wczoraj zginął znajomy z mojej pracy:
http://www.policja.choszczno.pl/index.p ... 2&Itemid=1

http://www.faktykaliskie.pl/smiertelnie ... -i-zdjecia

masakra i nic goscia nie usprawiedliwia, ale jak slysze od reportera w TV, ze jechal na motocyklu wyscigowym i od swiadka wypadku, ze jechal 200 na godzine to rece opadaja...

https://www.youtube.com/watch?v=InFmhCy3WrE

ehhh

Fazer na blachach z Pruszkowa

No co Ty nie powiesz...

Przeczytałem komentarze pod filmem... Zgadzam się ze zdaniem, że bez odpowiednich ciuchów wara od motocykli.

Nie rozumiem autora nagrania, zatrzymał się żeby pokręcić film po czym wsiadł do auta i pojechał do pracy... Poszkodowanych było dwóch z czego jeden nieprzytomny i nikt się nie zainteresował nim? Hmm... może warto było by sprawdzić czy wszystko z nim w porządku? Najważniejsze to nagrać film i wrzucić go na youtube, a fotki na face i naszą klasę... Polaki cebulaki.

też mnie to zszokowało..... myślałem że takie rzeczy tylko w rosji......

A czy poszkodowani nie byli przypadkiem ułożeni w pozycji bocznej ustalonej? Bo tak to właśnie mi wygląda

Autor nagrania faktycznie się popisał: 'o coś się stało, nagram se i wrzucę na YouTuba, oglądalność mi skoczy' ... żal pl

Sorry, ale jak dla mnie to właśnie te komentarze są wyjątkowo żenujące. Na filmie g***o widać, ale gros komentujący uważa się za omnibusów tudzież jasnowidzów i jest gotowa się zakładać, że na podstawie tegoż filmu potrafiłaby zrekonstruować przebieg zdarzeń. Co gorsza, mimo swojej niewiedzy, bez cienia refleksji, wieszają psy na ofiarach wypadku nie przebierając w słowach.
Fakt, wsiadanie na motocykl w takim stroju jest nieodpowiedzialne (chociaż... kto był w krajach śródziemnomorskich, ten pewnie przyzna, że tam taki strój uchodziłby za całkiem przyzwoity).
Jeszcze bardziej nieodpowiedzialne jest śmiałe odwijanie manety na jakiejś powiatowej drodze w środku wsi (ale niech pierwszy rzuci kamień ten, którego nigdy emocje nie poniosły, zwłaszcza na początku sezonu).
Tak, ofiary (i prawdopodobnie również sprawcy) wypadku popełnili szereg kardynalnych błędów, narażając nie tylko siebie, ale też innych. Pewnie nie miałbym specjalnej ochoty podać komuś takiemu ręki, ALE... Jak jakiś internauta (we własnym mniemaniu alfa i omega) widzi na filmie konającego lub okaleczonego człowieka i komentuje to słowami "i bardzo k***a dobrze", to mi się robi autentycznie słabo. Takie zachowanie to po prostu chamstwo graniczące z barbarzyństwem.

No, to teraz sobie nagrabiłem. Czekam, aż posypie się fala krytyki

Ta powiatowa droga to droga między Pruszkowem i Jankami. Teoretycznie na odcinku gdzie doszło do wypadku jest ograniczenie 40km/h, w praktyce normalny ruch samochodowy to ok. 80km/h. Nie jest to środek "wsi" z kurami, psami i dziećmi wybiegającymi na asfalt, przy drodze nie ma praktycznie prywatnych posesji, 99% to firmy. A czy kierowca motocykla w ogóle porządnie odwinął? Z tego co słychać na filmie, to doszedł do drugiego lub ew. trzeciego biegu. FZ6 wyje jak głupie cały czas, jak nie wyje, to stoi na parkingu. Więc nie wysnuwałbym wniosków po samym dźwięku, że motocykl musiał jakoś nadmiernie zapierdalać... Uszkodzenia klapy w samochodzie jak i położenie kierowcy oraz pasażera na poboczu również nie wskazują dużej prędkości.

