Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest 26 gru 2024, o 21:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY... 
Autor Wiadomość
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Po przeczytaniu wnioskuję, że naliczane przez ubezpieczalnie amortyzacje części z powodu wieku pojazdu są bezprawne...zresztą przeczytajcie sami:
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=15893.25;wap2


7 lut 2011, o 18:34
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
W pierwszej chwili myślałem że chcesz jakiś wałek zorganizować xd
Puściłem już szpecowi od takich historii, zobaczymy co powie.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


7 lut 2011, o 18:53
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
O właśnie, niech specjalista coś o tym powie :) A ten temat to rzeczywiście brzmi...ekhm hmmm :D


7 lut 2011, o 19:02
Zobacz profil
mundrek
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 12:50
Posty: 1758
Lokalizacja: Rybnik
Płeć: mężczyzna
Moto: sv1k/ 748SP
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Temat brzmi w stylu "jak zapierdolić babce torebkę, DIY " :D
Ale art. ciekawy przyznać trza waść! :)

_________________
I wy, o których zapomniałem,
Lub pominąłem was przez litość,
Albo dlatego, że się bałem,
Albo, że taka was obfitość...


7 lut 2011, o 23:03
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Hehe :D Czytałem gdzieś, że wszystkie ubezpieczalnie boją się jak ognia Komisji Nadzoru Finansowego, bo większość bez podstawy prawnej potrąca nam jakieś koszty z odszkodowania, jak wspomniana amortyzacja części albo zamiana oryginalnych części na zamienniki.

Głupie jest to, że jeżeli decydujemy się na odszkodowanie w gotówce to wypłacają nam koszty części i naprawy bez podatku VAT, musimy dołożyć wtedy z własnej kieszeni.
Jeżeli decydujemy się na rozliczenie bezgotówkowe, to jest najbardziej opłacalne, bo oddajemy moto do serwisu, potem tylko przedstawiamy fakturę ubezpieczycielowi i on płaci za części i robociznę razem z VAT'em. Sąd najwyższy w 2003 roku przyczepił się do tego potrącania VAT'u przy rozliczeniu gotówkowym.


8 lut 2011, o 00:10
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22
Posty: 488
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Słoniu napisał(a):
Głupie jest to, że jeżeli decydujemy się na odszkodowanie w gotówce to wypłacają nam koszty części i naprawy bez podatku VAT, musimy dołożyć wtedy z własnej kieszeni.
Jeżeli decydujemy się na rozliczenie bezgotówkowe, to jest najbardziej opłacalne, bo oddajemy moto do serwisu, potem tylko przedstawiamy fakturę ubezpieczycielowi i on płaci za części i robociznę razem z VAT'em. Sąd najwyższy w 2003 roku przyczepił się do tego potrącania VAT'u przy rozliczeniu gotówkowym.


Wszystko fajnie, ale jeżeli naprawa jest kosztowna, a okazałoby się że ubezpieczyciel wszystkiego nie pokryje jednak, to często serwisy robią taką klauzulę w stylu "resztę pokrywa klient". Także bezgotówkowa nie jest bez wad. Poza tym zależy od dzwona, jeżeli uszkodzenia małe i da się to naprawić za psi ch**, ale koszt nowych części spory, brać kasę( i tak bardzo łatwo załapać całkę). Jeżeli zaś dużo do robienia i trzeba by dużo mamony wydać to bezgotówkowe chyba lepsze. Też zależy jaki sprzęt stary, jak wiekowy, to nic dziwnego, że raczej nikt tam nie wymienia na oryginalne części, bo kto racjonalnie wydaje więcej niż moto jest warte? To taka dygresja. :)

_________________
sv 650 s K5 - blue sucz


8 lut 2011, o 00:30
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Jak moto wiekowe (niska wartość) i jak przy dzwonie zostało uszkodzone nawet nie wiele to myślę, że będzie szkoda całkowita. Jak ktoś nie ma kupców na swoje wiekowe moto to może przypierd..lić pierwszemu lepszemu, który na nim wymusi :-> No ja myślę, że przy 100 km/h waląc w przednie koło osobówki jeszcze bym przeżył w Arlen Ness'ie :obity:


