Witam, jak sprawia się SV w turystyce, chodzi mi np , ile da rady zapakować w tankbag 35l. 2 boczne torby po 40l. i 2 plecaczki, da rade dla 2 osób tak na 3 dni pod namiot?:)) Ktoś ma jakieś doświadczenie? Kolecik, widziałem , masz to co chcę, jak się to sprawuje?Co się da zabrać? I jak się jeździ SV z takim bagażem? Jakieś uwagi?

Ja mam torby moto detail. W niczym nie przeszkadzają, trzeba tylko stelaż zrobić pod poboczne sakwy. Pakowność jest duża. Byłem z plecaczkiem w Brnie w tamtym roku, mam coś 800km w jedną stronę i nie ma opcji by zrobić to naraz po polskich drogach. Plecaczek nie wytrzyma więcej niż 500km i to robiąc przerwy co 150km na rozprostowanie. A jeżeli droga bedzie kiepska, dziurawa, z koleinami to będzie jeszcze gorzej więc przygotuj się, że w w pewnym momencie będziesz słyszał PIPIPI z tyłu:)

W zeszłym sezonie jeździłem z takim zestawem jak na zdjęciach

Sakwy po 40 litrów, kufer 42 litry i tankbag metro 30 litrów. W tankbag nigdy nie ładowałem dużo, bo jeśli go maksymalnie rozsunę, to mocno przeszkadza - zasłania zegary, nawigację... Więc raczej woziłem tam aparat fotograficzny i jakieś podręczne pierdoły, potrzebne w drodze. Śpiwory były przypięte na wierzchu do sakw, namiot podróżował w kufrze. Gdyby ten mój cały zestaw zapakować do pełna, to w 2 osoby można pojechać pod namiot na 2 tygodnie. Bez tankbaga i chowając śpiwory do środka, dalibyśmy radę jechać na tydzień. Ale tu dużo zależy jaki masz namiot, jakie śpiwory, czy bierzesz karimatę czy materac dmuchany, czy bierzesz pomkę do materaca, może jakąś butlę gazową itp itd...
Do sakw faktycznie warto skombinować sobie jakiś prowizoryczny stelaż, wtedy można je obciążyć naprawdę bardzo mocno i nie stresować się, że latają

Jak policzyć to chyba 105 litrów wejdzie, no i to, co w plecaczki

A na poważnie, to zaopatrz się w porządny (tj. mały po złożeniu) sprzęt turystyczny i nagle wszystko będzie prostsze Ilość przestrzeni bagażowej jest ważna, ale po co bez potrzeby obładowywać moto jak jucznego muła - przyjemność z jazdy i komfort jednak spadają.

Mam śpiwór o wym. po złożeniu dł/śr. 22/40 i namiot 40/56. Namiot ten z trudem mieści dwóch rosłych mężczyzn, choć o intymności nie ma już mowy
Teraz takie rzeczy wcale nie są drogie. Kupowałem w Decathlon i polecam ten sklep.

Po mojemu 115, ale już nie wchodźmy w szczegóły

Śpiwory też mam z decathlona i faktycznie mogę polecić. Moje mają już parę lat, ale obecnie sprzedają śpiwory o tej samej "ciepłocie", a połowę mniejsze po spakowaniu.

Ja z dziewczyną chcę jechać pod namiot, no wiecie... A jak zrobić i gdzie zamocować takie stelaże? One są chyba konieczne?

Lasooch zastanawiam się nad zamontowaniem takiego kufra jak twój w miejscu siedzenia pasażera, co o tym sądzisz?

Jestem bardzo zadowolony z tego kufra. Powiem więcej - w tym sezonie zamiast kufra i dwóch sakw, będę już jeździł z 3 takimi kuframi

Tylko jak będziesz szukał na alledrogo, to zwróć uwagę na sposób montażu. Niektóre kufry pasują do bagażników givi monokey, a inne są tylko wzorowane na monokey, ale rozstaw zaczepów różni się o kilka cm. Jakości wykonania nie ma co porównywać z kuframi firmowymi, ale przy tak niskiej cenie nie ma co wybrzydzać. W porównaniu ze szmacianymi sakwami to i tak jest luksus, a cena niższa niż sakwy

Taki kuferek AWINA leży koło mnie.
Jeszcze go na moto nie zamontowałem, bo stelaż jeszcze nie założony, ale naprawdę jest fajny.
Do płyty Monokey pasuje nieźle, jest lekki luz (góra dół), ale naprawdę niewielki. Faktycznie wszystko jest bardzo plastikowe, ale za 110zł, nie mogę narzekać- no chyba że mi go zdmuchnie podczas jazdy, to wtedy będę narzekał.
Aha- ja sobie go trochę usprawniłem- biały napis AWINA z cz. odblaskowej zdrapałem scyzorykiem i nakleiłem wielką naklejkę SUZUKI- cena kufra wzrosła o 400zł, a lans o +5
Mieści się w nim jeden kask rozm M HJC HQ-1 i jeszcze wejdzie mniej więcej śpiwór i poupycha się koszulkami, czy czymś.
A jeszcze do tego mam sakwy na bok, ale jak na razie nie korzystałem z nich, tylko w poprzednich motocyklach- w GS i VFR spisywały się nieźle i to bez stelaża. firma jakaś niezbyt znana, ale nie pamiętam nazwy.

Dopiero przeczytałem a widzę, że większość rzeczy już Ci wyjaśnili
Dodam tylko, że ja stelaży pod sakwy nie używałem ale ja mam stelaż pod kufer centralny i na nim delikatnie się opierają. Jak na weekendowe wypady taki zestaw w sam raz będzie pasował. Musisz tylko uważać podczas jazdy w deszczu. Moje nie mają kondoników i jak wracaliśmy z ogniska od Infi to trochę na szwach zaczęły puszczać, ale bez tragedii. Jak dla mnie tak obładowana SV-ka prowadzi się bardzo przyzwoicie.

Czy masz może fotki jak zamocować prawidłowo te sawy.
Mam je oraz instrukcję w j. niem. trzy obrazkową Nie wynika z niej jasno jak mocowanie powinno wyglądać.
Samemu wymyśliłem tak, że daje radę, ale wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie.
Chodzi o mocowanie podkładki pod wałek do moto.

I co z tymi klatkami, gmolami ?. Jest jakaś lista kolejkowa do tej klatki czarnej i daliby za 300 zł zrobić ?. Da to rade pomalować na srebrno ... ? .
Do mojej sv 1000 z 2004/2005 roku toto podejdzie ?. Ramy w 650 i 1000 są takie same ?
Proszę się nie śmiać z mojej niewiedzy bo dopiero moje moto będzie rejestrowane i jeszcze mało o nim wiem, nawet czasu nie mam popatrzeć.

Stelażem pod centralny tez jestem bardzo zainteresowany tylko nie wiem co do mojego pasuje i kto to może zrobić w dobrych pieniądzach i ładnie.

Proszę o pomocna dłoń i poprowadzenie ślepego

Lista kolejkowa - jak się ktoś zbierze, to pewnie ogarnie temat i zakręci się za sprawą w imieniu wszystkich

Stelaż pod kufer - o ile wiem, to niestety pozostaje ci tylko GIVI (firmowy, dedykowany i drogi, np. ten: http://moto.allegro.pl/item977524132_mo ... _1000.html) albo samoróbka. Do innych sprzętów zawsze był większy wybór takich akcesoriów, ale widocznie SV rzadko się używa do turystyki i mało kto zajmuje się robieniem takich rzeczy.

Co do ram, to stawiam na to, że takie same jak w 650, ale głowy za to nie dam.

Jest jeszcze SW-Motech:

Tego Sw-Motech tu http://www.moto-akcesoria.pl/product_in ... s_id=22537
pokazało mi cenę ponad 500 zł- trochę z kosmosu...

Dzisiaj przyjrzałem się uchwytom/śrubom pod siodełkiem. Da rade coś tam pomyśleć, przykręcić

Dałby ktoś rade zrobić foto takiego stelaża jak to przykręcone jest pod siodełkiem i jak ta platforma pod płytę wygląda z góry.

Na tym Sw-Motech widać 2 śruby wkręcane z boku . Ciekaw jest z jakim kształkowiniem one się tam łączą.

Mówisz - masz .

Dwie śruby z boku łączą się ze zwykłym płaskownikiem. Są dwie po to żeby miało to odpowiednia sztywność i nie opadało.

Płyta z góry będzie zwykła płyta z otworami żeby przykręcić płytę pod kufer np. do Givi które są bardzo popularne.

Zrobić się zawsze da tylko potrzeba kogoś kto się tym zajmuje. Na forum nie ma osoby. Sam musisz znależć.

Co do stelaży bocznych czy centralnych to ja planuję sobie zrobić samemu, tylko zabieram się za to i zabrać się nie mogę. Raczej dla kogoś tego robił nie będę, ale wymiarami i jakimiś fotkami mogę się podzielić, jak już zrobię

A jakbyś znalazł, to daj cynk - też bym się skusił

Jak w temacie, chciałbym zamontować sobie stelaż i centralny kuferek, stąd moje pytanie co polecacie, gdzie kupić w Warszawie i okolicach i najlepiej w rozsądnej cenie, ewentualnie jakiś sklep internetowy.