku profilowanych zakrętów - co jest zaletą wg mnie).

Więc po co tam jechać?:

• pokora - naprawdę ludzie nie umieją jeździć, nie wspominając o wykorzystaniu potencjału motocykla
• dobra zabawa (nawrotki 180 stopni, ciekawe szykany, wzniesienie). Wspomniana nierówność za wzniesieniem też jest ważna bo po pierwsze można pojechać tak by jej nie było (bardziej po wewnętrznej toru dając się wyrzucić na zewnętrzną przed następną szykaną), a jak już decydujemy się przez nią przejechać to ćwiczymy pozycję (przy złej podbije nas z moto)
• możliwość ćwiczenia techniki jazdy (pozycja, wejście i wyjście z zakrętu w różnym torze jazdy, praca gazem)
• prowadzący (cierpliwie pokazuje i podpowiada)
• imprezy zazwyczaj są zabezpieczone (wirażowi i straż) chociaż do ideału daleko
• można ćwiczyć płynne wbijanie biegów i międzygaz przy redukcji, dohamowania

Warto pojechać choćby raz i nie rezygnować tylko dla tego że na Radomiu można jeździć 2 razy dłużej za ten sam $. Tak całkiem szczerze ilu z nas (jak i innych) jest w stanie wytrzymać kondycyjnie 15 min jazdy / 15 odpoczynku przez 4h?. A gdzie dojazd na taki obiekt i powrót...

Osobiście wg mnie jeżdżę słabo, ale to co widuje na takich obiektach u osób które są tam pierwszy raz (lub n-ty by tylko pozapierdalać ku chwale przy osiedlowym trzepaku) tylko potwierdza że takie obiekty są BARDZO potrzebne ...
I nie narzekajmy, takich obiektów po których można w miarę bezpiecznie pojeździć jest jak na lekarstwo.

Kim byśmy byli jakbyśmy nie nażekali? toć to nasza wrodzona cecha, więc ponarzekać trzeba
To że tor jest, jest niezaprzeczalnie super mega fajowo, że nie wybudowany tak jakbyśmy sobie tego życzyli.. no cóż jest powód do narzekania .
Jedno jest pewne na skale krajową i osiedlową nadal jest ich za mało..czy to dużych czy to małych.

Ps. jak ktoś jest z Warszawy to może sobie zagłosować na np. tor do stuntu http://www.twojbudzet.um.warszawa.pl/ak ... a-projekty

Ktoś był ? Jeśli tak to na jakich zasadach można tam jeździć ? Opłata za godzinę, dzień ? Jak nawierzchnia i wymagania toru ? Daleko nie mam i planujemy się tam wybrać ekipą. Na ich stronie nie ma kontaktu telefonicznego niestety.


iPad Tapatalk HD

Ale jaki sokół? może Jastrząb...

K... Myśleć o jednym, pisać o drugim. Oczywićsie że Jastrząb ...
Teraz zbalazłem temat więc ten proszę do kosza

iPad Tapatalk HD

Te godziny są lipne. Od 16-20 gdzie ja mam 170 km na miejsce. Wracać po ciemku mi się nie uśmiecha. Jest możliwość wynajęcia np 3 h dla 10 osobowej ekipy w terminie do południa ?


iPad Tapatalk HD

przyznawac sie kto był dzisiaj
a było pare osob

ja byłem

ochroniarz z brzuszkiem - największy prostak jakiego widziałem wśród ochroniarzy ....
sam tor fajnie sie prezentuje

Hmm, otwiera i zamyka szlaban wtedy kiedy trzeba - dla mnie jest OK ;-)