No to pierwszy komentarz do twojej wypowiedzi:
Masz 100% racje

Pozycja pozycją, ale najważniejsze żeby ofiara oddychała, bo jak nie oddycha to mózg umiera... W sytuacji wypadku samo zatrzymanie się i wezwanie pomocy to jest naprawdę dużo, chociaż warto nauczyć się sztucznego oddychania, bo tym można uratować życie... Pochwalam zachowanie gościa w kamizelce, bo on przynajmniej próbował pomóc podobnie jak ta kobieta ze srebrnego auta, które się zatrzymało, bo widać, że wzywała pomoc.

Kiedyś wyczytałem, że homo sapiens wbrew pozorom lubią patrzeć na ludzką krzywdę, niestety ten przypadek również potwierdza tą regułę.



Dla mnie również, jedyny zgodziłem się z krytyką strojów.



Jest w tym trochę prawdy, lecz w krajach na południu europy jest przewaga skuterów, gdzie obowiązkowy jest wyłącznie kask. Na motocykle wsiadają zazwyczaj w moto-ciuchach. We Włoszech najczęściej w miastach oraz wsiach można spotkać ubranych na "lajtowo" ale zazwyczaj oni się nie spieszą tylko powolutku jadą do celu. Na trasę zawsze wyjeżdżą odpowiednio ubrani.

Wracając do konkretnego przypadku to jazdę w marcu w jeansach i trampkach uważam za całkowity brak odpowiedzialności, bo w tym dniu było ciepło, czyli brak odpowiedniego stroju nie był spowodowany upałem lecz niedbalstwem i lekkomyślnością.



zazwyczaj osoby, które tak piszą zamiast mózgu mają stolec, a internet to jedyne miejsce, gdzie mogą pokazać jacy są "macho".



Masz rację. Koniec i kropka.

Osoba kamerująca również ma stolec zamiast mózgu, aż mnie zagotowało, jak można tak zostawić poszkodowanego.

"Tak" to znaczy jak? Osoba filmująca spędziła na miejscu ok 5 min. Sfilmował miejsce zdarzenia i ułożenie poszkodowanych. Kiedy odjeżdżał przy każdym z rannych były po trzy osoby. Jeśli zostawił swoje namiary i nie był ratownikiem medycznym/lekarzem to po co miał tam sterczeć? I tak sukces że tyle osób pomagało, a jeżeli ktoś uważa że jeszcze za mało to proponuje wyciągnąć wnioski i robić wszystko, żeby nie znaleźć się w podobnej sytuacji.

"Tak" to znaczy, że osoba poszkodowana leżała sama, nikt przy niej nie był aby utrzymywać z nią kontakt. Takie jest moje odczucie.

Polecam zatrzymać w 3:11, przy obu poszkodowanych są osoby które nad nimi czuwają.

Tak dopiero od 3:11 widać, że ktoś przy obu stoi... A gościu z kamerką zdążył nakręcić obu poszkodowanych oraz szczątki motocykla - każdy ma swoje priorytety...

Na filmiku widać, że dla operatora kamery ważniejsza była tania sensacja i nakręcenie filmu na youtube niż pomoc poszkodowanym. Wypadek to jest duży stres dla poszkodowanego i sama obecność drugiej osoby jest kojąco-uspokajająca, bo przynajmniej poszkodowany ma świadomość, że fachowa pomoc jest zaalarmowana i niedługo nadjedzie...

1:22 juz podchodzą. I tak powstają komenty w necie, bez zastanowienia. Bez choćby pobieżnego zaznajomienia z sytuacją. Kto był świadkiem takiego zdarzenia ten wie, że ludzie potrzebują chwili z zaakceptowaniem zaistniałej sytuacji. Stąd często lekka zwłoka w działaniu. Tutaj widac że wiekszą uwagę poświęcają temu który sie ruszał niz temu spokojniejszemu. To nagrywający mówi do kolesia, żeby leżał spokojnie... Zresztą szkoda prądu... Za mało opieki i czułości? Trudno, życie. Nie zawsze mamusia może potrzymać za rączkę.

Nooo to ja chyba ślepy jestem, bo nadal widzę, że drugi poszkodowany leży sam i nikt przy nim nie stoi...



wypraszam sobie, bo ja się zastanowiłem zanim napisałem swoje zdanie

Zresztą, wrzucanie takich filmików na internet powinno być potępiane...