8 lut 2011, o 01:00
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 26 lut 2010, o 11:22
Posty: 488
Lokalizacja: Gdańsk
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Nie robiłbym tego, bo generalnie jaki masz ochraniacz na kręgosłup? A co do całki byle pierdoła nawet w 4-5 letnim sprzęcie powoduje całkę, skoro koszt nowego tłumika ori to 4236 zł :D:D :D dochodzi parę pierdół, wartość wycenią na 10 500 zł, choć rzeczywista to jakieś 12-13, łatwo przekroczyć.

Po za tym oni mają Ci przywrócić do stanu sprzed wypadku, jest to normalna klasyczna forma odszkodowania cywilnego, uregulowanego już KC, nikt nie płaci Ci za nowy silnik, jak uszkodziłeś stary. Dla mnie to logiczne. Odszkodowanie oczywiście jest w kasie, bo trudno żeby Ci sami naprawili, ale wszystko zmierza do jednego celu - przywrócić do stanu poprzedniego/dac tyle kasy, jakby nie było zdarzenia. Ktoś powie miałem ori owiewki, ok, ale nowe czy 5, 10 letnie? to jaka jest ich wartość? stąd te przeliczniki, dla mnie wszystko jest po legalu.

_________________
sv 650 s K5 - blue sucz


8 lut 2011, o 10:51
Zobacz profil
Mister Apollo
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 07:16
Posty: 5365
Lokalizacja: WGM
Płeć: mężczyzna
Moto: Z1000
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Cała odpowiedź:
Cytuj:
Samo życie, długi temat, opowiem Ci przy okazji ...

Pzdr.

Czyli z grubsza się zgadza. W razie "W" i tak trzeba każdą sytuację rozpatrywać indywidualnie.

_________________
SV 650S - Błękitny Ogórek -> Z1000 - Ognista pomarańcza


8 lut 2011, o 11:13
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 14:23
Posty: 403
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: GSR750_L1
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Słoniu napisał(a):
No ja myślę, że przy 100 km/h waląc w przednie koło osobówki jeszcze bym przeżył w Arlen Ness'ie :obity:

Sprawdź! Sprawdź! Sprawdź! :mur: :mur: :mur: :mur: :mur:

_________________
GSR750_L1 Glass Sparkle Black
skąd ja to wiem, że ogon nie merda psem?!


9 lut 2011, o 10:45
Zobacz profil WWW
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Słoniu napisał(a):
No ja myślę, że przy 100 km/h waląc w przednie koło osobówki jeszcze bym przeżył w Arlen Ness'ie :obity:


Snow, to było napisane z przekąsem B)


9 lut 2011, o 16:29
Zobacz profil
SV Rider

Dołączył(a): 14 paź 2010, o 22:38
Posty: 330
Lokalizacja: Brzesko
Płeć: mężczyzna
Moto: BMW f800s
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Miałem ostatnio zadrapanie w samochodzie i przyjechał chłopek z warty. Mierzy mi lakier..
Okazuje się że przy drugim zadrapaniu dostaniesz mniej bo malowany, naturalnie nie dostaniesz więcej za oryginalny lakier i to że już nie napiszesz przy sprzedaży fabryczny lakier.. chore to jest jak wycenianie na zamiennikach, jak miałem e39 z xenonami i lampa kosztowała coś koło 4000zł sztuka nowa, koleś mi wycenił na 1332 bo było pęknięte mocowanie jednej śrubki i co teraz sądzić drogi o to żeby oddały 2700..? Trzeba każdą sprawę zgłaszać do sądu bez gadania z ubezpieczycielem i skończyć z okradaniem.

Na marginesie wpadając w dziurę trzeba sprawdzać każdą część w aucie, a tu same dziury..

