Zdecydowanie mógł tego uniknąć, ale pewnie się wystraszył i koniec końców nie zrobił nic ;/

http://m.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/arti ... F140609775


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Koledzy sympatyczni, mylicie "mógł" z "można było". Gdyby mógł to by wyszedłby z sytuacji w która sam się władował. Ale nie mógł, bo dorwał się do sprzętu, którego nie ogarnął. Nawiązując do dyskusji czy prawo coś wnosi i przepisy coś dają powyższy przykład jest idealny. Nic nie zastąpi myślenia i bardzo potrzebna jest "opieka" doświadczonych kierowców, którzy potrafią ostudzić gorącą głowę. No chyba ,że starszy kolega bredzi o jajach i każe zapierdalać.
Tutaj przykład: przepisy prawa vs. rzeczywistość
http://www.powiat24.pl/Motocyklista_z_p ... 17893.html
Gruz na łysych zabytkowych oponach, gacie i koszulka, mokasynki i blacha od motorynki. Plotki z Nakła mówią że to 17 latek i że amputowano mu nogę. Z racji nieważnych papierów pewnie dowalą mu jeszcze koszt całej akcji ratunkowej. Jednym słowem, "miszczu".
Przynajmniej raz w tygodniu mam małolatów sadzących się do Gixa 750. Są w trakcie robienia A1 i szukają już motocykla dla siebie. I Gix jest idealny. Marudzę im oczywiście o konsekwencjach i co? I patrzą na mnie jak na wariata. "Pierdoli mi tu o jakimś OC, co on może wiedzieć".

https://www.youtube.com/watch?v=mKicu4IDjTw

a co do wypowiedzi mirka : mirek starzejesz się

Witam,
chciałem podzielić się moim, niestety smutnym, doświadczeniem. W środę jadąc Marszałkowską w stronę Pl. Bankowego na skrzyżowaniu z Królewską https://goo.gl/maps/ZKFDo pewien kurier skręcając z naprzeciwka w lewo niestety wyjechał zbyt daleko na mój pas i się nie zmieściłem. Skrzyżowanie to jest na takim łuku tak więc wszystkich, którzy tamtędy jeżdżą uczulam, nie jest tam bezpiecznie. Całe szczęście ja za bardzo nie ucierpiałem, gorzej ze sprzętem - zdj:

Warunki niestety nie były najlepsze bo dość siarczyście lało wtedy i niestety na łuku jak koleś wyjechał to starałem się go wyminąć ale się nie udało, walnąłem w błotnik i zderzak. Ja "chyba" odskoczyłem, bo nic poważnego mi się nie stało. Uczucie po wypadku jest dość ciężkie do opisania, bo wszystko trwało ułamek sekundy. Pamiętam tylko przód auta, próba ominięcia i szuranie w bliskim kontakcie po asfalcie (odgłos cały czas mi się dość wyraźnie odtwarza . Całe szczęście w nic nie uderzyłam i nikt na mnie nie najechał. Wstałem i pierwsze co to na środku skrzyżowania podbiegłem to moto obejrzeć w jakim jest stanie. Za mną jechał jakiś biker (chyba Fazerem - który pomógł mi ściągną moto na chodnik) od razu się zatrzymał i podbiegł do mnie zobaczyć czy wszystko ok (przy okazji dzięki). Aż sam nie wierzyłem że nic mi się nie stało i ze dwa razy sprawdzałem czy wszystko mam na miejscu.
Pojawiła się policja, choć nie było problemu żeby koleś przyjął że jest winny. Tak przy okazji jakby ktoś miał podobne zdarzenie to lawetę można spokojnie zamawiać na OC sprawcy, tak więc nie ma problemu żeby moto zawieźć gdzieś po takiej przygodzie. Finał niestety jeszcze nie jest mi znany bo w poniedziałek mam oględziny rzeczoznawcy, tak więc zobaczymy co dalej.
Przestrzegam wszystkim przed tym skrzyżowaniem szczególnie gdy jest mokro, lepiej jechać prawym pasem jest wtedy więcej miejsca od osi jezdni. Po drugie komplet ciuchów ratuje życie a przynajmniej skórę i kości, myślę że przejechałem jakieś 20-30m i generalnie oprócz siniaków nic więcej nie ucierpiało. Tak więc życzę dobrego i suchego sezonu i będę informował o dalszych losach. Pozdrawiam.

Przykra sprawa ... Piękna pogoda a tu takie coś
Szkoda motocykla, i czasu który będziesz musiał poświęcić by doprowadzić go do porządku.
Ale najważniejsze że Ty jesteś cały !
Życzę szybkiego powrotu na koła

On już chyba raz miał dzwona nie? To jest s-ka przerobiona na n-kę, dobrze widzę?

Zgadza się to była kiedyś S-ka, ale przeróbkę zrobiłem jak ją tylko kupiłem - widać dobre oko

http://miedziowe.pl/content/view/69345/463/

wypadek kolegi z forum, na szczęście nic poważnego dla ridera się nie stało, wymuszenie puszkarza

Tu niestety gorzej: http://kontakt24.tvn24.pl/temat,20-latk ... goryId=496

Oj tak. Starzeję i nie ogarniam. Jak czytam o resetowaniu akumulatora, rozkminkach czy jazda 85 km/h na 6 biegu nie zabiła silnika, o pytaniach czy pompa paliwa powinna pracować po uruchomieniu silnika to... Mam ochotę wysłać SMSa o treści POMAGAM.
I żeby nie było, że OT:
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/ar ... F140609291

Sorry za OT ale dobre słowo trzeba pochwalić

Ostatnio mam wrażenie, że 2/3 wypadków o których czytam to wjechanie motocyklem w tył jakiegoś samochodu... Widać siła hamowania (i siła myślenia) jest słaba w narodzie

Niech nadal na egzaminie wymagają hamowania awaryjnego tyłem, to będzie takich więcej. Nie ważne że delikwent się kładzie na kierownicy, ważne że tylnego hebla użył

Niestety SV
http://wiadomosci.wpr24.pl/zderzenie-os ... 20249.html

przykra sprawa, ale z drugiej strony jak widzę pierwsze zdjęcie z tego zdarzenia i napis z przodu czachy to daje do myślenia.

To już recydywą pachnie.

kisiel... Wiesz co?

Kurde kojarzę tego litra z forum na wydechach blue flame