_________________
wydruki 60x40 cm 19,99zł papier i tusze HP, maszyna hp 130r, wydruki do 61x180cm
Fotografia ślubna http://www.poniewierski.com


13 lut 2011, o 10:50
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2010, o 17:30
Posty: 5353
Lokalizacja: Legionowo
Płeć: mężczyzna
Moto: H2 / RSV4 Factory
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Z tą wyceną lampy to chyba ochujeli :/ Najlepiej iść do jakiejś kancelarii prawniczej specjalizującej się w walkach z ubezpieczalniami i spytać co i jak, już lepiej wydać te 150-200zł za poradę i wiedzieć potem na przyszłość. Albo iść na ostro i postraszyć chuji KNF'em. Co do miernika lakieru - w motocyklu mogą nim zbadać co najwyżej zbiornik, ale i tak gówno wyjdzie bo są bodajże inne grubości na motocyklach, a inne na samochodach.


EDIT:Bardzo ważne!
"przysługuje też prawo do pokrycia np. kosztów holowania pojazdu czy parkingu , wynajmu samochodu zastępczego, uwzględnienia w odszkodowaniu podatku VAT, nie potrącania tzw. amortyzacji części przy wyliczaniu odszkodowania, uwzględnienia przy wypłacie odszkodowania utraty wartości rynkowej pojazdu po naprawie. Niestety często pojawiają się problemy z wyegzekwowaniem wszystkich wymienionych uprawnień od towarzystwa, ale warto o nie walczyć, bo prawo jest po stronie poszkodowanych."

źródło: http://www.ecpp.pl/79,prawa-przy-likwidacji-szkody.html


13 lut 2011, o 11:33
Zobacz profil
SV Rider
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 23:15
Posty: 909
Lokalizacja: Poznań
Płeć: mężczyzna
Moto: SV 650S 2004
Post Re: JAK PODWYŻSZYĆ KOSZTORYS NAPRAWY...
Słoniu napisał(a):
Z tą wyceną lampy to chyba ochujeli :/ Najlepiej iść do jakiejś kancelarii prawniczej specjalizującej się w walkach z ubezpieczalniami i spytać co i jak, już lepiej wydać te 150-200zł za poradę i wiedzieć potem na przyszłość. Albo iść na ostro i postraszyć chuji KNF'em. Co do miernika lakieru - w motocyklu mogą nim zbadać co najwyżej zbiornik, ale i tak gówno wyjdzie bo są bodajże inne grubości na motocyklach, a inne na samochodach.


EDIT:Bardzo ważne!
"przysługuje też prawo do pokrycia np. kosztów holowania pojazdu czy parkingu , wynajmu samochodu zastępczego, uwzględnienia w odszkodowaniu podatku VAT, nie potrącania tzw. amortyzacji części przy wyliczaniu odszkodowania, uwzględnienia przy wypłacie odszkodowania utraty wartości rynkowej pojazdu po naprawie. Niestety często pojawiają się problemy z wyegzekwowaniem wszystkich wymienionych uprawnień od towarzystwa, ale warto o nie walczyć, bo prawo jest po stronie poszkodowanych."

źródło: http://www.ecpp.pl/79,prawa-przy-likwidacji-szkody.html


Wg. mnie kancelarie odszkodowawcze to równi złodzieje jak firmy ubezpieczeniowe i też Cię nieźle oskubią z tego co wywalczą. Poza tym do napisania odwołania wystarczy skończyć szkołe średnią. Wiem, bo sam się odwoływałem z bardzo pozytywnym skutkiem.
Co do praw, które cytujesz jako przysługujące to tyczy się to likwidacji szkody z OC sprawcy. Jeżeli podpiszesz umowę na polisę AC bez tych opcji i likwidujesz z niej szkodę to nie przysługują Ci takie rarytasy.

_________________
SV650S K4


16 lut 2011, o 10:44
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by STSoftware.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL